 |
|
Choć dzisiaj nic na pewno, otwieram okno, oczy zamyka senność
Smutek z dymem wylewam z płuca na zewnątrz
|
|
 |
|
Dlatego nic mi się nie chcę, szczęście wchłaniam z powietrzem.
|
|
 |
|
to co odeszło to przeszłość. pierdol. stawiam na jutro postawisz ze mną?
|
|
 |
|
Nic bez muzyki, wszystko dla muzyki
|
|
 |
|
Miłość, marzenia, uczucia i myśli, jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt. By żyć, by być i istnieć dla szczęścia
|
|
 |
|
To co budziło trwogę, bawi jak lunapark i tak dla debili kwestią odwagi w tych czasach.
|
|
 |
|
Pamiętam nie jeden dzień i nie jeden moment Nie jeden krok i nie jeden kilometr Czas płynie, jednych łącząc, drugich dzieląc Wszystko pamiętam choć tyle czasu upłynęło
|
|
 |
|
Życie w cierpieniu, jak niechciana eutanazja
Słyszysz i myślisz, ale nie masz siły działać,
|
|
 |
|
Co przeżyć jeszcze raz, a czego nie powtarzać,
Ty sam wyznaczasz granicę, której nie przekraczasz
|
|
 |
|
Nadzieja gaśnie, jak rano światła latarni.
Jutro też jest noc, więc szybko się ogarnij
|
|
 |
|
Jesteś mi winien 567 pocałunków.
|
|
|
|