 |
dlaczego masz jego zdjęcie na drzwiach? przecież mówiłaś że go nienawidzisz...
-ale jak mi się nudzi to rzucam w niego lotkami .;d
|
|
 |
Jeden baran, drugi baran, trzeci baran... Sporo tych facetów było w moim życiu. Będzie co liczyć przed snem.
|
|
 |
Tak po prostu. złap mnie za rękę i zabierz z tego chorego od realistów miasta. ucieknijmy stąd. teraz. razem. nie wracajmy,mamy przecież siebie. mamy wszystko. tylko,że Twoje dłonie wciąż tkwią głęboko w kieszeniach. wbijasz wzrok w czubki butów. wzdrygasz się na samą myśl o ucieczce. dlaczego.? to był przecież Twój pomysł. nie sądziłeś,że będę Twoje słowa wdrażała w życie,prawda.? to był tylko oklepany tekst,który sprzedaje się każdej pannie,by sądziła,że jest tą jedyną. to takie prostackie i przewidywalne,ale wbrew temu,nabrałam się. gratuluję.idealnie opanowałeś umiejętność manipulacji mną.
|
|
 |
Uciekłeś mi z gadu, napisałes że sie odezwiesz ja czekałam... Zrobiło sie poźno więc poszłąm spać. Położyłam się, mialam na tapecie w telefonie Twoje zdjęcie więc go przytuliłam. Zasnęlam, mialam Ciebie tak blisko... I nawet nie wyobrażasz sobie ile razy w nocy sie budziłam i zerkałąm na telefon. Spałąm ale podwiadomość ciągle czekałą na wiadomośc od Ciebie.
|
|
 |
Siadła na murku, upiła łyk ze szklanej butelki piwa, zapaliła papierosa i wtedy z góry zobaczyła właśnie jego. Szedł z kumplami. Gdy jeden z kolegów zauważył mnie, schylił się i powiedział ci na ucho. Ty natomiast wzruszyłeś ramionami, spojrzałeś na mnie i poszedłeś dalej. Nagle z pięknego makijażu, powstały czarne zacieki tuszu zmieszanego ze łzami. Uśmiechnęłam się na myśl tylko jednej rzeczy, że mam jeszcze jedno piwo schowane w głębi torebki./kasiak12995
|
|
 |
- Oj kochanie, daj spokój.. chyba nie myślisz..
- o czym? o tym, że jestem naiwna i o tym, że przez Ciebie straciłam najlepsze dni swojego życia?
- No prosze Cię, przeciesz to nic takiego..
- Masz racje, ty i ja to nic takiego.. wypie*alaj!
|
|
 |
I w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów . nie wiesz co powiedzieć , nagle nie wiesz dokąd iść , nie wiesz nawet co pomyśleć . Znajome prawda .?
|
|
 |
- Zamawiasz coś?
- tak tylko musze wybrać coś z menu.. więc.. zamawiam.. dużą dawke szczęścia i miłości.. i jednego partnera na wynos; D
|
|
 |
Stojąc samotnie na korytarzu, wpatrując się w Ciebie, stojącego po drugiej stronie z kolegami, wyobrażam sobie, że podchodzisz do mnie, bierzesz za rękę, patrzysz głęboko w oczy i mówisz - kocham Cię. pomarzyć dobra rzecz...
|
|
 |
Czasem kiedy mówię: "u mnie w porządku" chciałabym .. żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział "wiem, że wcale tak nie jest".
|
|
|
|