głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika stoprocentx3

Swoje marzenia nazwałam miłością  moje szaleństwo Twoim imieniem.  just love.

just_love dodano: 4 kwietnia 2020

Swoje marzenia nazwałam miłością, moje szaleństwo Twoim imieniem. /just_love.

Jesteśmy  więc jeszcze zipie    teksty just_love dodał komentarz: Jesteśmy, więc jeszcze zipie ;) do wpisu 1 kwietnia 2020
Na Twojej lewej dłoni moje słońce wschodzi  zachodzi na prawej. Jesteś dniem  nocą  pełnią  zaćmieniem. Wszystkim tym  co pomiędzy.  just love

just_love dodano: 29 marca 2020

Na Twojej lewej dłoni moje słońce wschodzi, zachodzi na prawej. Jesteś dniem, nocą, pełnią, zaćmieniem. Wszystkim tym, co pomiędzy. /just_love

Niezmiennie :  teksty just_love dodał komentarz: Niezmiennie :) do wpisu 29 marca 2020
W ilu łóżkach mnie zabiłeś? Ile razy położyłeś na nich moje beznadziejne serce?  just love.

just_love dodano: 25 marca 2020

W ilu łóżkach mnie zabiłeś? Ile razy położyłeś na nich moje beznadziejne serce? /just_love.

Człowiek taki jak ja  jest jak wieczór. Odchodzi tuż przed Twoimi oczami.  Emre Aydin

just_love dodano: 20 marca 2020

Człowiek taki jak ja, jest jak wieczór. Odchodzi tuż przed Twoimi oczami. /Emre Aydin

Codziennie z innego okna obserwuję Twoją nieobecność na moich ulicach...  just love.

just_love dodano: 20 marca 2020

Codziennie z innego okna obserwuję Twoją nieobecność na moich ulicach... /just_love.

Nie patrz na mnie w ten sposób. Przecież oczy Twoje wirem się mienią. Nie chcę żeby mnie pochłonęły. Odwróć wzrok. Przecież wiesz  że oczy Twoje moją miłością płonęły.  just love.

just_love dodano: 20 marca 2020

Nie patrz na mnie w ten sposób. Przecież oczy Twoje wirem się mienią. Nie chcę żeby mnie pochłonęły. Odwróć wzrok. Przecież wiesz, że oczy Twoje moją miłością płonęły. /just_love.

Pozdrawiam    teksty just_love dodał komentarz: Pozdrawiam ;) do wpisu 18 marca 2020
Ptaki umierają. Ale trzymasz w pamięci ich lot.  Forough Farrokhzad.

just_love dodano: 18 marca 2020

Ptaki umierają. Ale trzymasz w pamięci ich lot. /Forough Farrokhzad.

 Gasisz we mnie wojny i przykładasz lód  bierzesz mnie za rękę gdy porywa nurt. I możemy milczeć  tak normalnie milczeć...

niochnioch dodano: 4 marca 2020

"Gasisz we mnie wojny i przykładasz lód, bierzesz mnie za rękę gdy porywa nurt. I możemy milczeć, tak normalnie milczeć..."

jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją  że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie  zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc  który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy  a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy  wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.'   przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru  leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali  że spadała z okna krzycząc jego imię.

abstracion dodano: 4 luty 2020

jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją, że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie, zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc, który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy, a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy, wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' - przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru, leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali, że spadała z okna krzycząc jego imię.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć