wódka na trzy palce w szklance, rzucone kości, do drinków kruszę lód, lód twojej pewności. ona jest jak kobieta, poznasz ją ustami. pamiętaj jedno dzieciak - nigdy nie pij z kurwami.
zburzyliśmy fundament na którym budowaliśmy naszą miłość. grunt usunął mi się spod nóg, moje zapotrzebowanie na twoją obecność wzrasta z każdą sekundą. | rap_jest_jeden
ciągle uwięziona we wspomnieniach. echo minionych dni uderzające w ten martwy narząd, zwany sercem. zawieszona w myślach jak niedopałek zatopiony na dnie butelki wódki. | rap_jest_jeden