 |
Nie chce każdego dnia myśleć, że ktoś jest lepszy ode mnie. Czy to jest ważne czy ktoś jest lepszy czy gorszy ? Najważniejsze jest to, aby znać swoją wartość. Twardo stąpać po ziemi i podniesioną głową !
|
|
 |
Za każdym razem, kiedy Ty przeze mnie płakałaś,
To jakaś część mojego serca jakby we mnie pękała.
Awantury, wyprowadzki, ciche dni,
Sytuacje, których tak naprawdę nie powinno być,
Za które siebie winie, zrobiłem Ci tyle złego
Zobaczysz żal minie, po prostu trzeba czasu do tego.
Nie mogę sobie wybaczyć niektórych rzeczy, uwierz,
Choć wiem, że ciężko uwierzyć w niektóre rzeczy co mówię.
Wiem, że trudno wymazać przykre wspomnienia
Są bolesne jak spacer na boso po rozżarzonych kamieniach,
Choć nie raz nie doceniam, jakie mnie szczęście spotkało,
Przetańczyć z Tobą noc całą chcę, dla mnie jeszcze to mało,
Bo tak jak Twoje feromony żadne Coco nie działa,
Jesteś pięknym motylem uwięzionym w kokonie ciała.
Kocham Cię nad życie i mogę Ci to mówić co dzień.
|
|
 |
Ostatnio byłam z mamą u lekarza. Po 2 h czekania byłam już trochę zła, że mam tam być. Ciekawe czy moja mama była złą jak musiała ze mną chodzić do lekarza, na szczepienia jak byłam mała, a co dopiero siedzieć wiele nocy przy moim łóżku przy poważniejszej chorobie. Trzeba doceniać takie rzeczy i pamiętać co dla nas zrobili inni. Tak jest stworzone życie. Dzieci dorastają rodzice się starzeją i role się odwracają. Pamiętajmy !
|
|
 |
Każdy w swoim życiu ma taki moment, w którym myśli o wydarzeniach które już miały miejsce. Może trzeba było postąpić inaczej, aby wszystko potoczyło sie inaczej ? Dlaczego inni mają poukładane życie, a u mnie wszystko jest takie dziwne takie niepoukładane takie skomplikowane.
|
|
 |
Zabierz wszystkie swoje rzeczy i wyjdź.
Nie możesz cofnąć tego, co powiedziałeś, wiem.
Słyszałem to wszystko wcześniej, co najmniej milion razy.
Nie jestem z tych co zapominają, wiesz.
Nie wierzę, nie wierzę w to.
Odszedłeś w pokoju, zostawiając mnie w rozsypce.
Ciężko mi oddychać, jestem rozbita.
Właśnie teraz.
Mam już dość tej samej starej miłości, tego gówna, co mnie rozdziera na pół.
|
|
 |
Już nie pamiętam prawie
jak w dobrym wstać humorze.
I coraz częściej kłamię,
I sypiam coraz gorzej.
Łatwiej mi,
Nic nie mam, wiec nie tracę nic.
Strach to sieć pajęcza.
Im bardziej uciec chcę,
tym mocniej trzyma mnie za karę.
|
|
 |
Na czym ta intymność polega?
- Na tym, że dopuszczasz drugiego człowieka do najtrudniejszych w tobie rzeczy. Nie wstydzisz się być przy nim, kiedy nie jesteś w formie. Kiedy jesteś 'nago psychicznie'. Kiedy jesteś gorszą wersją samego siebie, której się nikomu nie pokazuje. I masz kogoś, komu nie boisz się tego pokazać. Wiesz, że ta osoba tego nie obśmieje, nie wyszydzi, nie użyje przeciwko tobie. Jest w stanie być obok.
|
|
 |
Nie zauważyłeś, że ja nie mam koleżanek ? W dzisiejszych czasach ,,przyjaciółki" zmienia się co miesiąc lub nawet częściej.
|
|
 |
Wybacz każdy zmarnowany dzień.
Wybacz każdy niespełniony sen.
Wybacz myśli jak szalone, co nie dały żyć.
Tłumaczenie, że to nic.
Wybacz słowa jak piekące łzy.
Dłonie, gdy wypada wszystko z nich.
Wybacz jak wybaczam tobie.
Wersje ciągle nowe.
Prawdy, której nie chcę znać.
To nie ty.
|
|
 |
Tak łatwo nam wychodzi to niszczenie się nawzajem.
|
|
 |
Wódka wlewa obojętność w żyły.
|
|
 |
Nienawiść do kogoś, kogo się kocha, jest strasznie męcząca.
|
|
|
|