 |
|
Przez twoje lenistwo twoje najzwyklejsze w świecie 'nie chce mi się' Tracisz coś cennego. Ile razy kłóciłaś się lub rozstawałaś ze swoim chłopakiem z powodu , braku czasu na spotkania, z tego,że wychodziłaś z założenia 'on też mógłby się postarać,wysilić'' choć sama tego nie robiłaś. Zarzucasz mu winę z powodu waszego rozstania,ale teraz przeanalizuj. Ile razy nie chciało Ci się wstać i ogarnąć,żeby się z nim spotkać,mówiłaś,że nie masz czasu, bo poprostu nie chciało Ci się ubrać i poświęcic 20 minut w łazience bo przeciec bez tego z domu nigdzie nie wyjdziesz. Ile razy na pytanie znajomych czemu sie nie widujecie odpowiadałaś ''bo on nie ma czasu''. Zastanów się teraz czy ty kiedykolwiek CHCIAŁAŚ MIEC TEN CZAS DLA NIEGO . A więc skoncz mi pierdolić,ze to wyłącznie jego wina bo huja nie uwierzę. / burdeel
|
|
 |
Wciąż pamiętam dzień w którym stanęła przed moim domem i pomimo moich oporów nalegała by porozmawiać tu i teraz. Nadal mam w pamięci jej łzy,kiedy prosiła byśmy coś z tym zorbili,byśmy spróbowali to naprawić,to co do niedawna było takie piękne.Przepraszała za każdą kłótnię to poważną jak i błachą mimo iż od zawsze przeprosiny nieszły jej dobrze,nie lubiła tego.Mówiła,że kocha ,że nie może żyć bez mojej obecności , zapachu,ramion i tego cholernego poczucia bezpieczeństwa jakie jej dawałem.Bolało mnie to co widziałem,bolało mnie to,że doprowadziłem ją do takiego stanu,to,że ja też ją kochałem,bolało,tak cholernie bolało. Mimo wszystko nie wróciłem. Zawiodłem ją. Zmiażdzyłem jej serce w tak brutalny sposób jak kiedyś zmiażdżono moje,żałuje . [chcialbym]
|
|
 |
|
mówisz,że prawdziwy z Ciebie facet ? weź nie pierdol,bo czasem mam wrażenie,że to co masz w majtkach jest efektem photoshopa. / burdeel
|
|
 |
Dziś urodziny ma Grubson , najlepszego ♥
|
|
 |
-Pokaż - powiedziała gdy zobaczyła zdjęcia i albumy staranie ułożone na jednej z półek . - No proszę Cię , nie . mówiłem z miną zbitego pieska. - No daaaj . prosiła. W końcu uległem,nie było tak źle pośmialiśmy się ze śmiesznych zdjęć i z moich zdjęć z dzieciństwa. Umilkliśmy na chwilę. Chciałbym mieć coś takiego,jakąś pamiątkę.Wziąłem głeboki oddech a po chwili dodałem : Kochanie obiecaj mi ,że za kilkanaście lat będe mógł usiąść tak ze swoim dzieciakiem i omawiając zdjęcia gdy wskaże na twoje powiem,że to jego mama. Moja żona . [chcialbym]
|
|
 |
Pytasz mnie czy naprawdę ją kocham? Wiesz to zalezy jak definiujesz te uczucie.Wiem tyle,że nie wyobrażam sobie bez niej życia,że jej osoba zaprząta mi myśli 24 na dobę,że kiedy jest mi źle jest pierwszą osobą z którą rozmawiam a mój humor wraca,zaraz po przebudzenie myślę czy już wstała i co robi choć i tak wiem,że w najlepsze śpi sobie słodko ,a kiedy już ją widze jestem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi . [chcialbym]
|
|
 |
Widzisz tę dziewczynkę na końcu korytarza w sukience, tą blondynkę? Ona po prostu czeka na pobranie krwi i jest to jedno zwiększych jej wyznań i zmartwień życia. Widzisz kobietę obok? spędziła tu długie dnie i noce czekająć na wyniki badań . Ta pani przy stoliku z wyraźnym zmęczeniem na twarzy ? Modli się by jej mąż przeżył ciężką operację . Popatrz na tego mężczyznę przy oknie trzymał swoją żonę przez godzinę za ręke bo przedwcześnie odeszły jej wody .Spójrz na te rodzeństwo,które pusto wpatruje się w drzwi,ze strachem oczekują na telefon w którym ktoś powie im,że ich rodzice zgineli w wypadku. Wiesz co ich wszystkich łączy ? Niepewność,która ogarnia całe ciało człowieka,ta niepewność,że wszystko będzie dobrze... [chcialbym]
|
|
 |
Kocham Cię,ale to nie znaczy,że jestem szczęśliwy 24 na dobę,czasami mam też gorsze dni,momentami są bardzo cieżkie chwile,wszystko to jednak ma sens,a sens tkwi w tobie kochanie,podobnie jak poród kobiety niby to ból nie do zniesienia a jaki efekt? ten ból równocześnie przynosi nowe życie na świat. Ból niesie za sobą jakąś wartość o ile wierzymy,że powód dla którego się tak męczymy jest tego warty. Ludzie częstą się kochają,jest między nimi namiętność ale wyzwaniem jest trwały długoletni związek w którym każdy może udowodnić swoją miłość,ma na to całe życie . [chcialbym]
|
|
 |
pamiętasz jak obiecałeś, że wszystko będzie dobrze ? jak mówiłeś, że nie dasz nikomu tego zniszczyć? a pamiętasz może przypadkiem, jak pięknie to wszystko zjebałeś? / veriolla
|
|
 |
Ty znałeś ją modnie ubraną,zadbaną,umalowaną i pięknie ułożoną fryzurą. Z wiecznym uśmiechem na twarzy,mimo wszystko wszyscy postrzegali ją za zbyt wyniosłą,chamską,mówiono ,że jej arogancja ma dość wysoki poziom,że nie ma serca. Pytaliście czy ma jakiś przyjaciół,kto chce trzymać z taką maszyną bez uczuć. Ja znałem ją inną. Po za tym pięknym wyglądem na zewnątrz gdy wracała do domu zrzucała z siebie te wszystkie ciuchy,makijaż szybko znikał z jej twarzy, tak jak i jej promienny uśmiech. Zakładała luźny dres mass'a a pięknie ułożone włosy związywała w niedbały kucyk, w takim stanie zawsze witała mnie w drzwiach,gdy przyniej byłem była najczulszą i najsłodszą istotą na ziemi a niby to tylko 169 cm małego skurwysyństwa, ja wiedziałem jaka jest naprawdę,ty widziałeś jej maskę. Ja starałem się ją poznać, pokochałem ją. Ty oceniłeś z grubsza , żałuj . [chcialbym]
|
|
|
|