 |
|
'“Czy to nie absurdalne, że wspomnienia o dobrych czasach o wiele częściej doprowadzają do łez, niż wspomnienia o tych złych?”'
|
|
 |
|
'Pan ma nieortodoksyjny, ale wyjątkowo konsekwentny sposób nieustannego pobudzania mojej ciekawości: jednocześnie chce o mnie wiedzieć wszystko i nic. W zależności od kondycji danego dnia okazuje mi pan "szalone zainteresowanie" i niemal patologiczny jego brak. A to mnie albo porusza, albo denerwuje.'
|
|
 |
|
'Let me refresh your memory a bit. I was the one who listened to your problems. I was the one who took all of your crap. I was the one who actually cared about you. I was the one who stuck around when everyone told me to leave. I was the one who stood up for you. I was the one who loved you even when you gave me every reason not to. Lastly, I was the one who was there for you, when no one else was.'
|
|
 |
|
pójdziesz do klubu. zakręcisz tyłkiem. uśmiechniesz się do setki mężczyzn. a oni w odpowiedzi postawią Ci drinka. poczujesz się piękna. a dla nich będziesz taka. jak cała reszta w tym miejscu - na chwilę. na prawdę piękną kobietą uczyni Cię jedynie Twój mężczyzna. gdy po przebudzeniu przywita Cię szczerym uśmiechem. uśmiechem oznaczającym wdzięczność. że jesteś jego.'
|
|
 |
|
pójdziesz do klubu. zakręcisz tyłkiem. uśmiechniesz się do setki mężczyzn. a oni w odpowiedzi postawią Ci drinka. poczujesz się piękna. a dla nich będziesz taka. jak cała reszta w tym miejscu - na chwilę. na prawdę piękną kobietą uczyni Cię jedynie Twój mężczyzna. gdy po przebudzeniu przywita Cię szczerym uśmiechem. uśmiechem oznaczającym wdzięczność. że jesteś jego.'
|
|
 |
|
Brązowe oczy < 3 /tymbarrk
|
|
 |
|
'pięć liter Jego imienia. głębia oczu. kolor włosów. barwa głosu. odgłos bicia serca. styl chodzenia. słodki uśmiech. delikatny dotyk. usta idealnie pasujące do moich. ciepły oddech. zapach, który pozostawia na mojej koszulce - oto całe moje szczęście'
|
|
 |
|
'i gdyby nie Ty już dawno byłby koniec.'
|
|
 |
|
może ranię wszystkich dookoła, ale to nie moja wina, że on tak na mnie działa, skurwiel. / notte.
|
|
 |
|
sami wybieramy kogo wpuścimy do naszego małego, dziwnego świata . ;)
|
|
 |
|
nie mów, że wiesz, co jest dla mnie najlepsze, bo to nie ty chodziłaś do niego o trzeciej w nocy, wyciągałaś go z klubu naćpanego i zajebanego w trzy dupy. to nie ty nadużywałaś siły, by tylko zaprowadzić go do domu. w tym czasie, gdy on siedział najebany z butelką taniego wina w parku, siedziałaś i miźdoliłaś innego gościa. taka z ciebie dziewczyna? szczerze - potrzebna jesteś mu tak, jak dziwce majtki. / notte.
|
|
|
|