 |
|
cześć kochanie, fajnie się mną bawi? fajnie wykorzystuję? myślałem ,że kochasz, ale ty nic nie czujesz, bawisz się jak mała dziewczynka z laleczkami, i wbijasz się w moją duszę zębami zjadając ją jak zombie bez uczuć bez serca, tylko powiedz mi, czy kiedyś nie będziesz tego żałowała? czy będziesz spokojnie po nocach spała? czy wyrzuty sumienia przez to, że zniszczyłaś człowieka cię nie dogonią? bo przecież każde twoje czułe słowo, każde zachowanie, gest było robione z ironią i śmiechem, nabijałaś się z naiwności, mojej naiwności, nabijałaś się z tego, że dopuściłem się miłości do twojej osoby, kurwa żałuję, i kurwa nawet nie wiesz jak źle się czuję, wykorzystałaś moment kiedy upadłem, niczym z 22 drugiego piętra spadłem a ty podałaś fałszywą dłoń mówiąc, że pomożesz, rozkochałaś do granic, żeby sobie pomóc, może kiedyś dosięgnie cię sprawiedliwość, i choć to się skończyło, choć muszę zabić tą miłość, to kurwa nie umiem bez ciebie żyć, więc nara idę ćpać i pić.
|
|
 |
Bez jakiejkolwiek przesady mogę stwierdzić, że tutaj nie mam już nikogo komu byłabym bliska.
|
|
 |
czytanie archiwum działa na mnie stanowczo chujowo.
|
|
 |
dziwne... zaledwie 11 miesięcy temu byliśmy sobie tak bliscy.. teraz się nie znamy. nie brakuje Ci tego?
|
|
 |
Chciałabym umieć poczuć coś istotnego, poczuć coś tak niesamowicie mocno,żeby aż ścięło mnie z nóg, umieć się ekscytować, nakręcić się na coś, chciałabym czuć, odczuwać jak popierdolona, na tą chwile nie brakuje mi niczego więcej.
|
|
 |
Słuchaj, możesz go kochać, rób se co tam chcesz. Ale zacznij żyć, do cholery, dziewczyno! Siedzisz zamknięta w czterech ścianach tylko słuchasz jakichś zamulaczy, ryczysz i jesz. Ogarnij się, bo Ci życie ucieka przez jednego marnego faceta. Głupia jesteś.
|
|
 |
|
jest w chuj ważny, a że tego nie widzi to nie mój problem, kurwa .
|
|
 |
Nikt mi Ciebie nie zastąpi. Ciężko znaleźć drugiego takiego skurwysyna na tym globie.
|
|
 |
Codziennie mijają mnie setki ludzi. Setki różnych twarzy, a ja w tym tłumie szukam tej jednej, tak bardzo dla mnie ważnej, jednocześnie najbardziej znienawidzonej i pokochanej twarzy na świecie, spośród wszystkich 6 miliardów. Chociaż wiem, że szanse na to są tak marne, że aż zerowe, to wciąż robię to samo.
|
|
 |
Zauważyłam, że chyba nasze serca uwielbiają być pomiatane, wykorzystywane i niszczone. W końcu kochają tych co nimi pomiatają, wykorzystują je i niszczą.
|
|
 |
Nie waż się ze mnie rezygnować, nigdy, cokolwiek powiem, cokolwiek zrobię, cokolwiek by się nie wydarzyło, nie waż się pozwolić mi odejść. Nigdy.
|
|
 |
a w wakacje? chrońcie skórę przed słońcem, komórki przed wodą w rzece,a serca przed skurwielami, którzy tylko czyhają, żeby je zranić. / truskaffkoffa
|
|
|
|