 |
|
i jutro znów powtórzę Ci jak bardzo Cię kocham ~ znikam
|
|
|
|
jesteś moją taką maciupką obsesją, mierzącą 178 centymetrów ♥ ~ znikam
|
|
|
|
nigdy bym się nie spodziewał ile waży samotność
|
|
|
|
lubię, gdy jego przemarznięte usta, spotykają się z moimi przepełnionymi tęsknotą
|
|
|
|
nie przeproszę, pewnie i tak zrobię to kolejny raz ~ znikam
|
|
|
|
mogę cały dzień dłubać przy wersach, słuchać z winyla Coffy Roy'a Ayers'a, palić na parapecie popijając kawę i wzlecieć myślami ~ mes
|
|
|
|
może i faceci są dziwni, ale nikt nie przytula tak, jak oni ♥
|
|
|
|
mimo to co było piękne - więdnie, brak uczucia i porozumienia brak, jakoś tak obojętnie ~ sokół
|
|
|
|
może w sercu coś po mnie zostanie tobie, kochanie ~ rafi
|
|
|
|
tyle razy mówiłeś o prawdzie, ani razu nie powiedziałeś prawdy ~ sokół
|
|
|
|
atmosfera, spoko, i miłe nastroje cały czas ze spokojem, cały czas tylko we dwoje ~ fokus
|
|
|
|
mam wszystko czego chcesz i jeszcze trochę ~ mes
|
|
|
|
Dodaj komentarz
