głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika swartliefde

pięknie napisane... trzymaj się :  teksty foundme_26 dodał komentarz: pięknie napisane... trzymaj się :* do wpisu 28 maja 2013
to wszystko siedzi gdzieś głęboko we mnie i na tyle  że spokojnie mogę uśmiechać się i nie zwracać uwagi innych na cały smutek powstający na mojej twarzy. mogę śmiać się  żartować  bawić się i udawać choć przez chwilę  że wszystko jest dobrze ale czar pryska gdy zbliża się wieczór. gdy każda myśl waży grubo ponad tonę a łzy same z siebie przeciskają się przez oczy  spływając po policzkach i czując słony smak na ustach uświadamiam sobie  że tęsknie i choćbym maskowała to najlepiej jak potrafię  będąc sama to przyjdzie i przypierdoli jeszcze mocniej  każdego dnia coraz bardziej.

whistle dodano: 28 maja 2013

to wszystko siedzi gdzieś głęboko we mnie i na tyle, że spokojnie mogę uśmiechać się i nie zwracać uwagi innych na cały smutek powstający na mojej twarzy. mogę śmiać się, żartować, bawić się i udawać choć przez chwilę, że wszystko jest dobrze ale czar pryska gdy zbliża się wieczór. gdy każda myśl waży grubo ponad tonę a łzy same z siebie przeciskają się przez oczy, spływając po policzkach i czując słony smak na ustach uświadamiam sobie, że tęsknie i choćbym maskowała to najlepiej jak potrafię, będąc sama to przyjdzie i przypierdoli jeszcze mocniej, każdego dnia coraz bardziej.

Miło jest nie czuć nic. Nie śpiąc w nocy leżąc na łóżku i wpatrywać się w ścianę  bo już nie ma się nawet siły płakać. Przeżywać każdy dzień tak samo  bez zbędnych emocji i problemów. Brakuje mi Ciebie ale nie martw się  poradzę sobie. Przecież zawsze sobie radzę  prawda?

whistle dodano: 28 maja 2013

Miło jest nie czuć nic. Nie śpiąc w nocy leżąc na łóżku i wpatrywać się w ścianę, bo już nie ma się nawet siły płakać. Przeżywać każdy dzień tak samo bez zbędnych emocji i problemów. Brakuje mi Ciebie ale nie martw się, poradzę sobie. Przecież zawsze sobie radzę, prawda?

Musiałam jednak iść  mama się niecierpliwiła  zapytałeś czy jutro będę miała czas  a ja z uśmiechem przytaknęłam. pocałowałeś mnie w czoło  przytuliłeś mocno do siebie i stwierdziłeś  że mnie nie wypuścisz. śmiałam się wtedy  nazwałam cię głuptasem i zasugerowałam ci  że się śpieszę. pocałowałeś mnie delikatnie a zarazem z wielkimi emocjami. oddałam pocałunek i kiedy już odchodziłam  ty odprowadzałeś mnie wzrokiem do domu i krzyknąłeś 'do jutra'. więcej spotkań już nie było. zapisał ją do swojej listy dziewczyn  które miał i za kilka godzin bajerował już inną. a dziewczyna dalej wierzy  że ją kocha i gdyby wrócił  dałaby mu kolejną szansę. tak bardzo go kochała  że wybaczyłaby mu wszystko  gdyby tylko chciał.. cz.2 charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 28 maja 2013

Musiałam jednak iść, mama się niecierpliwiła, zapytałeś czy jutro będę miała czas, a ja z uśmiechem przytaknęłam. pocałowałeś mnie w czoło, przytuliłeś mocno do siebie i stwierdziłeś, że mnie nie wypuścisz. śmiałam się wtedy, nazwałam cię głuptasem i zasugerowałam ci, że się śpieszę. pocałowałeś mnie delikatnie a zarazem z wielkimi emocjami. oddałam pocałunek i kiedy już odchodziłam, ty odprowadzałeś mnie wzrokiem do domu i krzyknąłeś 'do jutra'. więcej spotkań już nie było. zapisał ją do swojej listy dziewczyn, które miał i za kilka godzin bajerował już inną. a dziewczyna dalej wierzy, że ją kocha i gdyby wrócił, dałaby mu kolejną szansę. tak bardzo go kochała, że wybaczyłaby mu wszystko, gdyby tylko chciał.. cz.2 charakterystycznie

Spotkaliśmy się  jak zwykle  ostatnio robiliśmy to dosyć często  bo bardzo za sobą tęskniliśmy. chcieliśmy się spotykać codziennie i spędzać ze sobą każdą chwilę  jednak nie pozwalało na to wiele rzeczy. począwszy od szkoły  skończywszy na moich rodzicach. uważali  że byłeś dla mnie nieodpowiedni  'zwykły rozpieszczony gówniarz  któremu jaranie wypaliło mózg.' tak twierdzili. ale kiedy już się spotykaliśmy  nie mogliśmy nacieszyć się swoim towarzystwem. wpatrywaliśmy się w siebie jakbyśmy byli sami  choć wokół nas chodziło wiele osób. oni nas nie obchodzili  liczyliśmy się my i nasza wspólna miłość. to było piękne uczucie. mieć obok siebie osobę  która cię kocha  wspiera i będzie z tobą w najgorszym momencie. siedziałam ci na kolanach  a ty ani razu nie stwierdziłeś  że jestem ciężka  wręcz przeciwnie  powiedziałeś mi  że jestem okropnie leciutka i że powinnam więcej jeść. tak się o mnie martwiłeś. urocze  prawda? cz.1 charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 28 maja 2013

Spotkaliśmy się, jak zwykle, ostatnio robiliśmy to dosyć często, bo bardzo za sobą tęskniliśmy. chcieliśmy się spotykać codziennie i spędzać ze sobą każdą chwilę, jednak nie pozwalało na to wiele rzeczy. począwszy od szkoły, skończywszy na moich rodzicach. uważali, że byłeś dla mnie nieodpowiedni, 'zwykły rozpieszczony gówniarz, któremu jaranie wypaliło mózg.' tak twierdzili. ale kiedy już się spotykaliśmy, nie mogliśmy nacieszyć się swoim towarzystwem. wpatrywaliśmy się w siebie jakbyśmy byli sami, choć wokół nas chodziło wiele osób. oni nas nie obchodzili, liczyliśmy się my i nasza wspólna miłość. to było piękne uczucie. mieć obok siebie osobę, która cię kocha, wspiera i będzie z tobą w najgorszym momencie. siedziałam ci na kolanach, a ty ani razu nie stwierdziłeś, że jestem ciężka, wręcz przeciwnie, powiedziałeś mi, że jestem okropnie leciutka i że powinnam więcej jeść. tak się o mnie martwiłeś. urocze, prawda? cz.1 charakterystycznie

Skończyło się. wszystko się skończyło. nic już nie ma. dosłownie nic. skończyła się ta wielka miłość  która miała być na zawsze  która miała pokonać wszystkie przeciwności losu  która była szczęściem  po prostu. to wszystko się skończyło. przykre prawda? najgorsze jest to  że zdecydowała o tym jedna osoba  nie obie  jedna  ON. zaprzepaścił wszystko  całą radość i miłość. a dziewczynie  w nim zakochanej odebrał jeszcze coś  całe serce  którym go darzyła i oddała mu już na samym starcie  całą duszę  całą ją. zabrał jej też wiarę w najważniejsze wartości człowieka  a w miłość przede wszystkim. zabrał jej wszystko  została z niczym   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 28 maja 2013

Skończyło się. wszystko się skończyło. nic już nie ma. dosłownie nic. skończyła się ta wielka miłość, która miała być na zawsze, która miała pokonać wszystkie przeciwności losu, która była szczęściem, po prostu. to wszystko się skończyło. przykre prawda? najgorsze jest to, że zdecydowała o tym jedna osoba, nie obie, jedna, ON. zaprzepaścił wszystko, całą radość i miłość. a dziewczynie, w nim zakochanej odebrał jeszcze coś, całe serce, którym go darzyła i oddała mu już na samym starcie, całą duszę, całą ją. zabrał jej też wiarę w najważniejsze wartości człowieka, a w miłość przede wszystkim. zabrał jej wszystko, została z niczym / charakterystycznie

chciała tylko jego oczu i ramion  on patrząc na na chyba czuł to samo.

foundme_26 dodano: 28 maja 2013

chciała tylko jego oczu i ramion, on patrząc na na chyba czuł to samo.
Autor cytatu: agathe96

najlepszego! dużo radości każdego dnia  zdrówka  cudownych przyjaciół i miłości :  żyj sto lat! teksty foundme_26 dodał komentarz: najlepszego! dużo radości każdego dnia, zdrówka, cudownych przyjaciół i miłości :* żyj sto lat! do wpisu 27 maja 2013
Powiedz mi  co się stało. Powiedz  dlaczego to wszystko ułożyło się w taki a nie w inny sposób? Mieliśmy być już szczęśliwi  pamiętasz? Obiecałeś! Tak bardzo tęsknie za tamtymi czasami  za każdym wspólnym wyjściem na spacer  za każdym uśmiechem który był tylko dla mnie  za każdym muśnięciem się naszych dłoni  za Twoim   nie jest Ci zimno? dam Ci swoje rękawiczki!   za każdym głupim tekstem  za tymi komplementami  za każdą kłótnią. Tęsknie. Za Twoją obecnością  która dawała mi nadzieję  na lepsze jutro. I definitywnie było lepsze  a wtedy tego nie doceniałam. Nie wiedziałam ile mam przy sobie. A czas na złość zamiast iść szybciej   idzie w zwolnionym tempie coraz bardziej mnie raniąc.   agathe96

foundme_26 dodano: 27 maja 2013

Powiedz mi, co się stało. Powiedz, dlaczego to wszystko ułożyło się w taki a nie w inny sposób? Mieliśmy być już szczęśliwi, pamiętasz? Obiecałeś! Tak bardzo tęsknie za tamtymi czasami, za każdym wspólnym wyjściem na spacer, za każdym uśmiechem który był tylko dla mnie, za każdym muśnięciem się naszych dłoni, za Twoim " nie jest Ci zimno? dam Ci swoje rękawiczki!", za każdym głupim tekstem, za tymi komplementami, za każdą kłótnią. Tęsknie. Za Twoją obecnością, która dawała mi nadzieję, na lepsze jutro. I definitywnie było lepsze, a wtedy tego nie doceniałam. Nie wiedziałam ile mam przy sobie. A czas na złość zamiast iść szybciej - idzie w zwolnionym tempie coraz bardziej mnie raniąc. / agathe96
Autor cytatu: agathe96

dopóki jesteś ze mną szczery  ja wszystko zrozumiem.

foundme_26 dodano: 27 maja 2013

dopóki jesteś ze mną szczery, ja wszystko zrozumiem.
Autor cytatu: 691

chciałabym napisać  że Cię kocham  tęsknie i coraz bardziej boli kolejny oddech. nie przyznaje się nikomu ale co noc płacze w poduszkę i krztuszę się łzami. podobno z każdym dniem miało być coraz lepiej  w końcu sama tak mówiłam a tak naprawdę z każdą minutą jest coraz gorzej. mózg powoli uświadamia sobie  że już nie przyjdziesz  nie przytulisz i nie powiesz jak bardzo mnie kochasz ale serce wciąż czeka i wierzy. wiem  że nie mogę tego zrobić  przecież sama zapewniałam że to minie i oboje będziemy szczęśliwi  osobno. wiesz jak ciężko przyznać mi się do błędu.

foundme_26 dodano: 27 maja 2013

chciałabym napisać, że Cię kocham, tęsknie i coraz bardziej boli kolejny oddech. nie przyznaje się nikomu ale co noc płacze w poduszkę i krztuszę się łzami. podobno z każdym dniem miało być coraz lepiej, w końcu sama tak mówiłam a tak naprawdę z każdą minutą jest coraz gorzej. mózg powoli uświadamia sobie, że już nie przyjdziesz, nie przytulisz i nie powiesz jak bardzo mnie kochasz ale serce wciąż czeka i wierzy. wiem, że nie mogę tego zrobić, przecież sama zapewniałam że to minie i oboje będziemy szczęśliwi, osobno. wiesz jak ciężko przyznać mi się do błędu.
Autor cytatu: whistle

Płaczę bo widzę jak oboje cierpimy nie radząc sobie bez siebie. Chciałabym coś zrobić  wrócić do tego co zaczęło się rok temu i zacząć wszystko od nowa. Przestaję sobie radzić i wcale się z tym nie ukrywam. Roztrzęsione dłonie  oczy pełne łez i pustka w głowie. Najgorzej jest kiedy ktoś przypomni mi o Tobie wybucham płaczem nie potrafiąc się uspokoić. I wiesz co? Patrząc w dal  nie widzę końca tego. Boję się  że to nigdy się nie skończy.

whistle dodano: 27 maja 2013

Płaczę bo widzę jak oboje cierpimy nie radząc sobie bez siebie. Chciałabym coś zrobić, wrócić do tego co zaczęło się rok temu i zacząć wszystko od nowa. Przestaję sobie radzić i wcale się z tym nie ukrywam. Roztrzęsione dłonie, oczy pełne łez i pustka w głowie. Najgorzej jest kiedy ktoś przypomni mi o Tobie wybucham płaczem nie potrafiąc się uspokoić. I wiesz co? Patrząc w dal, nie widzę końca tego. Boję się, że to nigdy się nie skończy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć