 |
Życie z tobą jest piekłem ale w pewnym sensie zależy mi na tym piekle, jest w nim ciepło i mam tam swoje miejsce niczym diabeł...
|
|
 |
Nie mam problemu z alkoholem mam problem z Tobą
|
|
 |
3 lata zanim powiedziałam że cię kocham, 3 lata żeby móc z tobą być, myślałeś że boję się zobowiązań ? Bałam się tego. Tego jak bardzo Cię kocham, byłam przestraszona uczuciem, bałam się że nigdy nie zaznam szczęścia bez Ciebie. Oto to czego się bałam, bałam się tego. tego tu i teraz
|
|
 |
|
to nieważne czy przy lewym płucu znajduje się serce, czy jedynie martwy kawał mięsa, od dawna pozorujący życie. wciąż zapełnia pustkę, by na co dzień obciążać bólem, nie tylko klatkę ale i całą resztę, nawet tych najdrobniejszych odłamków Ciebie. / endoftime.
|
|
 |
dlaczego ludzie nie potrafią być szczęśliwi? bo żyją przeszłością. zagłuszają własne myśli wspomnieniami. zapominają o tym co ważne, a przez to przyszłość traci sens. | rap_jest_jeden
|
|
 |
brat, powiedz, co masz z życia? ja mam parę ran, nie do zszycia.
|
|
 |
Jak dalej wierzyć w to że ludzie potrafią kochać, że warto... skoro najbliżsi kłamią patrząc Ci prosto w oczy...
|
|
 |
Kto się wywyższa - zostanie poniżony. To co w górze musi spaść. Początek końca. Puszka Pandory. Dziś jesteś sam i sięgasz dna.
|
|
 |
siedzę patrząc w sufit samotnie wieczorami, szkoda, tylko że to nie pomoże rozprawić się z problemami. to wszystko nie ma już znaczenia, gdy pozostały w głowie tylko wspomnienia. | rap_jest_jeden
|
|
 |
“Czuł jej dłonie, budząc się tak koło niej nazajutrz. Poczuł chwilę się jak gdyby był po tamtej stronie raju.”
|
|
 |
zaciskam pięści, nic już nie jest do stracenia. podnoszę zwykle pochyloną głowę. i żyję dalej, ot tak, bez serca. | rap_jest_jeden
|
|
 |
mogło być lepiej, wierzyłam w to. liczyłam, że znów przy pocałunkach delikatnie będę sunąć dłońmi po Twoim karku, że znów poczuje blogi spokój przy Tobie. myliłam się, gdy zbudził się dzień, odszedłeś wraz z wschodem słońca. | rap_jest_jeden
|
|
|
|