głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika subimago

Dopiero teraz zaczynam rozumieć  że moja walka jest wygrana. To ja wygrałam nie on. Dałam z siebie wszystko  próbowałam jak tylko najlepiej i najwiecej można było.  I co ? Nie mam nic. W sumie zdobyłam się na odwagę  żeby powiedzieć 'DOŚĆ'. To naprawde trudne  ale dałam rade. To ze zrozumiesz  że juz nie warto  to nie przegrana  to największą wygrana dla Ciebie  to jedynie przegrana jego  bo znizyzl sie do takiego poziomu  żeby kazać Ci walczyć o jego miłość  której i tak byś nie dostała    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 24 maja 2013

Dopiero teraz zaczynam rozumieć, że moja walka jest wygrana. To ja wygrałam nie on. Dałam z siebie wszystko, próbowałam jak tylko najlepiej i najwiecej można było. I co ? Nie mam nic. W sumie zdobyłam się na odwagę, żeby powiedzieć 'DOŚĆ'. To naprawde trudne, ale dałam rade. To ze zrozumiesz, że juz nie warto, to nie przegrana, to największą wygrana dla Ciebie, to jedynie przegrana jego, bo znizyzl sie do takiego poziomu, żeby kazać Ci walczyć o jego miłość, której i tak byś nie dostała // zdefiniujmymilosc

Brak mi słów na opis tego jak się czuje. Czuję  że wszystko dookoła mnie przerasta a ten gość na górze daje mi kolejny dzień śmiejąc się i patrząc ile jeszcze dam radę to wszystko znosić. Sytuacja w domu przerasta mnie  mam ochotę uciec jak najdalej od rodziców i ich problemów ze sobą. Wiesz co jest najśmieszniejsze? Że kiedyś mogłam pobiec do niego  opowiedzieć mu o swoich problemach wiedząc  że mnie wysłucha w ciszy nie rzucając głupim  będzie dobrze . A dziś już nie mogę choć wiem  że nie zamknąłby przede mną drzwi nie potrafiłabym wydusić żadnego słowa z powodu braku zaufania. To wszystko przyszło tak nagle  tak niespodziewanie zabrakło mi powodów do życia.

whistle dodano: 23 maja 2013

Brak mi słów na opis tego jak się czuje. Czuję, że wszystko dookoła mnie przerasta a ten gość na górze daje mi kolejny dzień śmiejąc się i patrząc ile jeszcze dam radę to wszystko znosić. Sytuacja w domu przerasta mnie, mam ochotę uciec jak najdalej od rodziców i ich problemów ze sobą. Wiesz co jest najśmieszniejsze? Że kiedyś mogłam pobiec do niego, opowiedzieć mu o swoich problemach wiedząc, że mnie wysłucha w ciszy nie rzucając głupim "będzie dobrze". A dziś już nie mogę choć wiem, że nie zamknąłby przede mną drzwi nie potrafiłabym wydusić żadnego słowa z powodu braku zaufania. To wszystko przyszło tak nagle, tak niespodziewanie zabrakło mi powodów do życia.

Mówi  że mnie pamięta  że nie mógłby zapomnieć. No tak  on pamięta moją osobę  kruchą blondynkę  która uwielbiała jego uśmiech. Ja jednak jestem ciekawa czy pamięta moje uczucie i setki magicznych chwil  które przeżyliśmy razem.    napisana

zdefiniujmymilosc dodano: 23 maja 2013

Mówi, że mnie pamięta, że nie mógłby zapomnieć. No tak, on pamięta moją osobę, kruchą blondynkę, która uwielbiała jego uśmiech. Ja jednak jestem ciekawa czy pamięta moje uczucie i setki magicznych chwil, które przeżyliśmy razem. / napisana
Autor cytatu: napisana

Krzyk rozdziera mi moją głowę. Krzyk mojej duszy  który boli. Najpierw daje znaki w niewielkiej części czaszki  potem coraz więcej i więcej  i więcej. Czuje go. Jego echo zaczyna rozchodzić się po całym ciele. Wewnątrz moja dusza drga. Trzęsie się że strachu  a na zewnątrz? Na zewnątrz opanowuję emocje. Muszę. Nie mogę okazać swojej słabości  mimo wszystko muszę być silna. Wewnętrzny krzyk nie może wziąć kontroli nad moim ciałem i rozumem. Muszę pamiętać  że to dopiero początek. A skoro wciąż jest pod górkę  to może teraz będzie z górki ?    zdefinujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 23 maja 2013

Krzyk rozdziera mi moją głowę. Krzyk mojej duszy, który boli. Najpierw daje znaki w niewielkiej części czaszki, potem coraz więcej i więcej, i więcej. Czuje go. Jego echo zaczyna rozchodzić się po całym ciele. Wewnątrz moja dusza drga. Trzęsie się że strachu, a na zewnątrz? Na zewnątrz opanowuję emocje. Muszę. Nie mogę okazać swojej słabości, mimo wszystko muszę być silna. Wewnętrzny krzyk nie może wziąć kontroli nad moim ciałem i rozumem. Muszę pamiętać, że to dopiero początek. A skoro wciąż jest pod górkę, to może teraz będzie z górki ? // zdefinujmymilosc

Do dziś marzę  że siedzę na tarasie  a Ty mnie zachodzisz od tyłu. I tak mocno obejmujesz. Silno mnie do siebie przytulasz a potem całujesz w czoło. Pytasz jak bardzo tesknilam  a ja zawstydzona nic nie odpowiadam. Siedasz naprzeciw i siedzimy w ciszy. Wpatrując się w swoje oczy  a potem wszystko sie rozmywa. Ta mgiełka marzeń miesza sie i odpływa. A ja ? Ja krzyczę. Dlaczego tak musi być ? Czy to nie mogłaby być rzeczywistość ? Marzenia odplynely  a ja siedze sama. Nie ma Ciebie. Moje serce boli  a twarz moknie od słonych łez. I kto by pomyślał  że marzenia tak ranią.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 23 maja 2013

Do dziś marzę, że siedzę na tarasie, a Ty mnie zachodzisz od tyłu. I tak mocno obejmujesz. Silno mnie do siebie przytulasz,a potem całujesz w czoło. Pytasz jak bardzo tesknilam, a ja zawstydzona nic nie odpowiadam. Siedasz naprzeciw i siedzimy w ciszy. Wpatrując się w swoje oczy, a potem wszystko sie rozmywa. Ta mgiełka marzeń miesza sie i odpływa. A ja ? Ja krzyczę. Dlaczego tak musi być ? Czy to nie mogłaby być rzeczywistość ? Marzenia odplynely, a ja siedze sama. Nie ma Ciebie. Moje serce boli, a twarz moknie od słonych łez. I kto by pomyślał, że marzenia tak ranią. // zdefiniujmymilosc

Ta chwila gdy powiedziales  ze wyjezdzasz. Ze wyjezdzasz i nasz zwiazek sie skonczy. Zabolalo wiesz ? Poczułam sie oszukana. Od samego poczatku wiedziales  ze bedziesz musial wracac  ale mnie nie ostrzegles. Nie wiem czy Ciebie tez bolalo. Ale wiem  ze czekales do ostatniej chwili  bo wierzyles  ze jednak zostaniesz. Ale sie pomyliles. Nawet nie wiesz jak po raz pierwszy Twoj glos mnie zranil  ten ktory byl rajem dla moich uszu.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 23 maja 2013

Ta chwila gdy powiedziales, ze wyjezdzasz. Ze wyjezdzasz i nasz zwiazek sie skonczy. Zabolalo wiesz ? Poczułam sie oszukana. Od samego poczatku wiedziales, ze bedziesz musial wracac, ale mnie nie ostrzegles. Nie wiem czy Ciebie tez bolalo. Ale wiem, ze czekales do ostatniej chwili, bo wierzyles, ze jednak zostaniesz. Ale sie pomyliles. Nawet nie wiesz jak po raz pierwszy Twoj glos mnie zranil, ten ktory byl rajem dla moich uszu. // zdefiniujmymilosc

Uświadomiłam sobie  że nie mam nic. Nic rozumiesz ? Zostałam sama. Czasem jeszcze czuję  że dziadek z zaświatów mnie wspiera  ale po za tym jestem sama. I głupie jest  co nie. Bo z każdym się dogadujesz  co chwilę sms  a nagle pusto. Nie ma piszczącego telefonu zwiastującego wiadomość. Nie ma radości. Nie znasz już ludzi którzy byli najważniejsi na świecie  zmienili się. Boję się jutra. Każda kolejna godzina niesie strach. Samotność  ona jest zdecydowanie najgorsza.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 23 maja 2013

Uświadomiłam sobie, że nie mam nic. Nic rozumiesz ? Zostałam sama. Czasem jeszcze czuję, że dziadek z zaświatów mnie wspiera, ale po za tym jestem sama. I głupie jest, co nie. Bo z każdym się dogadujesz, co chwilę sms, a nagle pusto. Nie ma piszczącego telefonu zwiastującego wiadomość. Nie ma radości. Nie znasz już ludzi którzy byli najważniejsi na świecie, zmienili się. Boję się jutra. Każda kolejna godzina niesie strach. Samotność, ona jest zdecydowanie najgorsza. // zdefiniujmymilosc

Wiesz  wróciły wspomnienia. W sumie to najbardziej jedno.To które najbardziej boli  a zarazem daje radość. Pamiętasz jak siedzieliśmy i oglądaliśmy film ? Tak  ja rzuciłam  znowu to  a Ty  jak oglądałaś to wyjdź . Nie wytrzymałam wyszłam. Uszłam kawałek  a Ty wystawiłeś głowę przez okno i zawołałeś   żartowałem wracaj . z wahaniem się odwróciłam i podeszłam pod okno. Przez dłuższy czas patrzyliśmy sobie w oczy bez słów. Pamiętam to dokładnie. Potem weszłam do środka i już do końca oglądaliśmy film trzymając się za ręce. Cały wieczór. Mile to wspominam  motylki w brzuchu i te sprawy  ale też boli. Boli bo nadal wierzę w to ze to się powtórzy. głupia nadzieja. Ale ja naprawdę wciąż tego chcę i wciąż Cię kocham    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 23 maja 2013

Wiesz, wróciły wspomnienia. W sumie to najbardziej jedno.To które najbardziej boli, a zarazem daje radość. Pamiętasz jak siedzieliśmy i oglądaliśmy film ? Tak, ja rzuciłam "znowu to" a Ty "jak oglądałaś to wyjdź". Nie wytrzymałam wyszłam. Uszłam kawałek, a Ty wystawiłeś głowę przez okno i zawołałeś " żartowałem wracaj". z wahaniem się odwróciłam i podeszłam pod okno. Przez dłuższy czas patrzyliśmy sobie w oczy bez słów. Pamiętam to dokładnie. Potem weszłam do środka i już do końca oglądaliśmy film trzymając się za ręce. Cały wieczór. Mile to wspominam, motylki w brzuchu i te sprawy, ale też boli. Boli bo nadal wierzę w to ze to się powtórzy. głupia nadzieja. Ale ja naprawdę wciąż tego chcę i wciąż Cię kocham // zdefiniujmymilosc

I to jest beznadziejne  że nie ma szans na powrót do przeszłości. Nie mogę wrócić i czegoś naprawić  czegoś nie zrobić. Idę drogą  która nie ma odwrotu. Mogę próbować coś naprawić  ale i tak może się nie udać. Bo czasu nie cofnę. Życie to droga  na której lepiej nie rozgrzebywac przeszłości. Iść do przodu  nie odwracać się.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 23 maja 2013

I to jest beznadziejne, że nie ma szans na powrót do przeszłości. Nie mogę wrócić i czegoś naprawić, czegoś nie zrobić. Idę drogą, która nie ma odwrotu. Mogę próbować coś naprawić, ale i tak może się nie udać. Bo czasu nie cofnę. Życie to droga, na której lepiej nie rozgrzebywac przeszłości. Iść do przodu, nie odwracać się. // zdefiniujmymilosc

I gdy spotkacie się przypadkiem gdzieś na mieście  jest jakoś dziwnie  cholernie śmiesznie.  Rzucone cześć ot tak  po dłuższej chwili pustka pomiędzy ludźmi  którzy razem żyli.   TMK aka Piekielny

whistle dodano: 23 maja 2013

I gdy spotkacie się przypadkiem gdzieś na mieście, jest jakoś dziwnie, cholernie śmiesznie. Rzucone cześć ot tak, po dłuższej chwili pustka pomiędzy ludźmi, którzy razem żyli. | TMK aka Piekielny

i nie ma go już w moim życiu a wiesz co jest najbardziej przerażające? że prawdopodobnie nigdy nie był  tylko bywał.

whistle dodano: 23 maja 2013

i nie ma go już w moim życiu a wiesz co jest najbardziej przerażające? że prawdopodobnie nigdy nie był, tylko bywał.

Nie mam już do niego żadnego żalu  nie wymagam jego przeprosin  nie czekam na wiadomość od niego  nie chce żeby wracał. Chcę świętego spokoju  pozbycia się fałszywych obietnic i kłamstw z mojego życia. Chcę przestać żyć przeszłością a zacząć teraźniejszością. A dziś jedynym uczuciem jakim darzę jego to obrzydzenie.

whistle dodano: 23 maja 2013

Nie mam już do niego żadnego żalu, nie wymagam jego przeprosin, nie czekam na wiadomość od niego, nie chce żeby wracał. Chcę świętego spokoju, pozbycia się fałszywych obietnic i kłamstw z mojego życia. Chcę przestać żyć przeszłością a zacząć teraźniejszością. A dziś jedynym uczuciem jakim darzę jego to obrzydzenie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć