 |
|
Jesteś suką, bo jesteś sama, czy jesteś sama, bo jesteś suką?
|
|
 |
|
najchętniej udusiłabym się kablem od prostownicy.
|
|
 |
|
ja tak mniej więcej do końca życia jakoś nie mam ochoty Cię oglądać.
|
|
 |
|
palę ogromne ilości papierosów. taka zasłona dymna, która pozornie odgradza od świata.
|
|
 |
|
przekonałam się, że pierwsza prawdziwa miłość nigdy nie gaśnie. Chowa się gdzieś w kącie naszego serca i od czasu do czasu daje o sobie znać/ e.
|
|
 |
|
-a co zrobisz jeśli spodoba mu się inna? - pozwolę odejść, bo gdyby mnie szczerze kochał na inną by nawet nie spojrzał. / e.
|
|
 |
|
Udając obojętność przeszedł obok niej lecz gdy poczuł zapach jej perfum miał ochotę chwycić ją za rękę, uciec i zatrzymać ją z dala od wszystkich, mieć ją tylko dla siebie. Był tylko jeden problem, tydzień temu za dużo wypił i dał się ponieść emocjom na imprezie.. jej tam nie było ale i tak o wszystkim wiedziała już drugiego dnia. Cholernie żałował.
|
|
 |
|
za każdym razem gdy próbuję ułożyć sobie wszystko z kimś innym, jemu zaczyna zależeć. Odnoszę wrażenie, że on nie potrafi znieść tego, że mogę przytulać się do kogoś innego i czyjąś inną bluzę nosić w zimne jesienne wieczory/ e.
|
|
 |
|
pozwól sobie wytłumaczyć/ e.
|
|
 |
|
pamiętacie mnie jeszcze? ;)
|
|
 |
|
Tęskniła za porankami, gdy budziła się słysząc delikatny szept, wtulona w jego klatkę piersiową, wdychając zapach jego perfum. Tęskniła za jego obecnością podczas wieczornych maratonów filmowych, podczas robienia śniadania czy chodzenia na zakupy. Nie wiedziała, czy go kocha – ona się od niego uzależniła, ale nie była pewna swoich uczuć. Nie potrafiła oddzielić potrzeby od uczucia, chociaż wielokrotnie próbowała. Widziała zawód w jego oczach gdy nie odpowiadała na jego „kocham Cię” tym samym i ten zawód trafiał ją prosto w serce, które powinno wtedy mocniej zabić i zmusić usta do powiedzenia tych dwóch ważnych słów.
|
|
|
|