 |
z życiem za bary, choć wciąż boisz się zmiany,
to resztkami wiary próbuje spiąć wszystko w ramy,
drobne sprawy zwykle przysłaniają większe,
a przyznać się do porażki w tym wszystkim jest najtrudniejsze
|
|
 |
zastanawiam się czy nadejdzie taki dzień,
że skurwiała władza, która jest jak cień,
wreszcie da odetchnąć usunie się w cień
|
|
 |
teoria orła i reszki, kwestia farta, życiowy sarkazm
|
|
 |
kolor czarny lub biały, wszystko widzisz na swój sposób
|
|
 |
Czasem bycie aż za dobrym w dłuższym czasie nie pomaga
|
|
 |
Państwem rządzą marionetki i to jest kryzysu skutek
|
|
 |
zawiść ludzka nie zna granic nawet wrogom źle nie życzę,
każdy ma na co zasłużył tak weryfikuje życie
|
|
 |
Dziś już wiem kto jest kim chociaż to pojąłem z czasem,
nikt nie jest ideałem, każdy nosi w sobie skazę,
chociaż niektórzy tak wielką że czuję odrazę,
fałszywi przyjaciele takich ludzi ci odradzę.
|
|
 |
zawsze warto być człowiekiem chodź tak łatwo zejść na psy,
my wiemy kto jest kim, ale czy wiesz Ty?
|
|
 |
Życie jak narkotyk i na skórze jego dotyk
|
|
 |
ludzkie życie to wciąż twarda szkoła
|
|
 |
Pocałunek jest rzeczą zgubną.. yhyhyh
|
|
|
|