 |
|
w udawaniu , że się nie widzimy , jesteśmy mistrzami .
|
|
 |
|
A moim zdaniem najgorsze jest to , że w necie gadamy ze sobą opowiadamy sobie całe życie . A tak naprawdę gdy się spotykamy na ulicy , w szkole , gdziekolwiek nie potrafimy powiedzieć zwykłego ' cześć ' .
|
|
 |
|
miliony razy wyobrażałam sobie nas razem. wspólne spacery, przerwy w szkole i filmy w kinie. wszystkie te chwile były wspaniałe. nawet nasze rozstanie było najbardziej idealnym rozstaniem na świecie. ale to tylko marzenia. zwykłe bezwartościowe marzenia. / nenaa
|
|
 |
|
Wiele osób mówi, że zachowuje się jak chłopak, może dlatego wybieram tych bezmózgich skurwysynów, którzy są chuliganami i ich najwiekszą zabawą jest zajebanie komus kto idzie normalnie ulicą. / natalovaa
|
|
 |
|
ale jazda, idę na pogrzeb ze szkoły ostatnio i kupiłam sobie tymbarka. Patrze a tam "teraz twoja kolej"...
|
|
 |
|
Mam psa labradora i właśnie kupowałem worek Pedigree Pal w supermarkecie czekając w kolejce do kasy. Kobieta za mną zapytała czy mam psa. Bez zastanowienia odpowiedziałem, że nie i właśnie ponownie rozpoczynam dietę Pedigree Pal. Chociaż nie powinienem, bo ostatnio wylądowałem w szpitalu. Ale zdołałem zgubić ponad 20 kg zanim obudziłem się na oddziale intensywnej terapii z rurami w większości moich otworów. Powiedziałem jej, że jest to w sumie idealna dieta i należy mieć zawsze wyładowane kieszenie bryłkami Pedigree Pal i zjadać jedna/dwie gdy poczujesz głód. Jest to żywność zawierająca wszystkie składniki niezbędne do życia i mam zamiar znowu ja zastosować. Muszę zaznaczyć, że teraz wszyscy w kolejce byli oczarowani moją opowieścią, zwłaszcza wysoki facet za tą kobietą. Zszokowana, zapytała, czy dlatego wylądowałem na intensywnej terapii, bo zatrułem się pożywieniem dla psów. Powiedziałem jej, że nie. Po prostu usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie uderzył...
|
|
 |
|
dobrze jest czasem złamać własne zasady..
|
|
 |
|
Zbyt łatwo przychodzi mówienie o niespełnionych uczuciach, smutku, samotności, braku zapału i motywacji, poczucia sensu i innych brakach i niedostatkach. Czy wypada bez poczucia winy wśród tych smutnych ludzi podziurawionych brakami stanąć na środku ulicy, wyrzucając niedogaszonego papierosa do kratki ściekowej, unieść ramiona najwyżej jak tylko potrafię i powiedzieć głośno, że jestem po prostu bezwstydnie szczęśliwa?
|
|
 |
|
moja nieobecność chyba nie zrobiła na Tobie wrażenia.
|
|
 |
|
Nigdy nie warto tęsknić za kimś, co do kogo nie mamy pewności, że śpi tej nocy samotnie.
|
|
 |
|
czasem mówimy, że brak nam słów, a tak naprawdę to po prostu chciałoby się kurwa esej napisać..
|
|
 |
|
` bo w ogóle to ty jesteś taki mega, że to jakaś masakra jest....
|
|
|
|