 |
wypij za tych co nie mogą i tych co odeszli.
|
|
 |
to bezsens chłopaku mimo całego syfu,
nie rób sobie krzywdy przez rzeczy, na które nie masz wpływu
|
|
 |
licz tylko na siebie jeśli umiesz liczyć,
bo mimo upływu lat nadal żyjemy w dziczy.
|
|
 |
wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli,
i jedyne co z tego mam to psychiczne blizny.
|
|
 |
za te wszystkie chwile z tamtych lat,
za problemy, których nigdy nie jest brak,
zdrowie brat! tego nigdy za dużo.
|
|
 |
pamiętasz dojrzewanie? niezapomniany klimat,
pierwsze balety, amfetamina i tanie wina .
|
|
 |
wiem, że trudno pojąć rzeczy, które się nam w głowach roją.
|
|
 |
nikt nie słyszy twego krzyku, powoli ustaje tętno.
|
|
 |
nie radzę sobie ze stresem, powiedz, jak mam być zdrowy.?
|
|
 |
to inny świat, bo mój świat..
|
|
 |
Ja pomogę ci przekroczyć znaną granicę bólu.
|
|
 |
boski chillout mógłby trwać na wieki.
|
|
|
|