 |
Chciałabym wreszcie wyrzucić z siebie wszystko to co boli. Chciałabym powiedzieć Ci, co tak na serio czuję, że to Ty od pewnego czasu jesteś najważniejszym szczegółem, w tym pieprzonym życiu, że jeszcze nikt nie zamieszał mi tak w sercu i nikogo ust nie pragnęłam tak bardzo jak twoich.
|
|
 |
Wszystko, czego pragniesz, jest po drugiej stronie strachu.
|
|
 |
Z trudem powstrzymuje łzy, ręce mi drżą i nie mogę złapać oddechu. Lęk, strach, obawa, niepewność. Zaraz umrę, po prostu kurwa umrę, daj znak.
|
|
 |
Gdzie tkwi wina, że ta miłość gaśnie?
Oddalasz się od niej a to dla niej jest straszne,
Modli się po nocach, żebyś w końcu się zmienił
Żebyś już nie milczał,
Żebyś ją docenił.
|
|
 |
Choć nie wierzył we mnie nikt oprócz mnie, nadzieja, nie miałem nic oprócz niej, czas leciał, nie chciałem nic oprócz tej pieprzonej satysfakcji, że zrobię to jak chcę.
|
|
 |
Nie mogę odejść nie wiedząc czy dasz sobie radę.
|
|
 |
|
"I jeszcze jutro się obudzisz, i zaboli. I pojutrze też, ale za każdym dniem coraz mniej."
|
|
 |
|
Jesteś pierwszym, najpierwszym, zupełnie jedynym mężczyzną, przez którego robi mi się czasem czarno w oczach i słodko w ustach i zupełnie nieprzytomnie w głowie
|
|
 |
Czas nam ucieka i mijamy to, co piękne i gdy odchodzi osoba, to po prostu pęka serce, ja wiem co to za ból, bo przeżyłem to samo, nie ma bliskiej osoby, przy której wstawałeś rano.
|
|
 |
Nic nie warte znajomości po czasie tracą wartość U mnie z ludźmi jak z rapem - nie ilość tylko jakość Zbijam pionę ze strachem, czas lepsze życie zacząć on daje odwagę by cały ten burdel ogarnąć.
|
|
 |
nieobecność powoduje, że serce traci na wadze.
|
|
 |
|
“Nie wiem co jest gorsze. To jak bardzo za Tobą tęsknię, czy świadomość, że Ty nie tęsknisz wcale.”
|
|
|
|