 |
|
'A pamiętasz jak skaleczyłam się szkłem, krew lała mi się z dłoni i nie mieliśmy chusteczek.? Kurde no, pamiętasz jak wtedy wyciągnąłeś z kieszeni 50 zł obwinąłeś nim mojego palca i powiedziałeś, że jestem więcej warta niż ta chole*na kasa.'
|
|
 |
|
z Nim mogę liczyć pestki w arbuzie, chmury na niebie, ziarenka piasku na plaży < 3
|
|
 |
|
Musimy to zakończyć, boję się, że to przerodzi się w coś więcej. - doparł.
- Haha, co? Boisz się, że się zakocham? - odpowiedziała mu z ironicznym śmiechem.
- Tak. - odpowiedział stanowczym tonem.
- O to się nie martw, Skarbie.
- To dobrze. - powiedział spokojnie, tym samy kończąc rozmowę.
"Nie chce, żebym go kochała..." pomyślała dziewczyna ze łzami w oczach,
"Ona nie chce mnie kochać." pomyślał chłopak.
|
|
 |
|
Ich palce pasowały do siebie idealnie - splecione bez wysiłku jak dwie komplementarne części.
|
|
 |
|
I chociaż płynąłbym najgorszym ściekiem, Ty mnie nie osądzaj, Bóg zrobi to lepiej.
|
|
 |
|
Ma oczy , w których utonęłabyś bez zastanowienia . < 3 .
|
|
 |
|
- Nie lubię tego, że jesteś ode mnie o wiele wyższy.
- Zaufaj mi, jest w tym zaleta.
- Jaka?
- Kiedy Cię przytulam możesz słuchać mojego serca, które bije tylko dla Ciebie. ;*
|
|
 |
|
Opadają Ci ręce, oczy momentalnie pokryte
są łzami. Masz ochotę odejść z tego świata.
Nawet płatki z mlekiem tracą swój smak,
a koleżanki denerwują jak nigdy.
Mam rację? To oznaki
nieszczęśliwej miłości, mała.
|
|
 |
|
tylko szkoda ze tą miłością była ciągle ona , moja przyjaciółka , to do niej posyłał te najsłodsze myśli , to ją rozbierał wzrokiem , to dla niej żył , to dla niej codziennie rano wstawał , to ona była jego oczkiem w głowie , chociaż się tego wypierał , mówił ze ma juz wyjebane na nią , nie da sie tak traktować , mówił ze koniec z bawieniem się jego uczuciami , ze dość już wycierpiał . lecz ja widziałam tą jego miłość , to serce które jest już zajęte , wypełnione nią po brzegi . cz. 3 / lolus12161
|
|
 |
|
przy wygłupach zabrałam mu łańcuszek z którym się nigdy nie rozstawał . - ej mała mój łańcuszek poproszę . - powiedział . gdy usłyszała m te jego słowa zrobiłam się czerwona jak burak , ciśnienie mi wzrastało z każda sekundą która upływała tak szybko . - niee - powiedziałam , po kilku minutowej kłótni on powiedział : - ei dobra mam pomysł , możesz go zatrzymać ale coś za coś . - powiedział , tysiące myśli mi przez głowę przeszło . - co masz na myśli ? - spytałam z przerażeniem w oczach - buziii . .;d powiedział , i momentalnie znalazł się blisko mnie , wpatrywałam się w jego zielone oczy , nie widziałam w nich nic prócz miłości która biła z jego paczałek . ;d cz. 2 / lolus12161
|
|
 |
|
ona pomagała mu w odzyskaniu serca swej przyjaciółki . pisali godzinami , o niej , o ich codziennym życiu . gdy to całe uczucie gdzieś ulotniło się pomiędzy niepotrzebnymi słowami . kolega zaprosił ją i jego, na ognisko , jak zwykle na naszych ogniskach pojawiło się pare kieliszków za dużo , słów które potrafiły zranić , i które dały nadzieję na coś więcej niż tylko przyjaźń . i własnie tego żałuję . tych paru niepotrzebnych słów które dały mu do myślenia i tych kilku spojrzeń mówiących wszystko a zarazem nic, gdy zbierałam sie juz do domu , zaproponował ze mnie odprowadzi ... cz.1 / lolus12161
|
|
 |
|
wierzę, że to co krąży gdzieś ponad nami ma w sobie ten sens, że to co jest między nami ma znaczenie, które wystarczy po prostu zauważyć i pozwolić by znów wzniosło się w górę, bez obawy o upadek. wierzę w obie strony serc, w słowa, których być może poza nami nie zrozumiałby nikt inny. wierzę w przyjaźń, tak prawdziwą, kiedy jedna dusza gruntownie spoczywa w dwóch ciałach, wierzę w każdy jej upadek choć tak bolesny, to jednak mimo wszystko wart największych poświęceń każdego z nas. wierzę, że to co kształcone było z myślą, że będzie już zawsze, nie jest w stanie przeminąć bezpowrotnie, nigdy, nawet z czasem, bo to co obiecane z ręką na sercu, choćbyśmy wypierali się w myślach tysiące razy, ma dla Nas największą wartość i siłę, by walczyć, ustawicznie do samego końca. / Endoftime.
|
|
|
|