 |
różnica jest taka, że kobietę którą kocha jesteś w stanie zniszczyć prymitywnym komentarzem na temat jej fryzury, a kobietę która jest kochana nawet kałasznikow nie będzie w stanie załatwić.
|
|
 |
nie ma nic gorszego od świadomości, że słuchasz kłamstw, a jednak w nie wierzysz. że pozwalasz się wykorzystywać, chociaż nie powinnaś. że zgadzasz się na rzeczy wbrew samej sobie, wbrew własnym zasadom. nie ma nic gorszego od podłej świadomości, że pozwalasz sobie na zdecydowanie więcej bo kochasz.
|
|
 |
|
Czasem wyobrażam sobie Magika na wielkiej scenie.
|
|
 |
masz na sobie tyle tapety, że nos z policzkami Ci się zrównał ;
|
|
 |
|
dziwne , że spędzałam ze nim tyle czasu , a ja wciąż nie miałam dość . wręcz przeciwnie . chciałam takie dni na okrągło . rano wspólny bieg do szkoły , potem kilka godzin spędzony na lekcjach . spacer do mojego domu . siadał w kuchni i podziwiał moje niezdarne nakładanie obiadu , albo co gorsza , jego robienie . lubił przeszkadzać mi w włożeniu jedzenia do mikrofalówki sunąc mi dłonią po udzie albo ramieniu . rzucał cudowne spojrzenia znad talerza jedząc i wyraźnie śpiesząc się do mojego pokoju . zwykle zaparzałam nam herbaty , ale kubki zawsze pozostawały w kuchni . brał mnie na ręce zanosząc do pokoju . szybko włączałam jakąś listę odtwarzania i w półmroku leżałam przy nim śmiejąc się z naszych chorych rozmów . rozkojarzał mnie pożądliwymi pocałunkami i swoim szeptem . spoglądałam w jego ciemne oczy widząc w nich ogromne iskierki , które tak kochałam . moje ciało z każdym następnym jego dotykiem prosiło o więcej . przy nim gubiłam wszelkie hamulce moralne .
|
|
 |
śpij Romeo. Julia dzisiaj daje innemu.
|
|
 |
I nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby kogoś pocieszyć...
|
|
 |
` Ból doświadczeń sprawia że śmiech znika, mówili nie patrz, mówili nie dotykaj, mówili nie myśl co zdarzyć się może.`
|
|
 |
` Potem sam się znajdzie powód, by zwątpić, czy to się opłaca.Znajdziemy powód by odchodzić, i sto
powodów żeby wracać.`
|
|
 |
DROGIE MOBLOWICZKI. żegnam się z wami, jednocześnie kończąc swoją aktywność na tym koncie. oby wam polot do pisania nie ustałam
|
|
 |
wyszedł. trzasnął drzwiami tak mocno, że niemal wyrwał je z zawiasów. wedle rozkazów spakowała jego rzeczy w walizkę. zauważywszy, że jest w niej trochę wolnego miejsca, nieśmiało do niej weszła. miała nadzieję, że przyjdzie po ubrania i podnosząc walizkę nie spostrzeże się, że waży nieco więcej i zwyczajnie zabierze ją ze sobą.
|
|
 |
wyrachowaną suką to Ty ewentualnie swojego psa możesz nazywać. chociaż wątpię, że ma aż tak wysublimowane pomysły na znęcanie się nad Tobą jak ja.
|
|
|
|