głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sorceress

I te słowa które bolą z każdym dniem coraz bardziej  Przez to konam wciąż jestem twardy ale płacze  Zamykam oczy przecież mogło być inaczej ...    PcN

natlokmysli dodano: 5 stycznia 2012

I te słowa które bolą z każdym dniem coraz bardziej Przez to konam wciąż jestem twardy ale płacze Zamykam oczy przecież mogło być inaczej ... // PcN

 ...  miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie  zawsze jest niepokojem  polem bitwy  ciągiem bezsennych nocy  podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań  dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka

natlokmysli dodano: 5 stycznia 2012

[...] miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka

zamiast ogromnego słoika nutelli męczę mandarynki i oglądam titanica. nie  nie płaczę. wybieram wciąż te same sceny. sam początek filmu  gdzie poznają się. plują  tańczą i piją. gdzie są szczęśliwi. obierając trzecią już mandarynkę tworzę sobie nowe zdanie na temat miłości  która przecież nigdy nie powinna się rozdzielać. śmieszne? śmieszne jest to że żałośnie nie potrafię zapomnieć o kilku miesiącach z mojego życia. że nie potrafię  od tak  wejść do domu z uśmiechem i powiedzieć że było dobrze. że nie mogę tak po prostu usiąść na parapecie i czekać na jego przyjście. to głupie  bo przecież wiem że dzwonek nie zadzwoni. że nie rzucę się w jego ramiona  a on nie obejmie mnie w pasie  ale mimo wszystko  jak ostatnia kretynka. siedzę i wyrabiam nową nadzieję na miłość. na jego powrót  z którego i tak bym nie skorzystała. wariatka? nie. ja po prostu kocham zemstę. zmieszanie na jego twarzy i ego  które właśnie zaliczyłoby zgon.  happylove

natlokmysli dodano: 5 stycznia 2012

zamiast ogromnego słoika nutelli męczę mandarynki i oglądam titanica. nie, nie płaczę. wybieram wciąż te same sceny. sam początek filmu, gdzie poznają się. plują, tańczą i piją. gdzie są szczęśliwi. obierając trzecią już mandarynkę tworzę sobie nowe zdanie na temat miłości, która przecież nigdy nie powinna się rozdzielać. śmieszne? śmieszne jest to że żałośnie nie potrafię zapomnieć o kilku miesiącach z mojego życia. że nie potrafię, od tak, wejść do domu z uśmiechem i powiedzieć że było dobrze. że nie mogę tak po prostu usiąść na parapecie i czekać na jego przyjście. to głupie, bo przecież wiem że dzwonek nie zadzwoni. że nie rzucę się w jego ramiona, a on nie obejmie mnie w pasie, ale mimo wszystko, jak ostatnia kretynka. siedzę i wyrabiam nową nadzieję na miłość. na jego powrót, z którego i tak bym nie skorzystała. wariatka? nie. ja po prostu kocham zemstę. zmieszanie na jego twarzy i ego, które właśnie zaliczyłoby zgon. /happylove

stał sie obcym człowiekiem w ułamku sekundy.

natlokmysli dodano: 4 stycznia 2012

stał sie obcym człowiekiem w ułamku sekundy.

tak na serio  to chciałabym być na miejscu tej Twojej nowej panny. chciałabym znów Cię mieć. mieć przy sobie. już na zawsze.

natlokmysli dodano: 4 stycznia 2012

tak na serio, to chciałabym być na miejscu tej Twojej nowej panny. chciałabym znów Cię mieć. mieć przy sobie. już na zawsze.

Uśmiech nie zawsze wyraża radość. Czasem ukrywa największy ból.

natlokmysli dodano: 4 stycznia 2012

Uśmiech nie zawsze wyraża radość. Czasem ukrywa największy ból.

 nie mam ochoty   ale na co?   na życie..

natlokmysli dodano: 4 stycznia 2012

-nie mam ochoty -ale na co? -na życie..

Każda łza uczy nas jakiejś prawdy.

natlokmysli dodano: 4 stycznia 2012

Każda łza uczy nas jakiejś prawdy.

nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg  by mieć nadzieję  że może akurat się odezwie. nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu  bo może akurat napisał sms. nie chcę za każdym razem idąc po szkolnym korytarzu   rozglądać się we wszystkie strony  aby chociaż przez chwile ukradkiem na Niego popatrzeć. nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę  bo może akurat skończyło Ci się kakao i postanowiłeś iść do tego sklepu  obok którego właśnie przechodzę. nie chcę wciąż widywać cię w szkole przy tym jak ją obejmujesz   ze świadomością  że to ją teraz kochasz  no nie chcę  to boli.

natlokmysli dodano: 4 stycznia 2012

nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg, by mieć nadzieję, że może akurat się odezwie. nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu, bo może akurat napisał sms. nie chcę za każdym razem idąc po szkolnym korytarzu , rozglądać się we wszystkie strony, aby chociaż przez chwile ukradkiem na Niego popatrzeć. nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę, bo może akurat skończyło Ci się kakao i postanowiłeś iść do tego sklepu, obok którego właśnie przechodzę. nie chcę wciąż widywać cię w szkole przy tym jak ją obejmujesz , ze świadomością, że to ją teraz kochasz, no nie chcę, to boli.

ciągle w nas wierzę   ale nie bój się   dokończę tego drinka   dopalę papierosa   minie jeszcze kilka takich nocy i w końcu mi przejdzie .

natlokmysli dodano: 4 stycznia 2012

ciągle w nas wierzę , ale nie bój się , dokończę tego drinka , dopalę papierosa , minie jeszcze kilka takich nocy i w końcu mi przejdzie .

 Gdyby został mi ostatni dzień życia  nie przejmowałabym się niczym. Ze spokojem poszłabym do Niego i powiedziałabym wszystko co czułam. Wyznałabym mu miłość i porozmawiała tak szczerze od serca. Wtedy z czystym sumieniem mogłabym odejść. Większość z nas tak by zrobiła. A to tylko świadczy o tym ile rzeczy nie robimy ze wstydu. Gdyby ludzie nie bali się mówić o swoich uczuciach wykaz miłośći nieodwzajemnionych znacznie by spadł. Boimy się wyśmiania i braku zrozumienia. I głównie przez to wiele ludzi na świecie jest samych. Być może wielu z was tak uważa  ale i tak będziemy pogrążać się w tym uczuciu czekając aż druga strona zrobi ten pierwszy krok. Nadal będziemy robić błędy za które z czasem trzeba będzie zapłacić.

natlokmysli dodano: 4 stycznia 2012

"Gdyby został mi ostatni dzień życia, nie przejmowałabym się niczym. Ze spokojem poszłabym do Niego i powiedziałabym wszystko co czułam. Wyznałabym mu miłość i porozmawiała tak szczerze od serca. Wtedy z czystym sumieniem mogłabym odejść. Większość z nas tak by zrobiła. A to tylko świadczy o tym ile rzeczy nie robimy ze wstydu. Gdyby ludzie nie bali się mówić o swoich uczuciach wykaz miłośći nieodwzajemnionych znacznie by spadł. Boimy się wyśmiania i braku zrozumienia. I głównie przez to wiele ludzi na świecie jest samych. Być może wielu z was tak uważa, ale i tak będziemy pogrążać się w tym uczuciu czekając aż druga strona zrobi ten pierwszy krok. Nadal będziemy robić błędy za które z czasem trzeba będzie zapłacić."

Pytają dlaczego lubię samotność   bo uwielbiam zamykac oczy i czuć jego oddech na swoim ciele     czuć jego dłoń w mojej dłoni  czuc jego zapach  smak i słyszeć jego słowa     czuć bicie jego serca i wiedzieć  że jest przy mnie chociaż przez tak krótki czas                                         do czasu otworzenia powiek.

natlokmysli dodano: 4 stycznia 2012

Pytają dlaczego lubię samotność - bo uwielbiam zamykac oczy i czuć jego oddech na swoim ciele, czuć jego dłoń w mojej dłoni, czuc jego zapach, smak i słyszeć jego słowa, czuć bicie jego serca i wiedzieć, że jest przy mnie chociaż przez tak krótki czas - do czasu otworzenia powiek.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć