 |
Nie mów, że z czasem o nim zapomnisz bo wcale tak nie będzie. Każdego dnia będziesz tęsknić i mieć najmniejszą nadzieję, że się odezwie mimo tego, że kazałaś mu nigdy więcej tego nie robić. Sama wybrałaś takie zakończenie więc nie dziw się, że teraz myśli i tęsknota nie pozwalają Ci funkcjonować. Nigdy o nim nie zapomnisz, nawet jeśli minie 10 lat będziesz go nosić w sercu. Po prostu nauczysz się z tym żyć.
|
|
 |
Palcem po zaparowanej szybie piszę o tym w co wierzę. Jadem się zatruwam litera po literze.
|
|
 |
Wiem jak źle Ci z tym, że w moich oczach jesteś nikim. Jak bardzo chciałbyś naprawić wszystko odzyskując moje utracone zaufanie. Chciałbyś wymazać wszystkie złe wspomnienia z mojej głowy a powtórzyć kilka wydarzeń przez które staliśmy się sobie bliżsi. I wiesz co? Może gdyby nie to, że kiedy ja próbowałam to ratować ty stałeś obrócony plecami z założonymi rękami, mogłabym spróbować zacząć od początku.
|
|
 |
Oboje chyba nie spodziewaliśmy się, że przypadkowa znajomość zamieni się w coś, przez co nie możemy teraz żyć bez siebie.
|
|
 |
|
uwielbiam dzień, w którym Cię poznałam.
|
|
 |
Musiałam zakończyć ten związek nie dlatego, że przestałam go kochać ale nie potrafiłam być w nim ciągle myśląc o tym co się wydarzyło. Myślałam, że potrafię wybaczyć zdradę i zapomnieć o niej ale chyba sama w to do końca nie wierzyłam.
|
|
 |
Nie mów, że po rozstaniu przestaniesz oddychać. Tak nie będzie, nadal będziesz żyć. Będziesz budzić, wykonywać te same czynności, spotykać się ze znajomymi i skromnie uśmiechać a potem zasypiać. Wydawać by się mogło, że nic się nie zmieniło ale nadejdzie chwila w której będziesz chciała opowiedzieć mu co robiłaś przez cały dzień tak jak kiedyś, będziesz miała problem i on byłby osobą do której pierwsza zwróciłabyś się o pomoc. Nie będziesz potrafiła bez niego funkcjonować bo każda czynność w Twoim wykonaniu nie będzie miała sensu, każde spojrzenie na sytuacje będzie z góry przez Ciebie przekreślane. Ale będziesz umiała żyć a przecież to jest ważne, prawda?
|
|
 |
|
"- Chcesz żebym był pierwszy?
- Pierwszy i ostatni ." // Trzy metry nad niebem! ♥
|
|
 |
|
Chciałam dać mu wszystko, co tylko posiadałam w zasięgu swoich dłoni. Chciałam odkrywać z nim tajemnice przyszłości, poznawać oblicza miłości. Chciałam być dla niego najważniejsza, jedyna, niepowtarzalna, wyjątkowa. Marzyłam o tym, żeby idąc ulicą nie spoglądał na inne kobiety wiedząc, że gdzieś jestem ja i jestem o wiele tysięcy razy lepsza od innych. Chciałam żeby spoglądając na godzinę miał na tapecie mnie i odliczał godziny, minuty sekundy do naszego spotkania. Chciałam mu dać całą siebie, chciałam żeby we wszystkim był pierwszy i jedyny. Chciałam żeby mnie pokochał. Miało być idealnie. / agathe96
|
|
 |
Ile to czasu minęło od naszego ostatniego spotkania, ostatniej rozmowy, ostatniego sms-a ? W chuj dużo. A mnie kurwa boli to, że nawet nie starasz się złapać ze mną kontaktu, nie robisz nic żeby przerwać to pierdolone milczenie. Założę się, że przez cały ten czas nie pomyślałeś o mnie nawet jeden raz. Założę się, że nawet Ci to odpowiada. Mogę również założyć się o to, że melanżujesz właśnie ze swoimi znajomymi mając mnie kompletnie gdzieś podczas gdy ja kolejny piątek siedzę w łóżku ze stertą zużytych chusteczek myśląc czy to ja mam się do Ciebie odezwać czy jednak poczekać aż Ty to zrobisz, o ile w ogóle to zrobisz ../need.you.here
|
|
 |
Pomyśl o mnie czasem. Leżąc w łóżku, wyjrzyj przez okno i spójrz na księżyc. Uśmiechnij się na myśl, że teraz też na niego patrzę i choć jesteśmy daleko od siebie, to patrzymy na coś wspólnie - piękne, prawda? Słysząc naszą piosenkę w zatłoczonym autobusie, zacznij się śmiać przypominając sobie jak wygłupialiśmy się do niej. Nie usuwaj wiadomości może kiedyś będziesz chciał usiąść z kubkiem gorącej herbaty i wspomnieć czasy kiedy byliśmy dla siebie czymś więcej.
|
|
|
|