 |
|
Kiedyś miała merzenia, wiele marzeń. Weszyskiego zmieniły się.. Gdy w Jej życiu pojawiłeś się Ty.
|
|
 |
|
Nie bój się zmian. Nawet jeśli będzie gorzej, to zdobedziesz doświadczenie.
|
|
 |
|
A kiedy już wydaje Ci się, że wszystko w Twoich rękach nagle przychodzi ON...
|
|
 |
|
Ja tylko znów chcę cię mieć przy sobie...
|
|
  |
|
Ledwo już łapałam oddech, brakowało mi tlenu, kręciło mi się w głowie. Nie wiem co mi jest. Po prostu często nie mogę złapać oddechu. Równie dobrze mogłabym paść jak długa na podłogę i powoli umierać. Byłoby mi lepiej. A teraz? Teraz łykam jebane tabletki na jakieś tam choroby. || sieemasz
|
|
  |
|
Chciałby żyć normalnie z normalnymi rodzicami, ale może tylko chcieć, częściej widzi Twoją pięść. [Gandzior.♥]
|
|
  |
|
Wiesz, że nie jaram. Weź za mnie bucha. [Pih.♥]
|
|
  |
|
Wyryje nożem odwrócony krzyż na twoim pysku, by zbić policyjne ślady w stronę sekty satanistów. [Słoń.♥]
|
|
|
|