|
znów ogarnia mnie ten siwy nastrój
|
|
|
2 4 na dobę, myślę o Tobie
|
|
|
bardziej niż wczoraj, mniej niż jutro, tak to dziś czuje
|
|
|
można pogubic się w słabościach
|
|
|
gdy w Ciebie wbijam wzrok, kolejny mija rok
|
|
|
Jest nadzieja w nas patrząc w jutro i cień zrozumienia dla chwil, które trwają krótko
|
|
|
teraz mam motywację i uśmiecham się częściej,
będę dążył do tego by pomnożyć to szczęście
|
|
|
Też, podobnie jak Ty stawiam na zaufanie
|
|
|
karuzela mych pragnień zatrzymała się w miejscu,
dziś mam Ciebie, nic więcej nie potrzeba już sercu
|
|
|
ciągle mam przed oczami to, co Ci obiecałam
|
|
|
No i spluwam na przeszłość, bo jak wiesz mam swój powód
|
|
|
Ciężko przełknąć tą prawdę i cokolwiek tu udać
|
|
|
|