|
Jest środek nocy. Przez głowę przebiega mnóstwo niepoukładanych myśli. Dlaczego to wszystko właśnie tak się potoczyło? Po co to wszystko? Czemu spotkałam akurat tych ludzi? Mam dość. Powinno być okej, przecież mam Przyjaciół... Ale nie jest. Nigdy nie jest dobrze. Nigdy nie ma z kim pogadac. Natłok chaotycznych myśli, którymi nawet nie masz z kim się podzielić.
|
|
|
Nienawidzę tego uczucia. Tego głupiego poczucia winy rozrywającego serce, spowodowanego tym, że po raz kolejny ranię najbliższych. Na ich troskę, próbę zrozumienia reaguję złością i chamstwem. Na każdą próbę nawiązania rozmowy jestem nastawiona negatywnie. Wiem, że Ich to boli. Mnie również. Ale nie potrafię inaczej. Za dużo we mnie bólu.
|
|
|
Wierzyłam w to, że mam Ciebie. Że w końcu odnalazłam swoją spokojną przystań. Że wszystko się ułoży, będzie dobrze. Że jesteś tym od dawna brakującym elementem układanki. Że jestem bezpieczna. Największe złudzenie....
|
|
|
"Samotność to taka
straszna trwoga,
Ogarnia mnie, przenika
mnie.
Wiesz mamo, wyobraziłem sobie, że
Że nie ma Boga, nie ma
nie! Nie ma Boga, nie..."
|
|
|
She comes off as strong, but maybe she fell asleep crying. She acts like nothing is wrong, but maybe she's just really good at lying...
|
|
|
mogłabym rozliczyć każdego z was za gwałt na emocjach
|
|
|
Chciałabym, żebyś był przy mnie. Teraz. W tym momencie. Żebyś stanął obok mnie, złapał mnie za rękę i powiedział, że będziesz przy mnie zawsze. Żebyś mnie przytulił, zapewnił, że kochasz. Proszę, przyjdź, pomóż mi, bo chyba się rozpadam...
|
|
|
Przestałam walczyć o ludzi, znajomości, przyjaźnie. To wszystko nie ma sensu, kiedy tylko jedna strona się stara... Chcesz zostać w moim życiu - super, cieszę się, nie chcesz - okej, nie ma sprawy, pokażę Ci nawet, którędy do wyjścia.
|
|
|
Happiness starts with one word, one joke, one text, one phone call, one song, one hug, one kiss... and stops with one mistake.
|
|
|
Pędzisz przez życie, oby przed siebie, oby postawić kolejny krok naprzód. Zbierasz w sobie całą siłę, aby Ci się to mogło udać. I myślisz, że już wszystko będzie okej. Że wychodzisz w końcu na prosta. I wtedy ktoś wymawia Jego imię. Dostrzegasz Go gdzieś w tłumie. Zaczynasz wspominać. I znowu wracasz do przeszłości. Po raz kolejny musisz zaczynać wszystko od nowa.
|
|
|
Doceń wartość chwili. Jest ciężko, wiem o tym, ale nie poddawaj się. Walcz o swoje szczęście. Śmiej się. Płacz. Marz. Mów co myślisz. Nie przejmuj się opinią innych. Milcz, jeśli chcesz. Bądź sobą. Nie odkładaj życia "na później", bo czasami "później" znaczy tyle samo co "nigdy".
|
|
|
Ever tried.
Ever failed.
No matter.
Try again.
Fail again.
Fail Better.
|
|
|
|