głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika swartliefde

wiem  że nie powinnam rezygnować z niego tylko dlatego  że zakochała się w nim inna dziewczyna. wiem  że sama rozwaliłam ten związek. ale obiecałam sobie  że nigdy nie będę o niego walczyć. odejdę  stanę obok niego kiedy coś będzie się działo   jak będzie kochał  to wybierze mnie. i wiecie co? dziś jest z nią.

whistle dodano: 6 maja 2013

wiem, że nie powinnam rezygnować z niego tylko dlatego, że zakochała się w nim inna dziewczyna. wiem, że sama rozwaliłam ten związek. ale obiecałam sobie, że nigdy nie będę o niego walczyć. odejdę, stanę obok niego kiedy coś będzie się działo - jak będzie kochał, to wybierze mnie. i wiecie co? dziś jest z nią.

kiedy się rozstawaliśmy już po kilku dniach pisałeś  że tęsknisz i nie możesz beze mnie wytrzymać. uwierzyłam  chciałam dać nam szansę. naprawdę wierzyłam w Twoje uczucia  później zniknąłeś. nie odpowiadałeś  straciłam z Tobą kontakt. potem znów się pojawiałeś i mieszałeś mówiąc jak bardzo mnie kochasz. zdziwiłeś się kiedy pewnego dnia przyszedłeś a ja Ci nie otworzyłam  jak napisałeś a ja Ci nie odpowiedziałam  jak dzwoniłeś a ja nie odbierałam. krzyczałeś  że już Cię nie kocham a ja po prostu postanowiłam włączyć się do tej gry  którą zacząłeś.

whistle dodano: 6 maja 2013

kiedy się rozstawaliśmy już po kilku dniach pisałeś, że tęsknisz i nie możesz beze mnie wytrzymać. uwierzyłam, chciałam dać nam szansę. naprawdę wierzyłam w Twoje uczucia, później zniknąłeś. nie odpowiadałeś, straciłam z Tobą kontakt. potem znów się pojawiałeś i mieszałeś mówiąc jak bardzo mnie kochasz. zdziwiłeś się kiedy pewnego dnia przyszedłeś a ja Ci nie otworzyłam, jak napisałeś a ja Ci nie odpowiedziałam, jak dzwoniłeś a ja nie odbierałam. krzyczałeś, że już Cię nie kocham a ja po prostu postanowiłam włączyć się do tej gry, którą zacząłeś.

tu nie ma sensu już płakać  przesiadywać w łóżku całymi dniami  cierpieć na bezsenność i zamykać się w pokoju  nie otwierać się na innych. nic już na to nie poradzimy  wszystko co nas łączyło pękło jak lustro na małe kawałeczki  nie potrafimy tego pozbierać i tak szczerze  to ja już chyba nie chce. na początku tej znajomości brałam pod uwagę  że to nie miłość na zawsze.

whistle dodano: 6 maja 2013

tu nie ma sensu już płakać, przesiadywać w łóżku całymi dniami, cierpieć na bezsenność i zamykać się w pokoju, nie otwierać się na innych. nic już na to nie poradzimy, wszystko co nas łączyło pękło jak lustro na małe kawałeczki, nie potrafimy tego pozbierać i tak szczerze, to ja już chyba nie chce. na początku tej znajomości brałam pod uwagę, że to nie miłość na zawsze.

boli mnie  że nie daliśmy rady tego utrzymać.

whistle dodano: 6 maja 2013

boli mnie, że nie daliśmy rady tego utrzymać.

doszliśmy do takiego momentu  że tak naprawdę możemy tylko stać i patrzeć jak to wszystko się kruszy. chcieliśmy  ale nie daliśmy rady. a kiedy wszystkie części naszego związku rozpadną się na mniejsze  odwrócimy się na pięcie i pójdziemy w przeciwne strony. przegraliśmy coś wielkiego i mam nadzieję  że wkrótce też to zrozumiesz.

whistle dodano: 6 maja 2013

doszliśmy do takiego momentu, że tak naprawdę możemy tylko stać i patrzeć jak to wszystko się kruszy. chcieliśmy, ale nie daliśmy rady. a kiedy wszystkie części naszego związku rozpadną się na mniejsze, odwrócimy się na pięcie i pójdziemy w przeciwne strony. przegraliśmy coś wielkiego i mam nadzieję, że wkrótce też to zrozumiesz.

wiesz co było dla mnie najtrudniejsze? rozstać się z nim  obojgu było nam ciężko. dobrze wiedzieliśmy co nas łączy  jakie to silne uczucie  które każdego dnia wzrastało coraz bardziej. ale wiedziałam  że tak będzie lepiej. raniliśmy siebie będąc razem  każda kłótnia powoli nas wykańczała. są takie dni w których wiem  że dobrze zrobiłam ale zaraz potem nadchodzi ochota napisania do niego  cokolwiek. że tęsknie  że go potrzebuje  że już sobie nie radzę. ale wiem  że nie mogę. tak po prostu muszę przestać kurwa kochać.

whistle dodano: 5 maja 2013

wiesz co było dla mnie najtrudniejsze? rozstać się z nim, obojgu było nam ciężko. dobrze wiedzieliśmy co nas łączy, jakie to silne uczucie, które każdego dnia wzrastało coraz bardziej. ale wiedziałam, że tak będzie lepiej. raniliśmy siebie będąc razem, każda kłótnia powoli nas wykańczała. są takie dni w których wiem, że dobrze zrobiłam ale zaraz potem nadchodzi ochota napisania do niego, cokolwiek. że tęsknie, że go potrzebuje, że już sobie nie radzę. ale wiem, że nie mogę. tak po prostu muszę przestać kurwa kochać.

Wierzę  że jesteśmy gdzieś zapisani tam na górze. Wiem  że ktoś czuwa nad nami za każdym razem nie tylko wtedy kiedy się kłócimy ale też kiedy wspólnie śmiejemy. I chociaż kiedyś się rozstaniemy  znajdziemy sobie nowych partnerów  minie wiele lat to znów się spotkamy przekonując się  że nie potrafimy bez siebie żyć.

whistle dodano: 5 maja 2013

Wierzę, że jesteśmy gdzieś zapisani tam na górze. Wiem, że ktoś czuwa nad nami za każdym razem nie tylko wtedy kiedy się kłócimy ale też kiedy wspólnie śmiejemy. I chociaż kiedyś się rozstaniemy, znajdziemy sobie nowych partnerów, minie wiele lat to znów się spotkamy przekonując się, że nie potrafimy bez siebie żyć.

i nigdy o nim nie zapomnę  mogę sobie wmawiać to kilkanaście razy dziennie ale to nic nie da. nawet w chwili kiedy będę pewna  że już nic do Ciebie nie czuje. wystarczy  że się pojawisz albo odezwiesz i wszystko wróci.

whistle dodano: 5 maja 2013

i nigdy o nim nie zapomnę, mogę sobie wmawiać to kilkanaście razy dziennie ale to nic nie da. nawet w chwili kiedy będę pewna, że już nic do Ciebie nie czuje. wystarczy, że się pojawisz albo odezwiesz i wszystko wróci.

Muszę z tobą porozmawiać. Tak szczerze. Potrzebuję tego. Takiej zwykłej  szczerej rozmowy z tobą. To chyba nie jest wiele prawda? A sprawiłaby mi ona wiele radości i szczęścia. Nawet jeśli by nie była miła. Nawet jeśli bys miał w niej powiedzieć  że mnie nienawidzisz. Nawet jeśli byś miał mnie zwyzywać od najgorszych. Nawet jeśli miałbyś powiedzieć  że nigdy mnie nie kochałeś  że nigdy nie byłam dla ciebie ważna  że nigdy ci na mnie nie zależało. Przynajmniej wiedziałabym na czym stoję  że mam zapomnieć  że mam nie czekać. Taka rozmowa to chyba nie jest wiele dla ciebie  zwkłaszcza  że kiedyś podobno uwielbiałeś ze mną rozmawiać. Dla ciebie by była zwyczajna  a dla mnie? Dla mnie by była niezwykła  nadzwyczajna. Więc co? Porozmawiamy?   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 5 maja 2013

Muszę z tobą porozmawiać. Tak szczerze. Potrzebuję tego. Takiej zwykłej, szczerej rozmowy z tobą. To chyba nie jest wiele prawda? A sprawiłaby mi ona wiele radości i szczęścia. Nawet jeśli by nie była miła. Nawet jeśli bys miał w niej powiedzieć, że mnie nienawidzisz. Nawet jeśli byś miał mnie zwyzywać od najgorszych. Nawet jeśli miałbyś powiedzieć, że nigdy mnie nie kochałeś, że nigdy nie byłam dla ciebie ważna, że nigdy ci na mnie nie zależało. Przynajmniej wiedziałabym na czym stoję, że mam zapomnieć, że mam nie czekać. Taka rozmowa to chyba nie jest wiele dla ciebie, zwkłaszcza, że kiedyś podobno uwielbiałeś ze mną rozmawiać. Dla ciebie by była zwyczajna, a dla mnie? Dla mnie by była niezwykła, nadzwyczajna. Więc co? Porozmawiamy? / charakterystycznie

Brakuje mi pewnej rzeczy. Bliskości drugiego człowieka. Taka niby zwykła rzecz  a sprawia mnóstwo radości. Chciałabym tańczyć z kimś w deszczu  śmiać się bez powodu  oglądać z kimś zachody słońca  spędzać z kimś całe dnie  noce  godziny  minuty czy sekundy  droczyć się z kimś ciągle  oglądać horrory i w strasznych momentach wtulać się w silne ramiona. A po tym wszystkim  chciałabym usiąść z kimś przy kominku w mroźne wieczory i wspominać  wszystkie wpólnie spędzone chwile. Chciałabym by ktoś nazywał mnie 'swoją'  wspierał mnie zawsze kiedy tego będę potrzebowała czy po prostu zawsze ze mną był. Najlepiej by tym kimś był on. I najlepiej by był już na zawsze. Przecież chyba wiele nie wymagam?   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 5 maja 2013

Brakuje mi pewnej rzeczy. Bliskości drugiego człowieka. Taka niby zwykła rzecz, a sprawia mnóstwo radości. Chciałabym tańczyć z kimś w deszczu, śmiać się bez powodu, oglądać z kimś zachody słońca, spędzać z kimś całe dnie, noce, godziny, minuty czy sekundy, droczyć się z kimś ciągle, oglądać horrory i w strasznych momentach wtulać się w silne ramiona. A po tym wszystkim, chciałabym usiąść z kimś przy kominku w mroźne wieczory i wspominać, wszystkie wpólnie spędzone chwile. Chciałabym by ktoś nazywał mnie 'swoją', wspierał mnie zawsze kiedy tego będę potrzebowała czy po prostu zawsze ze mną był. Najlepiej by tym kimś był on. I najlepiej by był już na zawsze. Przecież chyba wiele nie wymagam? / charakterystycznie

Czujesz  jak Twój świat nagle się zmienia? Jak Twoje życie kręci się wokół jednego schematu? Nie wprowadzasz żadnych nowości  czerpiesz siłę z tego co masz  lecz są momenty zawahania  kiedy odczuwasz pewien niedosyt  pustkę  od której chcesz uciec i uwolnić się. Wiesz  że to co się z Tobą dzieje nie jest do wytrzymania. Zdajesz sobie sprawę z tego  jak bardzo ranisz swoje wnętrze  własną duszę  bo nie czujesz  jak się spełniasz w różnych dziedzinach życia? Masz marzenia  plany  które głęboko są skryte w Twojej podświadomości  ale nie robisz nic  aby one się spełniły. Nie masz na to chęci. Boisz się rozczarowania a może porażki  która zapieczętowana by była złymi uśmiechami ludzi  których traktujesz  jak wrogów  z którymi zdaniem się nie chcesz liczyć  bo wiesz swoje i to wyłącznie Ci wystarczy do osiągnięcia własnego celu? Dlaczego nic z tym nie zrobisz? Dlaczego nie przeciwstawisz się własnym słabością i nie zaczniesz walczyć o własną przyszłość tylko stoisz w miejscu i czekasz?

foundme_26 dodano: 5 maja 2013

Czujesz, jak Twój świat nagle się zmienia? Jak Twoje życie kręci się wokół jednego schematu? Nie wprowadzasz żadnych nowości, czerpiesz siłę z tego co masz, lecz są momenty zawahania, kiedy odczuwasz pewien niedosyt, pustkę, od której chcesz uciec i uwolnić się. Wiesz, że to co się z Tobą dzieje nie jest do wytrzymania. Zdajesz sobie sprawę z tego, jak bardzo ranisz swoje wnętrze, własną duszę, bo nie czujesz, jak się spełniasz w różnych dziedzinach życia? Masz marzenia, plany, które głęboko są skryte w Twojej podświadomości, ale nie robisz nic, aby one się spełniły. Nie masz na to chęci. Boisz się rozczarowania,a może porażki, która zapieczętowana by była złymi uśmiechami ludzi, których traktujesz, jak wrogów, z którymi zdaniem się nie chcesz liczyć, bo wiesz swoje i to wyłącznie Ci wystarczy do osiągnięcia własnego celu? Dlaczego nic z tym nie zrobisz? Dlaczego nie przeciwstawisz się własnym słabością i nie zaczniesz walczyć o własną przyszłość tylko stoisz w miejscu i czekasz?
Autor cytatu: remember_

dokładnie  czas na zmiany    teksty foundme_26 dodał komentarz: dokładnie, czas na zmiany ;) do wpisu 5 maja 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć