 |
mam dość życia w kłamstwie. zastanów się, raz jesteś, raz Cię nie ma. nie dajesz o sobie zapomnieć.
|
|
 |
Chciałabym móc coś zrobić, wrócić, zapomnieć. Cokolwiek, byle dalej nie cierpieć.
|
|
 |
boli mnie serce i jakoś tak nie potrafię oddychać.
|
|
 |
zawsze będę za nią tęsknił. nasza miłość jest jak wiatr, nie widzę jej ale ją czuje.
|
|
 |
boję się zaufać. mam dość kolejnych rozczarowań.
|
|
 |
trzeba próbować się odkochać i na nowo żyć // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
nie uważam Cię za błąd. Uważam Cie w pewnym rodzaju za naukę. Za to, że nauczyłam się dzięki Tobie miłości i tego, że jeśli jedna strona tak cholernie się stara i próbuje to utrzymać, druga może to odrzucić i uznać to za zwykłe zauroczenie // zdefiniumymilosc
|
|
 |
Boli. Cholernie boli. Pamiętasz wakacje ? Te wszystkie wspaniałe chwile. Wszystko było takie magiczne, było. Bo piękne 1,5 roku w związku poszło się jebać. Nagle Twoje uczucia się wypaliły, a to zabolało. Za bardzo // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Rok temu wcale nie było lepiej. Wciąż nie było jego, a ja nie miałam dla kogo żyć. Gubiłam się w szarej codzienności i topiłam ból w alkoholu. Rok temu nie znałam sensu istnienia i szczerze mówiąc, przez ten czas nawet nie próbowałam go szukać. Powód? Nie brak chęci czy celu. To pierdolony egoizm, który każdej nocy powtarzał mi, że jeśli tylko chcę, osiągnę wszystko sama, dla siebie i na własną korzyść. To moje własne ego mówiło mi, że znajdę sens życia, krocząc po właściwej drodze. Problem w tym, że ja jeszcze nie przekroczyłam linii startu. [ yezoo ]
|
|
 |
Życie nie sprawia, że spotykasz ludzi, których chcesz spotkać. Życie daje Ci ludzi, którzy muszą Ci pomóc, zranić Cię, pokochać, opuścić i sprawić, że staniesz się osobą, którą masz się stać.
|
|
 |
|
Bądź suką. Życz Mu miłości, wiedząc, że to Ty jesteś osobą od której jej pragnie.
|
|
 |
wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany.
|
|
|
|