|
stojąc z pistoletem w ręku, postanowiła zabijać każde ze swoich uczuć. nie wiedziała jednak, gdzie ma celować. strzeliła w serce, naiwnie wierząc, że to coś zdziała. niestety nie pomogło. nasłuchując swego ustającego tętna, nadal czuła jak bardzo go kocha.
|
|
|
wiem, nie jestem w jego guście,
bo nie może trzymać mi ręki na biuście.
cóż, nie jestem w jego typie,
bo nie pozwalam jego łóżku skrzypieć.
oj, nie trafiam w jego gusta
gdyż nie jestem tępa, pusta
i nie biorę w usta.
|
|
|
Dzisiaj w pamiętniku zapisałam tylko jedno słowo 'Koniec'. Przewróciłam kartki do ''początek'. I czytając wszystko co pomiędzy, zastanawiałam się czy było warto
|
|
|
Chyba właśnie po tym można poznać naprawdę samotnych ludzi. Zawsze wiedzą co robić w deszczowe dni. Zawsze można do nich zadzwonić. Zawsze są w domu. Pieprzone ZAWSZE..
|
|
|
Pamiętasz?...Była okropna pogoda,a Ty przyszedłeś do mnie jakby nigdy nic, bez parasola, cały mokry. Chciałeś żebym poszła z Tobą na spacer. Poszłam. Bez parasola,bez bluzy. Było cholernie zimno. Dałeś mi swoją bluzę,a potem powiedziałeś,że to koniec. Jakby nigdy nic. I wziąłeś swoją bluzę. I odszedłeś bez słowa,tak po prostu.
|
|
|
dlaczego masz jego zdjęcie na drzwiach? przecież mówiłaś że go nienawidzisz...
-ale jak mi się nudzi to rzucam w niego lotkami .;d
|
|
|
Jeden baran, drugi baran, trzeci baran... Sporo tych facetów było w moim życiu. Będzie co liczyć przed snem.
|
|
|
Tak po prostu. złap mnie za rękę i zabierz z tego chorego od realistów miasta. ucieknijmy stąd. teraz. razem. nie wracajmy,mamy przecież siebie. mamy wszystko. tylko,że Twoje dłonie wciąż tkwią głęboko w kieszeniach. wbijasz wzrok w czubki butów. wzdrygasz się na samą myśl o ucieczce. dlaczego.? to był przecież Twój pomysł. nie sądziłeś,że będę Twoje słowa wdrażała w życie,prawda.? to był tylko oklepany tekst,który sprzedaje się każdej pannie,by sądziła,że jest tą jedyną. to takie prostackie i przewidywalne,ale wbrew temu,nabrałam się. gratuluję.idealnie opanowałeś umiejętność manipulacji mną.
|
|
|
Uciekłeś mi z gadu, napisałes że sie odezwiesz ja czekałam... Zrobiło sie poźno więc poszłąm spać. Położyłam się, mialam na tapecie w telefonie Twoje zdjęcie więc go przytuliłam. Zasnęlam, mialam Ciebie tak blisko... I nawet nie wyobrażasz sobie ile razy w nocy sie budziłam i zerkałąm na telefon. Spałąm ale podwiadomość ciągle czekałą na wiadomośc od Ciebie.
|
|
|
Siadła na murku, upiła łyk ze szklanej butelki piwa, zapaliła papierosa i wtedy z góry zobaczyła właśnie jego. Szedł z kumplami. Gdy jeden z kolegów zauważył mnie, schylił się i powiedział ci na ucho. Ty natomiast wzruszyłeś ramionami, spojrzałeś na mnie i poszedłeś dalej. Nagle z pięknego makijażu, powstały czarne zacieki tuszu zmieszanego ze łzami. Uśmiechnęłam się na myśl tylko jednej rzeczy, że mam jeszcze jedno piwo schowane w głębi torebki./kasiak12995
|
|
|
- Oj kochanie, daj spokój.. chyba nie myślisz..
- o czym? o tym, że jestem naiwna i o tym, że przez Ciebie straciłam najlepsze dni swojego życia?
- No prosze Cię, przeciesz to nic takiego..
- Masz racje, ty i ja to nic takiego.. wypie*alaj!
|
|
|
|