 |
czasem lubię tak wyjść bez słowa
|
|
 |
codziennie patrzę na Twoje zdjęcie. delikatnie sunę palcem po Twoich policzkach, zataczam krąg na Twoich ustach. napajam się Twoim widokiem. przypominam sobie Twój oddech na mojej szyi, dotyk Twoich rąk na moich plecach i świadomość, że byłeś przy mnie dzień po dniu. to było takie piękne, takie prawdziwe, mało realne pomyślisz. teraz? czekam godzina po godzinie. czekam aż wrócisz, aż wróci to wszystko co miało miejsce przed Twoim wyjazdem. czekam na wspólne oglądanie filmów, na wspólne robienie głupiego śniadania, bo wiesz? przy Tobie nawet zwykłe porządki były niesamowite, bo byłeś. pomagałeś, wspierałeś, przytulałeś i całowałeś do utraty tchu. tęsknię za Tobą tak cholernie bardzo. tak bardzo brakuje mi iskierki miłości w Twoich oczach. brakuje mi świadomości, że byłeś zawsze, codziennie, że miałam przy kim zasypiać i przy kim się budzić. / notte.
|
|
 |
Się na mokro sypie wódka, historia nie krótka,
się najebałem, słabo kumam ale chuj tam,
|
|
 |
a chuj że to czwartek,
jak jest już Sobota.
|
|
 |
Jesteś jak rzadki kwiat w ogrodzie botanicznym.
|
|
 |
Popatrz w lustro, czy jesteś na to gotów?
Jak nie to sobie daruj, daruj sobie kłopotów.
|
|
 |
Ten świat dziś gaśnie, ja ponoć jak on
Ostatni przy mnie niech wstaną i wyciągną dłoń do nieba
Uśmiechnij się za mnie, gdy będą mnie grzebać
Bo byłem tym kim chciałem być, nie kimś kim było trzeba.
|
|
 |
Jestem z tych co późno zasypiają, późno wstają ;d;d
|
|
 |
Myślę by zadzwonić, wciskam pierwszą z cyfr
Kilka lat życia mija, nim wybiorę drugą z nich.
|
|
 |
Młodzi już opuszczają kraj - bye!
A to dowodzi jedynie temu, że rządzi tu hajs.
|
|
 |
Młodzi już opuszczają kraj - bye!
A to dowodzi jedynie temu, że rządzi tu hajs.
|
|
 |
I robię sobie wrogów jak nikt inny
|
|
|
|