|
A teraz po prostu kochajmy się, bierzmy, co nam dano, i bądźmy szczęśliwi, w grobie bowiem nie będzie miłości ani czułości, ani dotyku ust. Nie pozostanie nic - może tylko gorzka pamięć tego, co być mogło, a nie było. Dzisiejsza noc należy do nas, któż wie do kogo należeć będzie jutrzejszy dzień.....
|
|
|
"Mieliśmy już za sobą wszelkie powroty i wiedzieliśmy, że się nie wraca ani do tych samych miejsc, ani do tych samych planów. Chyba od tego momentu w człowieku zaczyna się dorosłe życie. Długo nie mogliśmy w to uwierzyć. Nieodwracalność zdarzeń i uczuć jest równie absurdalna jak śmierć, trudno ją zaakceptować. Na szczęście ta wiedza przychodzi na samym końcu: kiedy umiera nam ktoś bliski albo kiedy kończy się miłość.
Ale zanim przyjdzie, człowiek próbuje i próbuje, próbuje o wiele dłużej niż to ma sens."
|
|
|
"Ja lubię dziwaków, Raczej trudno zaufać komuś, kto na takim świecie umie zwyczajnie wyglądać i normalnie żyć." ~ Haruki Murakami "Kafka nad morzem"
|
|
|
"mała / ty się rozpadasz / jak przemoknięte książki / chciałem cię wczoraj / chwycić w ramiona / rozleciałaś mi się / pod palcami / kochanie / ty się poskładaj / już i tak jest ciebie za mało" ~ Alina Korzeniowska
|
|
|
"Za nic nie chciałabym znowu być dziewczynką. Nie podobałam się sobie. Nie wiedziałam co lubię, a czego nie. Czy jestem ładna czy okropna. Mądra czy głupia. Głównie czułam się samotna, przestraszona. Lubię etap, do którego doczołgałam się, lubię." ~ K. Nosowska
|
|
|
Znajdź kogoś, kto sprawia, że czujesz się lepsza niż jesteś." Znajdź kogoś, kto sprawia, że czujesz się lepsza niż jesteś."
|
|
|
Nie jestem taką grzeczną dziewczynką, jak myślisz. I muszę się teraz przyznać, że uwielbiałam, gdy trzymał dłoń na mojej pupie lub biodrze i mocno do siebie tulił, przy tym czule całując.
|
|
|
Chyba mam trochę dość, trochę nie oddycham, trochę umieram, trochę tracę szczery uśmiech, trochę się zawiodłam...
|
|
|
jesteśmy jak ścięte kwiaty. Wyglądamy na żywych, a jednak jesteśmy martwi.
|
|
|
Nie była w jego typie, powtarzał to tysiąc razy, nie pomagało. Zaszła mu za skórę, weszła w krew. Utkwiła w nim. Oszołamiała go, a zarazem irytowała - dziwna niebezpieczna mieszanka.
|
|
|
Przez te wszystkie lata dowiedziałam się, że czasem odpychamy ludzi tylko dlatego, żeby nas przyciągnęli. Chcemy, żeby do nas przyszli, powiedzieli, że o nas nie zapomnieli. Chcemy, żeby udowodnili nam, jak bardzo im na nas zależy. Chcemy, żeby walcząc o nas, dowiedli swojej miłości.
|
|
|
Chciałbym Cię mieć w domu na jesień (...). I słuchać jak patrzysz w sufit, myśląc nad tym, że pięknie jest. I zamykać Twoje oczy swoimi ustami. I usypiać Cię swoim oddechem (...). I uciec z Tobą gdzieś.
I żyć.
|
|
|
|