 |
|
Obudzić się o piątej rano i zgłosić nieprzygotowanie do życia, po czym przespać resztę dnia. / czyli nic bardziej prawdziwego part 2.
|
|
 |
|
my chcemy ciągle wracać nad ranem do domu, upijać się tanim winem i mieć w dupie wszystko inne. kolekcjonować opaski na rękach i jeździć pociągami. / najlepiej w lublinie
|
|
 |
|
Tęsknie? To za mało by wyrazić jak cholernie mi Cię brakuje.
|
|
 |
|
wydawało mi się że już o Tobie zapomniałam, że już Cię nie kocham...wystarczyło jedno spojrzenie, gdy przechodziłam obok Ciebie na ulicy - wszystko wróciło. ;(
|
|
 |
|
chciałabym kogoś takiego, kto by siedział ze mną przytulony pod kocem, w taką ponurą pogodę jak dziś.
i kochał pić herbatę.
ja zawsze robię jej dwie szklanki, bo jedna mi za mało.
żeby kochał koty- ich tajemniczość, zaczepki, zmiany humorów, i tulenie się do ludzi.
żeby sam miał coś kociego w sobie. / z serii `moje marzenia w tak beznadziejnie ponury wieczór jak dziś.`
|
|
 |
|
At every occasion I'll be ready for a funeral At every occasion once more is called a funeral Every occasion I'm ready for the funeral At every occasion one brilliant day funeral. / czyli nic bardziej przwdziwego.
|
|
 |
|
Wiedziałam, że nie będziesz mógł o mnie zapomnieć, nie wiedziałam jednak, że ze mną będzie gorzej.
|
|
 |
|
I'm in love with my bed. But my alarm clock won't let us be together
|
|
 |
|
mimo wszystko potrzebuję tego bałaganu, który robisz w moim życiu...
|
|
 |
|
jednego nie rozumiem . płaczesz przez niego , jesteś smutna , a jednak dalej go chcesz. ----- ile razy to jeszcze usłysze ? Chce go bo go kocham i tylko w nim widze sens.
|
|
 |
|
chciałabym znowu tak czuć, mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha. chciałabym ponownie odbierać telefon z myślą, że dzwoni ten Ktoś. chciałabym denerwować się przed spotkaniem, a widząc Jego czuć przyspieszone bicie serca. chciałabym ukradkiem na Niego spoglądać, a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce, ściskać ile sił.
|
|
 |
|
-co się dzieje z człowiekiem, kiedy pęka mu serce ? - nic. zupełnie nic. przecież żyję, piję herbatę, biorę prysznic, czytam książki, czasem nawet się uśmiecham. z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz ?
|
|
|
|