 |
|
I tak stałam udawałam, że to po mnie spływa, że z nią siedzi zaraz obok. Smiałam sie i rozmawiałam jakby nigdy nic, rozsadzało mnie od środka, żal sciskał, serce krzyczało, rozum mowił stop.
|
|
|
|
Zobaczyła moje oczy i powiedziała ze nie jest tego wart..
|
|
|
|
Nikt ale to nikt, ani jedna osoba, i nawet w małym stopniu choćby calu, nie jest w stanie zastąpić Ciebie
|
|
|
|
A patrzył na nią tak jak zawsze, jakby jego uczucia sie nigdy nie zmieniły..
|
|
|
|
Nie ma to jak na zakonczenie tygodnia dostac glana za nic, kurwa.
|
|
|
|
Skoro już stoisz z nią to dlaczego się uśmiechasz do mnie, patrzysz na mnie a potem odprowadzasz mnie wzrokiem, nie rozumie. Jestes niby taki w niej zakochany..
|
|
|
|
Co piątek widzę Cie z nią, bo masz do niej jechać, na ten sam widok chce mi się płakać.
|
|
|
|
-Pani w czarnym, jeszcze jedno słowo i pojdziesz do dyrektora -słowo, moge juz isc? -co Ty sobie wyobrazasz, nie takimi odzywkami odemnie -ja tylko chce sie ustosunkowac do pani słow, i zgodnie z tym powinnam teraz wstać i wyjsc, jednak nie widze pani entuzjazmu aby sie na to zgodzic, wiec to upomnienia nie miało zadnego sensu -do dyrektora i to juz. I poszłam, ładno mi to jedno słowo. Ludzie chcą zebyśmy robili rzeczy nie mozliwe a sami nie potrafią wypełniac nawet tego co mowią.
|
|
|
|
Dlaczego taki jesteś. Masz ją to coś,a piszesz do mnie i ciągle się usmiechasz i mowisz ze ją kochasz. Co jest grane.
|
|
|
|
Myslałaś, że jak mu wyslesz prezent na gadu to go pocieszysz szmato. Nawet go nie znasz, i nie wiesz kiedy cos go boli.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
