 |
|
To jest chore, jak bardzo potrafi zniszczyć człowiek człowieka.
|
|
|
|
Pamiętam jak bawiłeś się moimi włosami, jak całowałeś po policzku. Zawsze byłeś blisko mnie. A teraz ? Teraz mam ochotę wziąć żyletkę, iść do lasu z paczką papierosów w kieszeni i flaszką za paskiem, usiąść na ziemi, opić się, wyjarać ramę i zrobić to o czym teraz myślę. A żyletka się w tym bardzo przyda.
|
|
|
|
Bezsilność boli najbardziej .
|
|
 |
|
chciałabym Ci oznajmić , że mam na Ciebie wyjebane !
|
|
 |
|
zastanawia mnie tylko, czy kochałbyś mnie tak samo mocno bez przyjaźni, a traktował jak przyjaciółkę bez miłości.
|
|
|
|
powoli uciekam z Twoich objęć, o których mówiłeś jak o nieskruszonych i niezłomnych na moją dziewczęcą siłę. uwalniam się z tony spojrzeń i miliony uśmiechów, które posyłałeś przy każdej rozmowie. wyzwalam się ze słów, które dane mi było słyszeć co wieczór na upojne zwieńczenie dnia. ratuję się, bo nie ma już żadnej części Ciebie, w której mogłabym pogrążyć się jeszcze bardziej.
|
|
|
|
a nasze szczęście rozpłynęło się tak, jak dym tytoniowy ulatuje na wietrze.
|
|
|
|
i choć to słowa najwyższej wagi, zapewniałeś, że kochasz, a w rzeczywistości uczucia twoje ulotne jak sekundy.
|
|
|
|
Utkwiłeś w moim sercu jak kwiat w ziemi. Najpierw puściłeś małe korzenie, a później tak duże, że nie ma siły która by je wyrwała.
|
|
|
|
Przyjaciel mi doradził żebym nic nie robiła w tym kierunku. Abym nie starała się pokazać, że mogę być z innym, tylko że jak go spotkam - olała z góry na dół. I że właśnie to olanie go zaboli. Bo on myśli, że jak przyjdzie z głupimi przeprosinami to rzucę mu się w ramiona. Ale przyjaciel mi uświadomił, że on nie jest tego wart. Teraz będzie inaczej. Już nie jestem naiwna.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
