głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sorga

uwielbiam siedzieć na parapecie  patrzeć na krople deszczu spływające po szybie.. wyobrażam wtedy sobie  że jestem tą czarną chmurą  która z bezradności wylewa miliony kropli.. łez..

baunero dodano: 19 listopada 2010

uwielbiam siedzieć na parapecie, patrzeć na krople deszczu spływające po szybie.. wyobrażam wtedy sobie, że jestem tą czarną chmurą, która z bezradności wylewa miliony kropli.. łez..

rób to  co uważasz za słuszne. nie odbiegaj od normy  jaką sobie wytyczyłeś.

baunero dodano: 19 listopada 2010

rób to, co uważasz za słuszne. nie odbiegaj od normy, jaką sobie wytyczyłeś.

chciałam być szczęśliwa   nie wyszło. chciałam dobrze   nie wyszło.. nie wyszło..   codzienne podsumowanie działań.

baunero dodano: 19 listopada 2010

chciałam być szczęśliwa - nie wyszło. chciałam dobrze - nie wyszło.. nie wyszło.. - codzienne podsumowanie działań.

upadamy po to  by potem wstać..

baunero dodano: 19 listopada 2010

upadamy po to, by potem wstać..

obudziła się wczesnym porankiem  wychyliła głowę przez otworzone okno. promienie słońca niewinnie padały na jej bladą twarz. zamknęła oczy. uśmiechnęła się. wyszła do ogrodu  położyła się na trawie  i powiedziała pewna siebie: '' tak  jestem szczęśliwa... ''.

baunero dodano: 19 listopada 2010

obudziła się wczesnym porankiem, wychyliła głowę przez otworzone okno. promienie słońca niewinnie padały na jej bladą twarz. zamknęła oczy. uśmiechnęła się. wyszła do ogrodu, położyła się na trawie, i powiedziała pewna siebie: '' tak, jestem szczęśliwa... ''.

z opuchniętymi od łez oczami wybiegła z domu  trzaskając drzwiami. biegła przed siebie  nie czując nic. uciekała. uciekała od wspomnień. nie mając już siły usiadła na konarze starej lipy.. rozpłakała się na dobre. zawiedzionym wzrokiem spojrzała w pełne gwiazd niebo  i łamiącym się głosem spytała 'dlaczego ?'.

baunero dodano: 18 listopada 2010

z opuchniętymi od łez oczami wybiegła z domu, trzaskając drzwiami. biegła przed siebie, nie czując nic. uciekała. uciekała od wspomnień. nie mając już siły usiadła na konarze starej lipy.. rozpłakała się na dobre. zawiedzionym wzrokiem spojrzała w pełne gwiazd niebo, i łamiącym się głosem spytała 'dlaczego ?'.

Ona była inna. Zawsze uśmiechnięta   lecz strasznie naiwna ! Bardzo go kochała lecz on zaczął ją unikać. Mieli się spotkać dnia następnego   czuła że to już koniec ich życia wspólnego. Nie mogła już wytrzymać   przyszła do ich miejsca pół godziny przed czasem   zobaczyła go z inną   nie miala już siły   czuła jak jej serce już nie daje rady   nie chciala już żyć ! poszła do parku   wzięła żyletkę. Myślała o tym ile ich łączyło   wtedy przybiegł on powiedział   kochanie   co ty robisz? ona   już nie mam siły   z jej rąk ciekła krew   aż serce przestało jej bić. Płakał   zrobił to i powiedział   już na zawsze będziemy razem.

lonellygirl dodano: 8 listopada 2010

Ona była inna. Zawsze uśmiechnięta , lecz strasznie naiwna ! Bardzo go kochała lecz on zaczął ją unikać. Mieli się spotkać dnia następnego , czuła że to już koniec ich życia wspólnego. Nie mogła już wytrzymać , przyszła do ich miejsca pół godziny przed czasem , zobaczyła go z inną , nie miala już siły , czuła jak jej serce już nie daje rady , nie chciala już żyć ! poszła do parku , wzięła żyletkę. Myślała o tym ile ich łączyło , wtedy przybiegł on powiedział ; kochanie , co ty robisz? ona ; już nie mam siły , z jej rąk ciekła krew , aż serce przestało jej bić. Płakał , zrobił to i powiedział ; już na zawsze będziemy razem.

a nadzieja ją zniszczyła. zniszczyła ją i jej dotychczasową siłę  dzięki której przezwyciężała te marne  bezsensowne uroki życiowe.

baunero dodano: 27 października 2010

a nadzieja ją zniszczyła. zniszczyła ją i jej dotychczasową siłę, dzięki której przezwyciężała te marne, bezsensowne uroki życiowe.

nie przerywaj ciszy  która nas łączy. dzięki niej mogę beztrosko żyć  dokładnie tak jak dawniej.

baunero dodano: 27 października 2010

nie przerywaj ciszy, która nas łączy. dzięki niej mogę beztrosko żyć, dokładnie tak jak dawniej.

bezmyślnie brnie w szczegóły niespodziewanego życia.

baunero dodano: 27 października 2010

bezmyślnie brnie w szczegóły niespodziewanego życia.

znajdowałam się poniżej poziomu przewidywalnego humoru każdego człowieka. powodem tego było to  że nie wiedziałam  co jest grane. kiedy się dowiedziałam  powoli jakaś niewidzialna dłoń pomogła wydostać mi się z tego dołka. jednakże to nie zmienia faktu  że do szczęścia mi daleko.

baunero dodano: 27 października 2010

znajdowałam się poniżej poziomu przewidywalnego humoru każdego człowieka. powodem tego było to, że nie wiedziałam, co jest grane. kiedy się dowiedziałam, powoli jakaś niewidzialna dłoń pomogła wydostać mi się z tego dołka. jednakże to nie zmienia faktu, że do szczęścia mi daleko.

rozmowa w tym wypadku będzie najrozsądniejszym wyjściem z dość niekomfortowej sytuacji.

baunero dodano: 27 października 2010

rozmowa w tym wypadku będzie najrozsądniejszym wyjściem z dość niekomfortowej sytuacji.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć