 |
Trzy słowa, trzy słowa, które nie pozwalają mi przekreślić, oddzielić grubą linią naszej historii.Kiedy ja dwa lata pomimo, że byłeś z inną, pomimo,że nie zawsze było ok między nami, pomimo to wszystko ja nadal kochałam.Byłeś z inną nocami pisaliśmy ze sobą. Nie umieliśmy żyć ze sobą, bez siebie tym bardziej.. Ja nadal kochałam. Kilka spotkań ..Los sprawił ,że znaleźliśmy się w tej samej szkole, tej samej klasie. Potem byłeś już sam, nie wiedziałam co sądzić o Twoim zachowaniu w stosunku do mnie flirtowaliśmy , wydawało mi się jednak ,że chcesz się tylko zabawić .. Spotkałam kogoś innego i co? Nagle prosisz o spotkanie, pytasz się o tego nowego.Nie pozwalasz mi iść do domu, przyciskasz do ściany, całujesz.I w końcu patrzysz się w oczy i mówisz Zależy mi na Tobie Te trzy słowa.A ja pękam.Nie wiem co się dzieję. Siadam i płaczę, a Ty klęczysz przede mną i trzymasz mnie za ręce.Odprowadzasz mnie do domu, podchodzisz i mnie całujesz, tak zachłannie jakbyśmy żegnali się na zawsze./lokoko
|
|
 |
Już mi lepiej. Odpuściłam sobie Ciebie. Przestałam zasypiać z myślą o Tobie. Już nie czekam. Stałeś się obojętny, zupełnie niepotrzebny. Nie chcę Cię. W końcu przestałeś dla mnie istnieć. Nie jesteś moją codziennością, moim być albo nie być. Nie nazwę Cię wszystkim tym, co mam, bo przecież nigdy Cię nie miałam, i wiesz - jakoś nie żałuję. [ yezoo ]
|
|
 |
A dziś chcę do Ciebie o całe wczoraj bardziej.
|
|
 |
Po tym wszystkim,
Po Tobie
Czy widziałeś mnie z kimś nowym?
Będąc w tak mocnym zawieszeniu, czekając na Twój powrót
Ale ta cisza parzy.
|
|
 |
Nie mogę się poddać
dotykowi kogoś innego
Bo za bardzo mi zależy.
|
|
 |
Ty i ja , i zawsze jeszcze ktoś.
|
|
 |
powinnam Ci podziękować, dzięki tobie zmieniłam podejście do życia, nauczyłam się tego, że nie powinnam się przyzwyczajać i żyć chwilą..
|
|
 |
Chciałabym, byś był przy mnie teraz.
|
|
 |
- Nie gadam z Tobą o tym..Idę do domu . -I co myślisz ,że będę biegł za Tobą i próbował Cię złapać - Nie nie myślę tak , po prostu idę .. -Nie idź i tak bym biegł. / Rozmowy nocą .. Nie wierzę ! Nie mogę w to uwierzyć, że cały czas Ci na mnie zależało.. Gdy ja traciłam we wszystko wiarę, nie wiedziałam co o tym wszystkim mysleć, Tobie zależało i nic nie mówiłeś.. Nie mogę tego pojąć .. Dopiero dziś w nocy , dziś jak chciałam to wszystko skończyć musiałeś wrócić i mi namieszać .. Rozdarta między Tobą , a nim .. Okropnie źle../lokoko
|
|
 |
|
.Odchodziła. Z każdą sekundą coraz bardziej, po drugiej stronie. – a on stał i patrzył uświadamiając sobie, że traci coś cennego, coś czego sam się pozbył.
|
|
|
|