 |
|
Lubię wiedzieć, że mam gdzie wracać. Że jest serce, które zawsze na mnie czeka. Że to serce jest moje, chociaż bije w jego klatce piersiowej. /dontforgot
|
|
 |
Boję się tego co będzie. Boję się tego, że w pewnym momencie naprawdę będziemy musieli zacząć życie bez siebie, ruszyć do przodu. Życie zmusi mnie do zmierzenia się z rzeczywistością, w której nie ma Ciebie. Przeraża mnie wizja, że innej będziesz mówić "kocham Cię" i tym razem będzie to szczere./esperer
|
|
 |
Przeszłość sprawia, że boję się przyszłości./esperer
|
|
 |
To nie tak, że jesteś złym człowiekiem. Robisz tylko złe rzeczy, bo jesteś smutny. Każdy kto jest smutny robi złe rzeczy, bo chcę się odpłacić za swoje cierpienie./esperer
|
|
 |
I masz wrażenie, że to wszystko już było, że, kurwa, to wszystko się już zdarzyło. I nie ma innych słów, w głowie natłok wulgaryzmów. Znów ktoś odszedł, zapominając się pożegnać. Ból. Znasz to? Ta wegetacja, która nie ma nic wspólnego z życiem. Widzisz? Nie masz siły iść. Wszystko wraca, a Ty jesteś zbyt słaby, by odrzucić wspomnienia. Wszystko się powtarza, tak wiele było, ale my.. nigdy...
|
|
 |
Dotykał mnie, pieścił, a ja czułam się jak kukła. Myślałam jedynie o tym, że chcę być już w domu, sama, zamknięta w swoim świecie, gdzie nikt nie ma dostępu oprócz mnie i wspomnień. Jego ręce tak obce, moje ciało ich nie rozpoznaje, nie chcę zapamiętać i pod ich dotykiem staje się napięte jak struna. Co czuję? Obrzydzenie. Obrzydzenie do siebie, jego i tej całej sytuacji, która popycha mnie w ramiona innych, bo ten najważniejszy nawalił./esperer
|
|
 |
Jak to dobrze nie mieć dobrego serca i nie musieć życzyć Ci miłego życia z tą suką./esperer
|
|
 |
Czasami zastanawiam się ile człowiek jest w stanie znieść, ile ciężaru unieść na swych barkach, zanim upadnie. Ile cierpień potrafi wziąć na siebie jego serce, zanim w samotności pęknie, jak pęka szyba osłabiona nową rysą, zostawiając ból, bo przecież odgłos pękającego serca, to najsmutniejsza melodia świata..
|
|
 |
Jest taki czas, gdy upadasz, gdy wokół nie ma nikogo, kto pomógłby wstać. Nie ma nikogo. I pomimo tego, że Ty ocierałeś łzy, to Twoje teraz wsiąkają w poduszkę, w zimnym i przepełnionym samotnością pokoju. Modlisz się do Boga, o siłę, o człowieka, o nadzieję. Tak, o nadzieję, bo ta umierała powoli, ale nie umiałeś jej pomóc, sam nie umiałeś. Jest taki czas, gdy to wszystko doprowadza Cię do szaleństwa, gdy łzy Cię dławią, duszą i tłumią Twój krzyk.
|
|
 |
Życie nauczy Cię uśmiechać się w momencie, gdy w środku wszystko płacze. Życie nauczy Cię kłamstwa, spokojnie. /esperer
|
|
 |
Najpiękniejsza jest ta pewność, że będzie jutro, za tydzień, miesiąc i za całe życie. Ta możliwość snucia planów, bo wiesz, że już nic was nie rozdzieli. U nas było na odwrót. Pewni byliśmy tylko tego, że się rozpadniemy i porysujemy sobie nawzajem serca./esperer
|
|
 |
Nadal kiedy go widzę to ciało odruchowo się napina, oczy zachodzą łzami, a serce wydaję się zatrzymać. Dopiero gdy zniknie mogę się rozluźnić. Dokładnie tak jakbym instynktownie chciała bronić się przed kolejnym zranieniem./esperer
|
|
|
|