![2. go na dłużej. i gdy widzisz mnie gdy się biję nie nie robię tego dla taniego lansu aby wozić się na dzielni. po prostu uczucia eksplodują we mnie i uruchamiają pięści bądź jestem zazdrosny o to że spojrzał Ci na tyłek szepcząc jakiś chamski komplement a przecież ten tyłek jest mój. ale gdy spotkasz mnie totalnie samego w swoim pokoju z kolejnym jointem flaszką obok i rapem którego kocham nad życie to podejdź spójrz na moją twarz wsłuchaj się w kawałek. może dostrzegniesz prawdę. zaschnięte łzy na policzkach lub krew na dłoniach. ciągły zapach wódki z ust i odór zioła w pokoju i kawałki te które oboje słuchaliśmy te które nawijaliśmy sobie do ucha. może ujrzysz siebie moimi oczami nasz związek moim sercem ile dla mnie znaczył i jak bardzo boli mnie to że Cię tu nie ma. może zrozumiesz że na codzień jestem bardziej sztuczny niż lalka Barbie udając że wszystko jest okej a nawet lepiej a tak serio to rozrywa mnie stado niedźwiedzi na strzępy. jesteś wszystkim.](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60765_images.jpeg) |
|
2. go na dłużej. i gdy widzisz mnie gdy się biję, nie nie robię tego dla taniego lansu, aby wozić się na dzielni. po prostu uczucia eksplodują we mnie i uruchamiają pięści, bądź jestem zazdrosny o to, że spojrzał Ci na tyłek szepcząc jakiś chamski komplement, a przecież ten tyłek jest mój. ale gdy spotkasz mnie totalnie samego, w swoim pokoju, z kolejnym jointem, flaszką obok i rapem, którego kocham nad życie, to podejdź, spójrz na moją twarz, wsłuchaj się w kawałek. może dostrzegniesz prawdę. zaschnięte łzy na policzkach, lub krew na dłoniach. ciągły zapach wódki z ust i odór zioła w pokoju i kawałki, te, które oboje słuchaliśmy, te, które nawijaliśmy sobie do ucha. może ujrzysz siebie moimi oczami, nasz związek moim sercem, ile dla mnie znaczył i jak bardzo boli mnie to, że Cię tu nie ma. może zrozumiesz, że na codzień jestem bardziej sztuczny niż lalka Barbie, udając, że wszystko jest okej, a nawet lepiej, a tak serio to rozrywa mnie stado niedźwiedzi na strzępy. jesteś wszystkim.
|
|
![nigdy mi go nie zastąpisz . choćbyś próbował wszystkimi sposobami . możesz kupić takie same perfumy zmienić styl na taki jaki miał on możesz zacząć szanować kobiety a nawet próbować poprawiać mi humor w ten sam sposób jak on to robił . ale nic się nie zmieni . bo patrząc w twoje oczy widzę kolor jego tęczówek czując twój dotyk pamiętam jak on dotykał pamiętam wszystko jak całował jak śmiał się z moich dennych problemów pamiętam jak zbierałam opieprz za niejedzenie śniadań . i wiesz co nie chcę zapominać bo był ideałem . wymarzonym . najlepszym .](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60765_images.jpeg) |
|
nigdy mi go nie zastąpisz . choćbyś próbował wszystkimi sposobami . możesz kupić takie same perfumy, zmienić styl na taki jaki miał on, możesz zacząć szanować kobiety, a nawet próbować poprawiać mi humor w ten sam sposób jak on to robił . ale nic się nie zmieni . bo patrząc w twoje oczy widzę kolor jego tęczówek, czując twój dotyk pamiętam jak on dotykał, pamiętam wszystko, jak całował, jak śmiał się z moich dennych problemów, pamiętam jak zbierałam opieprz za niejedzenie śniadań . i wiesz co, nie chcę zapominać, bo był ideałem . wymarzonym . najlepszym .
|
|
![tak bardzo chciałabym przestać oddychać. chciałabym stać się martwa. tak na dzisiejszy wieczór. na kolejne parę godzin i kolejne tygodnie. na zawsze. tak mnie też przeraża ta myśl. blada skóra i sine usta. brak tętna i uśmiechu na mojej twarzy a mimo to spokój. ucieczka od tego co jest tu. od własnej beznadziejności i niedoli. w tym jestem najlepsza. w uciekaniu kiedy sobie nie radzę albo w nie dostrzeganiu sensu w kolejnym hauście. poddaję się. happylove](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60765_images.jpeg) |
tak bardzo chciałabym przestać oddychać. chciałabym stać się martwa. tak na dzisiejszy wieczór. na kolejne parę godzin i kolejne tygodnie. na zawsze. tak, mnie też przeraża ta myśl. blada skóra i sine usta. brak tętna i uśmiechu na mojej twarzy, a mimo to, spokój. ucieczka od tego co jest tu. od własnej beznadziejności i niedoli. w tym jestem najlepsza. w uciekaniu kiedy sobie nie radzę albo w nie dostrzeganiu sensu w kolejnym hauście. poddaję się. /happylove
|
|
![ludzie powinni mieć zakaz zostawiania swojego wspomnienia w sercach innych. powinni tak jak chociażby najdurniejszy przykład Edward wraz ze swoim odejściem usuwać plik zdjęć z dysku i zacierać inne ślady będące dowodem utraconej obecności. o poranku do głowy powinno dotrzeć przeświadczenie że to był wyłącznie słodki sen. tymczasem foldery wciąż są pełne i uderzają w twarz przedstawiając szczęście. malutkie serduszko przypomina o sobie przy każdym muśnięciu obojczyków swoją chłodną powierzchnią. najgorszy jest jego głos który nie zamilkł zamiast zniknąć wciąż zapewnia o miłości.](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60765_images.jpeg) |
|
ludzie powinni mieć zakaz zostawiania swojego wspomnienia w sercach innych. powinni, tak jak chociażby, najdurniejszy przykład-Edward, wraz ze swoim odejściem usuwać plik zdjęć z dysku i zacierać inne ślady będące dowodem utraconej obecności. o poranku do głowy powinno dotrzeć przeświadczenie, że to był wyłącznie słodki sen. tymczasem foldery wciąż są pełne i uderzają w twarz, przedstawiając szczęście. malutkie serduszko przypomina o sobie przy każdym muśnięciu obojczyków swoją chłodną powierzchnią. najgorszy jest jego głos, który nie zamilkł, zamiast zniknąć wciąż zapewnia o miłości.
|
|
![Nalewam drugą szklankę żeby nie była pusta jak pokój moje serce i słowa w Twoich ustach B.R.O. Sam na sam](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60765_images.jpeg) |
|
"Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach" B.R.O. - Sam na sam
|
|
![Tak wiem do snu też można się zmusić. Można też usnąć i już nigdy nie wrócić. Pelson](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60765_images.jpeg) |
|
Tak wiem, do snu też można się zmusić. Można też usnąć i już nigdy nie wrócić. | Pelson
|
|
|
|