 |
|
Każdy z nas wymyśla historyjki, żeby znaleźć sens w tym, jak wygląda życie. Od dziwnego procesu w mózgu, który odwraca świat we właściwą stronę, choć wszyscy wiedzą, że nasze oczy widzą go do góry nogami, po uroczą wiarę, że "w końcu wszystko wyjdzie na dobre", od złudnych nadziei otaczających loterie po trwałe przekonanie, że gdyby tylko nasi ojcowie byli trochę milsi albo gdybyśmy uczyli się trochę pilniej do egzaminu, albo gdybyśmy na tamtą rozmowę włożyli ten drugi krawat, teraz sprawa wyglądałaby inaczej - wszyscy to robią.
|
|
 |
|
Chcę pokochać kogoś, kto miał złamane serce, kto dokładnie wie, co się wtedy czuje i nie złamałaby mojego.
|
|
 |
|
Najfajniej jest gdy stoisz przed lustrem susząc włosy i szczerzysz zęby w uśmiechu na wspomnienie o wczorajszym wieczorze.
|
|
 |
|
Nie wierzę w brak czasu.
Zawsze jest czas na ten krótki błysk,
na ten znak: jesteś dla mnie ważna.
|
|
 |
|
Życie ma w sobie tę cudowną,
a zarazem okrutna właściwość,
że zawsze toczy się dalej.
Cokolwiek by się stało.
|
|
 |
|
Już nigdy.
Jak okrutnie dwa słowa te brzmią.
|
|
 |
|
w tych czasach liczy się tylko 50 kilogramów na wadze, długie, proste włosy, rumiane policzki, gładka twarz i długie nogi. o uczuciach, charakterze, zdolnościach nie myśli już nikt. ~`pf
|
|
 |
|
to obsesja czy nadal miłość? dlaczego wszystko coraz bardziej mi się z Tobą kojarzy? czy to pierdolona magia, że im dalej od Naszego zerwania kontaktu, tym bardziej tęsknię i wracam do tamtych dni przepełnionych radością i rozmowami ze sobą, i wreszcie ten najpiękniejszy dzień, który wywrócił moje życie do góry nogami? gdybym teraz mogła się z Tobą spotkać i porozmawiać nie wiem czy najpierw dałabym Ci w twarz, potem pytając czy masz łzy w oczach przechodząc koło Starej Poczty i widząc te schody i murek czy najpierw bym o to zapytała a słysząc odpowiedź zaliczyłbyś z liścia? człowieku, gdyby tylko dało się przelać trochę tej mojej miłości do Ciebie bylibyśmy tacy szczęśliwi. czy to normalne, że leżąc głową w dół i odkrytą szyją, przypomina mi się Twój dotyk na niej? składane pocałunki? to chyba obsesja, nie sądzisz najdroższy? ~`pf
|
|
 |
|
Widocznie do końca życia będę mieć napisane na czole : PORAŻKA.
|
|
 |
|
w zasadzie to powinnam już chyba powoli zapominać, odzwyczajać się, przestać kochać czy coś, ale nie, ja nadal pamiętam. pamiętam, że jak mnie do siebie przytuliłeś, mówiąc 'no chodź' zamknęłam oczy, dobry szczegół, prawda? pamiętam w którym miejscu zatrzymałeś mnie, przytuliłeś od tyłu, złapałeś za rączki i tak szliśmy, bo przecież opowiadałam Ci kiedyś, że jest to przesłodkie, pamiętam w którym momencie wziąłeś głęboki w dech, mówiąc, że Ona też Cię kiedyś zdradziła, zmuszając mnie do pocieszenia, chociaż nie chciałam o tym rozmawiać. My nie byliśmy parą tego wieczora. Byliśmy znajomymi, dlaczego ja się przed Tobą otwarłam i dałam, żebyś się posunął na taki krok? dlaczego kurwa ja Cię tak mocno kochałam i kocham, że myśli nie dają mi spokoju, bo uwielbiam a zarazem nienawidzę tego wspominać. to nie powinno tak być, coś poszło nie tak. ~`pf
|
|
 |
|
Zniknij z mojego życia,
bo tylko tak się z Ciebie wyleczę.
Proszę - tak pomożesz mi najbardziej.
Nie chcę wiedzieć co u Ciebie,
z kim się spotykasz i co robisz.
Nie chcę nic więcej wiedzieć,
jeśli znikasz z mojego życia.
|
|
|
|