 |
|
mam problemy z emocjami.
odczuwam szeroką gamę uczuć. jednocześnie.
i nie potrafię jej wyrazić.
|
|
|
|
To tak, jakbyś krzyczał, ale nikt nie może cię usłyszeć. Czujesz się wręcz zawstydzony, że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele, że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie, jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie, jakby nie było dla ciebie ratunku. A kiedy jest już po wszystkim, praktycznie marzysz o tym, by ponownie przeżywać to całe piekło, bo razem z nim przychodzą też miłe chwile
|
|
|
|
łóżko, kołdra, herbata i muzyka - wierz mi, w takie wieczory to pomaga, nawet bardzo.
|
|
|
|
Mam raka psychiki. Z przerzutami na nastrój, spokój i samopoczucie.
|
|
 |
|
Tam, gdzie strefa niebieska przecięta jest wpół. Tam, gdzie kończy się to, co zaczęło się tu. Tam, gdzie nie zatrzyma nic, gdzie warto jest iść. Wprost poza horyzontu linię spełnić wszystkie sny. // PMM
|
|
|
|
No ze śmiechu można pierdolnąć jak uczestniczy się w akcjach, kiedy jakaś panna chce się z tobą napierdalać, a jak przychodzi co do czego i jej głowę trzymasz już za włosy przy swoim kolanie, potrafi z łzami w tych swoich przeszytych kurewstwem oczach Cię przepraszać. No ja osobiście przy takich rzeczach wysiadam. Autentycznie tracę wiarę w ludzi. // przejdzieci
|
|
 |
|
Są takie osoby, z którymi nawet rozmawianie o pogodzie daje nieopisaną radość.
|
|
|
|
5 minut w jego Towarzystwie . To jak łyk wina dla alkoholika.
|
|
 |
|
zatańczyć na szczycie świata i pierdolić straty .
|
|
|
|
Sentyment pozostanie, uczucie niekoniecznie.
|
|
 |
|
nie rezygnuj z czegoś tylko dlatego że wymaga to czasu
|
|
|
|
Dodaj komentarz
