głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sweetangelikaa

mega! .. :  teksty tuskavkowa dodał komentarz: mega! .. :) do wpisu 27 grudnia 2010
 chyba nieźle mnie wkurzysz.. powiedziałam do niego.  ja? dlaczego? spytał zaskoczony   bo strasznie swędzi mnie nos.. to na złość. na złość albo na coś innego odparł uśmiechając się zalotnie.wiedziałam o czym mówi jednak udałam że nie mam pojęcia  albo na gościa rzekłam tylko  na gościa? nie znam odparł   to ja nie wiem.. sprawdz w necie jak wrócisz powiedział i zakończył temat szerokim uśmiechem Sprawidziłam.. lewa strona.. na miłość..Chce..coraz bardziej..ale te Twoje humorki.. już mam ich dosyć..I zupełnie nie wiem co dalej..

pozorna dodano: 27 grudnia 2010

-chyba nieźle mnie wkurzysz..(powiedziałam do niego.)-ja? dlaczego?(spytał zaskoczony)- bo strasznie swędzi mnie nos.. to na złość.-na złość,albo na coś innego(odparł uśmiechając się zalotnie.wiedziałam o czym mówi,jednak udałam,że nie mam pojęcia)-albo na gościa(rzekłam tylko)-na gościa? nie znam(odparł)- to ja nie wiem..-sprawdz w necie jak wrócisz(powiedział i zakończył temat szerokim uśmiechem)Sprawidziłam.. lewa strona.. na miłość..Chce..coraz bardziej..ale te Twoje humorki.. już mam ich dosyć..I zupełnie nie wiem co dalej..

nie  na pewno to nie to.. tym bardziej  że nie znam go zbyt długo.. teksty pozorna dodał komentarz: nie, na pewno to nie to.. tym bardziej, że nie znam go zbyt długo.. do wpisu 27 grudnia 2010
A gdy po wczorajszej małej sprzeczce na gadu czekałam aż sie wreszcie na nim pojawisz by to wyjaśnić.Jednak nic..zero odezwu z Twojej strony lecz nagle w dolnym prawym okienku monitora wyświetliło mi sie w końcu Twoje imie poczułam jakbym urosła z 10 cm  czułam jak motyle w brzuchu wirują tak  jakby miały rozsadzić mi żołądek a szeroki uśmiech przylepił mi sie do twarzy.Nie wiedziałam jeszcze co napisałeś ale siedziałam na krześle jak na szpilkach a gdy zaproponowałeś spotkanie to już w ogóle poczułam sie jak kwiat który właśnie rozkwitł..Od roku nie czułam takiej adrenaliny a przecież jestes zupełnie inny od niego..Chociaż Cię nie kocham jesteś dla mnie ważny..I wariuję na myśl o Tobie..Ale przecież jeszcze sie nie zakochałam..Chyba..

pozorna dodano: 27 grudnia 2010

A gdy po wczorajszej małej sprzeczce na gadu czekałam aż sie wreszcie na nim pojawisz,by to wyjaśnić.Jednak nic..zero odezwu z Twojej strony,lecz nagle w dolnym,prawym okienku monitora wyświetliło mi sie w końcu Twoje imie poczułam jakbym urosła z 10 cm, czułam jak motyle w brzuchu wirują tak, jakby miały rozsadzić mi żołądek,a szeroki uśmiech przylepił mi sie do twarzy.Nie wiedziałam jeszcze co napisałeś,ale siedziałam na krześle jak na szpilkach,a gdy zaproponowałeś spotkanie to już w ogóle poczułam sie jak kwiat,który właśnie rozkwitł..Od roku nie czułam takiej adrenaliny,a przecież jestes zupełnie inny od niego..Chociaż Cię nie kocham jesteś dla mnie ważny..I wariuję na myśl o Tobie..Ale przecież jeszcze sie nie zakochałam..Chyba..

Chciałabym robić Ci poranną kawę  czuć Twój zapach wciąż na swojej skórze  obserwować Twoje rzęsy  gdy śpisz i mieć pewność  że zawsze  kiedy będę chciała się cofnąć  trafię w Twoje silne  bezpieczne ramiona...   3

tuskavkowa dodano: 26 grudnia 2010

Chciałabym robić Ci poranną kawę, czuć Twój zapach wciąż na swojej skórze, obserwować Twoje rzęsy, gdy śpisz i mieć pewność, że zawsze, kiedy będę chciała się cofnąć, trafię w Twoje silne, bezpieczne ramiona... < 3

  a czy jestem dla Ciebie ważny?   tak  jesteś dla mnie tym czym czekolada dla nutelli. wszystkim.

tuskavkowa dodano: 26 grudnia 2010

- a czy jestem dla Ciebie ważny? -tak, jesteś dla mnie tym czym czekolada dla nutelli. wszystkim.

 o czym myślisz?   o życiu.    i co wymyśliłaś?    że zajebiste jest.   niedawno mówiłaś co innego.   niedawno nie było jego.

tuskavkowa dodano: 26 grudnia 2010

-o czym myślisz? -o życiu. - i co wymyśliłaś? - że zajebiste jest. -niedawno mówiłaś co innego. -niedawno nie było jego.

A gdy na śniegu będę rysować serduszka  nie pytaj o nic. tylko dorysuj w nich nasze inicjały i mocno mnie przytul .. . !

tuskavkowa dodano: 26 grudnia 2010

A gdy na śniegu będę rysować serduszka, nie pytaj o nic. tylko dorysuj w nich nasze inicjały i mocno mnie przytul .. . ! ; **

świetne !     teksty tuskavkowa dodał komentarz: świetne ! ; ) do wpisu 26 grudnia 2010
  Co ja w nim widzę?       Mężczyznę. To takie coś  co nam  kobietom jest niezbędne do życia.

tuskavkowa dodano: 26 grudnia 2010

- Co ja w nim widzę? - Mężczyznę. To takie coś, co nam, kobietom jest niezbędne do życia.

Jesteś największym zaskoczeniem mojego życia. Nawet nie wiesz co czuję  gdy na Ciebie patrzę. Mam wrażenie  że serce zaraz wyskoczy mi z piersi  a w brzuchu zalęgło się stado motyli. Nigdy nie sądziłam  że to właśnie Ty będziesz tą wyjątkową osobą  a jednak..

tuskavkowa dodano: 26 grudnia 2010

Jesteś największym zaskoczeniem mojego życia. Nawet nie wiesz co czuję, gdy na Ciebie patrzę. Mam wrażenie, że serce zaraz wyskoczy mi z piersi, a w brzuchu zalęgło się stado motyli. Nigdy nie sądziłam, że to właśnie Ty będziesz tą wyjątkową osobą, a jednak..

Było sporo po północy a ja nie mogłam zasnąć więc wstałam z łóżka i na bosaka podreptałam do okna.Odsunęłam roletę i spojrzałam na zewnątrz.Było jaśniutko śnieg dawał cudowne oświetlenie nocy  a lampki na oknie dodawały cudownego uroku..Ugięłam łokcie na parapecie i chuchnęłam na szybę..Na zaparowanej szybie zaczęłam pisać jego imię ale na trzeciej literce się zawahałam i zmazałam wszystko zwinnym i szybkim ruchem..Co ja tak naprawdę czuję? Kim tak naprawdę jestem? Od kilku dni przestałam myśleć o właścicielu brązowych oczu  było tak jakby nigdy się nie pojawił..Zamiast niego  w jego miejsce wskoczył jego imiennik który już zawsze będzie mi o nim przypominał..A najgorsze jest to że chyba się od niego uzależniam..I chyba coraz bardziej mi zalezy..A boję się.. Boję się cholernie że okaże się dupkiem  tak jak reszta..Opuściłam roletę i wróciłam do łóżka..Zasnęłam dopiero nad ranem..

pozorna dodano: 26 grudnia 2010

Było sporo po północy,a ja nie mogłam zasnąć,więc wstałam z łóżka i na bosaka podreptałam do okna.Odsunęłam roletę i spojrzałam na zewnątrz.Było jaśniutko,śnieg dawał cudowne oświetlenie nocy, a lampki na oknie dodawały cudownego uroku..Ugięłam łokcie na parapecie i chuchnęłam na szybę..Na zaparowanej szybie zaczęłam pisać jego imię,ale na trzeciej literce się zawahałam i zmazałam wszystko zwinnym i szybkim ruchem..Co ja tak naprawdę czuję? Kim tak naprawdę jestem? Od kilku dni przestałam myśleć o właścicielu brązowych oczu, było tak jakby nigdy się nie pojawił..Zamiast niego, w jego miejsce wskoczył jego imiennik,który już zawsze będzie mi o nim przypominał..A najgorsze jest to,że chyba się od niego uzależniam..I chyba coraz bardziej mi zalezy..A boję się.. Boję się cholernie,że okaże się dupkiem, tak jak reszta..Opuściłam roletę i wróciłam do łóżka..Zasnęłam dopiero nad ranem..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć