 |
nie wiem, jak wyglądają twoje oczy, gdy się budzisz, nie wiem, w jaki sposób zasypiasz, co robisz przed snem, nie wiem, czy budzisz się w środku nocy, czy masz w zwyczaju przekręcać się w czasie snu na drugą stronę, może śpisz na brzuchu, nie wiem nic o twoich nocach, być może nie zawsze sypiasz spokojnie, nie zawsze bezpiecznie i nie do końca samotnie, może masz kogoś, ktoś zasypia przy tobie, trzyma twoją rękę i dzielisz z nią jedno łóżko, nie wiem, co znów strzeliło mi do głowy, jesteś tak daleko, nie umiem opanować myśli. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
- ty, słyszałeś ? Kevin sam w domu . - sam w domu ? NO TO MELANŻ !
|
|
 |
Z przykrością stwierdzam,że coraz częściej przez Ciebie płaczę.
|
|
 |
Coraz częściej mam wrażenie,że nie traktujesz poważnie naszego związku,że być może jestem ważna,ale nigdy nie będę najważniejsza. Często zasypiam z myślą,że coraz mniej liczysz się z moim zdaniem i zależy Ci też coraz mniej.
|
|
 |
Chcę Ci z całego serca podziękować za to,że jesteś wciąż obok mnie,pomimo,że tak trudno jest być ze mną. Jesteś najlepszym,co mnie spotkało w tym gównie zwanym życiem.. Nie da się opisać jak bardzo się cieszę,że Cię mam,jak wielkim jesteś dla mnie oparciem. Gdyby nie Ty to nie miałabym po co żyć. Kocham Cię ze wszystkich sił.
|
|
 |
Przepraszam,ale ja przyszłam na rozmowę kwalifikacyjną,a nie na casting do "Top Model"!
|
|
 |
Nie jestem ładna,nie mam pięknych włosów,super figury,często jestem nieogarnięta,a Ty codzień wciąż patrzysz na mnie z tym samym zachwytem z jakim patrzyłeś na mnie przy pierwszym spotkaniu. Widzisz mnie chorą,nieuczesaną i ciągle mówisz,że jestem piękna. Nie zaprzeczaj nigdy więcej : jesteś najlepszy na całym świecie! :*
|
|
 |
Miałam nadzieję,że po skończeniu szkoły nasze kontakty w ogóle nie ulegną zmianie,ale niestety rozczarowałam się. Kiedyś byłyśmy bardzo blisko, mogłyśmy przegadać cały dzień,a dzisiaj z niektórymi z was wymieniam tylko pojedyncze wiadomości na Facebooku. Marzyłam,by jak najszybciej skończyć tą szkołę,a teraz chciałabym wrócić do niej i mieć was wszystkie obok siebie.
|
|
 |
Dzisiaj jestem mu wdzięczna za to,że mnie zostawił. Wiem,być może brzmi to dziwnie,ale ja nie potrafiłabym tego zrobić,byłam zbyt słaba. Opuścił mnie, a ja gdy doszłam do siebie w końcu dałam szansę komuś,kto naprawdę na nią zasługuje i dzisiaj jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie! ;)
|
|
 |
|
Powiedz, że mnie kochasz. Potem mogę zniknąć. [ disable ]
|
|
 |
Mam już dość tych obsesyjnych myśli,że każdy się ze mnie śmieje,obgaduje mnie,że do niczego się nie nadaję. Tylko się nakręcam,a stres zżera mnie do granic możliwości. Wciąż wszystkim za dużo się przejmuję, potrafię rozpłakać się o byle błahostkę, gdy przechodzę koło ludzi,a oni się z czegoś śmieją cały czas mam wrażenie,że ze mnie. Cholera, zwariuję niedługo.
|
|
 |
|
To całkiem kurwa śmieszne,jak można tęsknić za osobą,której tak naprawdę nigdy przy Tobie nie było. Zabawne,jak można tęsknić za słowami,których nigdy nie dopatrywałaś się,kiedy Jego usta je wypowiadały. To takie naiwne mając nadzieję,że jeszcze kiedyś zobaczysz w prawym dolnym rogu kwadratowe okienko,z Jego imieniem./shoocky
|
|
|
|