|
' gdybyśmy mogli żyć tak jeszcze przez jeden dzień . gdybyśmy tylko mogli cofnąć czas . '
|
|
|
znów do domu wracam jedynie na noc, pięściami uderzając o ścianę, ze spokojem patrzę na ślady krwi. na dłoniach zauważasz solidne rany, kolejne szwy, lecz nie miej do mnie pretensji, że w twoich oczach na nowo dobijam dna, to pierdolony nawyk, bo kiedy wciągam, życie odczuwam jakby dwa razy lepiej. / endoftime & Berger.
|
|
|
myślami powracam do tamtych chwil, widzę tysiące uśmiechów a każdy z nich, przepełniony maksymalnym szczęściem. widzę Nas, trzymając się za dłonie, wciąż z zafascynowaniem upajamy się głębią każdego z słów bądź gestów, wtedy cieszyliśmy się tylko i wyłącznie sobą, będąc blisko, jedynie tym przyspieszonym biciem, pierdolonego serca. za każdym razem, wspólnie planowaliśmy kolejne z dni, kolejną wspólną przyszłość. chwila nieuwagi, zbyt częste nieporozumienia, zgrzyt, wymiana zdań i, mały niewypał, nie sądzisz? / endoftime.
|
|
|
kolejną dawkę nikotyny mieszam z tlenem, po brzegi wypełniam nią płuca. zatruwanie się od wewnątrz weszło mi w nawyk, to codzienne, powolne zabijanie się bez bólu przypadło do gustu. wieczorem znów dojdę do wniosku, że to przecież i tak nie ma sensu, znów będę krztusić się łzami, zaciągając się ostatkiem sił. bezbronny organizm podatny, na każdą nową ranę, serce do sedna przepełnione bólem, może nie wiesz, ale od pewnego czasu, dla mnie jedynym wyzwaniem by przetrwać to pierdolone życie, jest nieustanne starcie z nim samym, tak po prostu.. o kolejny oddech. / Endoftime.
|
|
|
' moje słowa są przesiąknięte bólem i wspomnieniami , każde wypowiedziane przeze mnie zdanie powoduje powrót do przeszłości i mimowolną retrospekcję , przywołującą łzy .
|
|
|
' przepraszam ' - nie skleja złamanego serca , ' ups ' - nie suszy łez . ' następnym razem będzie lepiej ' - jest stratą czasu , a ' obiecuję ' - nic już nie znaczy .
|
|
|
może popełniałam błędy , ale jestem tylko człowiekiem . przynajmniej mam na tyle odwagi , żeby spojrzeć im dzisiaj w twarz .
|
|
|
' nie próbuj do mnie wracać . czuję , że nie starczy mi sił , by Ci odmówić . '
|
|
|
Jeżeli ktoś raz pokochał kogoś zbyt mocno, już nigdy nie zakocha się w nikim innym. nawet jeśli zapomni o kimś dostatecznie, to w głębi duszy będzie pamiętał.
|
|
|
po raz kolejny w moim życiu wszystko upadło. po raz kolejny straciłam ważną dla mnie osobę, dla której naprawdę byłabym wstanie oddać wiele. nawet życie, co niby jest najcenniejszym skarbem jaki mogliśmy dostać. po raz kolejny zawiodłam się na kimś naprawdę ważnym. jak mogę być szczęśliwa, wiedząc, że to co było nigdy już nie wróci ? że wszystkie zajebiste wspomnienia poszły się jebać tak nagle ? jak mogę cieszyć się pełnią życia, skoro brakuje w nim osób dla mnie niezbędnych ? jak ?
|
|
|
Nie byłeś w jej typie, dopóki przez przypadek nie zawróciłeś jej w głowie , rozkochałeś ją w sobie , a potem zostawiłeś na samym dnie samą samotną, której ciężko było się z tamtąd wydostać , gdy już wydostała się powoli zakończyła ten rozdział związany z tobą, gdy już w miare zaczeła sobie z tym wszystkim radzić , to Ty nagle wracasz , po tym wszystkim masz czelność wracać do jej snów , i znów staczać ją na dno ... ona już nigdy nie będzie taka sama ... zmieniłą się ... jest jej strasznie ciężko i teraz już będzie cały czas , Ona sobie z tym nie poradzi , Ona nie umi walczyć ze wspomnieniami ! . // natlokmysli
|
|
|
Kazales spierdalac to wzielam resztke swojego uczucia i idac wcisnelam w piers poranione serce // Aguś
|
|
|
|