głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika someonlikeyou

Odnajduję bicie twojego serca w akompaniamencie każdej docierającej do mnie muzyki. Czuję twój oddech na mojej skórze przy każdym dotykającym mnie powiewie wiatru. Wszystko tak bardzo przypomina mi ciebie  że ciężko mi już żyć ciągłą tęsknotą. Mogłabym przysiąc  że za każdym razem kiedy spojrzę na swoją dłoń  widzę jak ściska twoją tak mocno  jakbym bała się że możesz zniknąć. Bądź ze mną  proszę. Wróć do miejsca  które nazywasz prawdziwym domem. Zrób wszystko  co tylko możesz  by już zawsze było dobrze. Możemy znów mówić tylko wtedy  kiedy naprawdę tego chcemy i milczeć  kiedy żadne słowa nie są potrzebne. Znajdźmy się  choćby na końcu świata bez żadnych planów i perspektyw na cokolwiek innego niż kilka kolejnych minut i bądźmy tam razem. Podzielmy się sercem  tak jak zawsze.  dontforgot

dontforgot dodano: 3 września 2013

Odnajduję bicie twojego serca w akompaniamencie każdej docierającej do mnie muzyki. Czuję twój oddech na mojej skórze przy każdym dotykającym mnie powiewie wiatru. Wszystko tak bardzo przypomina mi ciebie, że ciężko mi już żyć ciągłą tęsknotą. Mogłabym przysiąc, że za każdym razem kiedy spojrzę na swoją dłoń, widzę jak ściska twoją tak mocno, jakbym bała się że możesz zniknąć. Bądź ze mną, proszę. Wróć do miejsca, które nazywasz prawdziwym domem. Zrób wszystko, co tylko możesz, by już zawsze było dobrze. Możemy znów mówić tylko wtedy, kiedy naprawdę tego chcemy i milczeć, kiedy żadne słowa nie są potrzebne. Znajdźmy się, choćby na końcu świata bez żadnych planów i perspektyw na cokolwiek innego niż kilka kolejnych minut i bądźmy tam razem. Podzielmy się sercem, tak jak zawsze. /dontforgot

dojebali tyle lekcji że równie dobrze moglibyśmy tam zamieszkać  nie opłaca sie wracać do domu i odpoczywać  .  teksty rastaa.zioom dodał komentarz: dojebali tyle lekcji,że równie dobrze moglibyśmy tam zamieszkać, nie opłaca sie wracać do domu i odpoczywać -.- do wpisu 3 września 2013
Obserwuję każdy twój ruch. To  jak z rozbawieniem przymykasz co chwilę powieki  jakbyś chciał oczyma wyobraźni zobaczyć właśnie to  czego nam teraz brakuje i jak otwierając je  uśmiechasz się  bo wiesz  że nie brakuje nam niczego. Masz taki ładny uśmiech  ciepły i troskliwy. Zawsze kiedy się tak do mnie uśmiechasz mam wrażenie  że nie potrzebuję już niczego więcej. Tak jest dobrze. To tego szukałam  teraz to widzę. Twoich ciepłych dłoni  trzymających moje i bezpiecznych ramion tak mocno przyciskających mnie do twojej klatki piersiowej. To szczęście  prawda? Chyba właśnie tak to sobie wyobrażałam. Właśnie tak miało to wyglądać  tak miało wyglądać moje szczęście. Miało wyglądać zupełnie tak jak ty. Miało być tobą. Miałeś być moim szczęściem. Dobrze  że jesteś.  dontforgot

dontforgot dodano: 2 września 2013

Obserwuję każdy twój ruch. To, jak z rozbawieniem przymykasz co chwilę powieki, jakbyś chciał oczyma wyobraźni zobaczyć właśnie to, czego nam teraz brakuje i jak otwierając je, uśmiechasz się, bo wiesz, że nie brakuje nam niczego. Masz taki ładny uśmiech, ciepły i troskliwy. Zawsze kiedy się tak do mnie uśmiechasz mam wrażenie, że nie potrzebuję już niczego więcej. Tak jest dobrze. To tego szukałam, teraz to widzę. Twoich ciepłych dłoni, trzymających moje i bezpiecznych ramion tak mocno przyciskających mnie do twojej klatki piersiowej. To szczęście, prawda? Chyba właśnie tak to sobie wyobrażałam. Właśnie tak miało to wyglądać, tak miało wyglądać moje szczęście. Miało wyglądać zupełnie tak jak ty. Miało być tobą. Miałeś być moim szczęściem. Dobrze, że jesteś. /dontforgot

Zasłonisz mi oczy i poprowadzisz za rękę przez te brudne ulice. Będę śmiać się do ciebie bezgłośnie  mówiąc jak bardzo to lubię. Nauczysz mnie żyć i pokażesz wszystkie możliwe uczucia. A kiedy poczujesz  że jestem już gotowa  by iść dalej samodzielnie  przyłożysz moją dłoń do swojej klatki piersiowej i poprosisz bym wsłuchała się w twoje serce. Nie przeraź się  proszę  jeśli nie od razu zrozumiem co to ma znaczyć. Przecież przez tak długi czas byłeś po prostu moim nauczycielem życia  przewodnikiem po świecie. I pamiętaj  żeby nie wycofać się właśnie w tym momencie  kiedy spojrzę na ciebie pytającym wzrokiem  bo jestem pewna  że wystarczy mi drobna chwila  by to zrozumieć. I w tej jednej  małej minucie zmieni się wszystko. Pierwszy raz spojrzę na ciebie duszą i zobaczę te wszystkie słowa  które chcesz mi powiedzieć  ale tak bardzo się boisz. I usłyszę tylko dwa  wypowiedziane szeptem. 'Proszę  zostań'.  dontforgot

dontforgot dodano: 1 września 2013

Zasłonisz mi oczy i poprowadzisz za rękę przez te brudne ulice. Będę śmiać się do ciebie bezgłośnie, mówiąc jak bardzo to lubię. Nauczysz mnie żyć i pokażesz wszystkie możliwe uczucia. A kiedy poczujesz, że jestem już gotowa, by iść dalej samodzielnie, przyłożysz moją dłoń do swojej klatki piersiowej i poprosisz bym wsłuchała się w twoje serce. Nie przeraź się, proszę, jeśli nie od razu zrozumiem co to ma znaczyć. Przecież przez tak długi czas byłeś po prostu moim nauczycielem życia, przewodnikiem po świecie. I pamiętaj, żeby nie wycofać się właśnie w tym momencie, kiedy spojrzę na ciebie pytającym wzrokiem, bo jestem pewna, że wystarczy mi drobna chwila, by to zrozumieć. I w tej jednej, małej minucie zmieni się wszystko. Pierwszy raz spojrzę na ciebie duszą i zobaczę te wszystkie słowa, które chcesz mi powiedzieć, ale tak bardzo się boisz. I usłyszę tylko dwa, wypowiedziane szeptem. 'Proszę, zostań'. /dontforgot

Oddałbym serce na rzeźnie i duszę na cierpienia wieczne byle byś znowu była obok.

skejter dodano: 1 września 2013

Oddałbym serce na rzeźnie i duszę na cierpienia wieczne byle byś znowu była obok.

Apatycznie odwracam wzrok od szczęścia jakie wypełnia innych ludzi  starając się ostatkami sił ukryć w sobie ból. Dlaczego my? Dlaczego możemy uśmiechać się tylko wtedy  kiedy nasze oczy mienią się w blasku wszystkich odcieni smutku? Dlaczego to właśnie my musimy radzić sobie ze wspólnym życiem w pojedynkę? Z najbliższą formą miłości  pokonującą ciągle tak wielki dystans? Ja wciąż nie potrafię pogodzić się z tym  że mając twoją duszę na wyciągnięcie ręki  boję się sięgnąć nią przed siebie i dotknąć jedynie powietrza. Tak bardzo chcę wierzyć  że świat wynagrodzi nam te wszystkie chwile  których nie rozumiem  bo przeraża mnie każda noc  w której z bezsilności zaciskam pięści i nieudolnie próbuję zdusić w sobie serce  tak bezlitosne błagające o choć odrobinę ciepła.  dontforgot

dontforgot dodano: 31 sierpnia 2013

Apatycznie odwracam wzrok od szczęścia jakie wypełnia innych ludzi, starając się ostatkami sił ukryć w sobie ból. Dlaczego my? Dlaczego możemy uśmiechać się tylko wtedy, kiedy nasze oczy mienią się w blasku wszystkich odcieni smutku? Dlaczego to właśnie my musimy radzić sobie ze wspólnym życiem w pojedynkę? Z najbliższą formą miłości, pokonującą ciągle tak wielki dystans? Ja wciąż nie potrafię pogodzić się z tym, że mając twoją duszę na wyciągnięcie ręki, boję się sięgnąć nią przed siebie i dotknąć jedynie powietrza. Tak bardzo chcę wierzyć, że świat wynagrodzi nam te wszystkie chwile, których nie rozumiem, bo przeraża mnie każda noc, w której z bezsilności zaciskam pięści i nieudolnie próbuję zdusić w sobie serce, tak bezlitosne błagające o choć odrobinę ciepła. /dontforgot

Daj mi ciepło  otul szeptem Twojego ciała  pozostaw swoje linie papilarne na każdej komórce mojego ciała i kochaj  kochaj tak  że każdy oddech będzie naszą wspólną przyszłością.

skejter dodano: 31 sierpnia 2013

Daj mi ciepło, otul szeptem Twojego ciała, pozostaw swoje linie papilarne na każdej komórce mojego ciała i kochaj, kochaj tak, że każdy oddech będzie naszą wspólną przyszłością.

Stoję przed tobą z całkiem czystym sercem. Zachłannie oddycham powietrzem unoszącym się między nami jakbym bała się  że za chwilę może mi go zabraknąć. Popatrz na mnie. Nigdy nie widziałeś moich oczu bardziej szczerych  niż w tym momencie. Nigdy jeszcze nie mogłeś zwykłym muśnięciem  dotknąć najgłębszych miejsc mojej duszy. Nie było ani jednej sekundy  która byłaby bardziej naelektryzowana uczuciami niż ta teraz. Wiem  że to czujesz. Tak delikatnie błądzisz opuszkami palców po moim policzku  jakbyś robił to ostatni raz w życiu  a mnie w oczach zbierają się łzy. Nie odchodź. Przecież wiesz  że nie musisz. Przecież to wcale nie koniec. Przepraszam  już nie płaczę. Nie chcę cię zostawiać. Nie chcę mówić nic  co miałoby na celu pożegnanie cię już na zawsze. Zostań. Patrz na mnie  dotykaj mnie z taką troską  czułością już do końca świata. Nie przestawaj  proszę.  dontforgot

dontforgot dodano: 28 sierpnia 2013

Stoję przed tobą z całkiem czystym sercem. Zachłannie oddycham powietrzem unoszącym się między nami jakbym bała się, że za chwilę może mi go zabraknąć. Popatrz na mnie. Nigdy nie widziałeś moich oczu bardziej szczerych, niż w tym momencie. Nigdy jeszcze nie mogłeś zwykłym muśnięciem, dotknąć najgłębszych miejsc mojej duszy. Nie było ani jednej sekundy, która byłaby bardziej naelektryzowana uczuciami niż ta teraz. Wiem, że to czujesz. Tak delikatnie błądzisz opuszkami palców po moim policzku, jakbyś robił to ostatni raz w życiu, a mnie w oczach zbierają się łzy. Nie odchodź. Przecież wiesz, że nie musisz. Przecież to wcale nie koniec. Przepraszam, już nie płaczę. Nie chcę cię zostawiać. Nie chcę mówić nic, co miałoby na celu pożegnanie cię już na zawsze. Zostań. Patrz na mnie, dotykaj mnie z taką troską, czułością już do końca świata. Nie przestawaj, proszę. /dontforgot

Fale naszych uczuć spokojnie rozbijają się o nasze serca tworząc pełną harmonie w nas.Nasze oddechy niczym orkiestra grają nad naszymi twarzami wśród niemych słów naszych ust.Mówisz do mnie milcząc i rozumiem to bardziej niż jakiekolwiek słowa.Twój wzrok  zerwone usta  pieprzyk dołek delikatna skóra zimne stopy to wszystko przekonuje mnie jak bardzo mnie kochasz. Każdy Twój gest daje mi pewność o tym że sens mojego życia istnieje.Splecione palce w których chowamy całą obawę o jutro upewniają mnie  że nawet kiedy wygaśnie blask moich oczu a krew zwolni mój powód by żyć Twoja miłość nadal będzie tętnić tą samą siłą a nawet większą.Wszechświat rozszerzając się rozszerzy nasze serca by mógłby pomieścić jeszcze więcej hektolitrów miłości które nigdy się nie przeleją ani nie wyschną.Będą oceanem bez dna.Niebezpiecznym a zarazem spokojnym.Oceanem na którym chcę dryfować do końca życia.

skejter dodano: 27 sierpnia 2013

Fale naszych uczuć spokojnie rozbijają się o nasze serca tworząc pełną harmonie w nas.Nasze oddechy niczym orkiestra grają nad naszymi twarzami wśród niemych słów naszych ust.Mówisz do mnie milcząc i rozumiem to bardziej niż jakiekolwiek słowa.Twój wzrok, zerwone usta, pieprzyk,dołek,delikatna skóra,zimne stopy,to wszystko przekonuje mnie jak bardzo mnie kochasz. Każdy Twój gest daje mi pewność o tym,że sens mojego życia istnieje.Splecione palce,w których chowamy całą obawę o jutro upewniają mnie, że nawet kiedy wygaśnie blask moich oczu,a krew zwolni mój powód by żyć-Twoja miłość nadal będzie tętnić tą samą siłą,a nawet większą.Wszechświat rozszerzając się rozszerzy nasze serca by mógłby pomieścić jeszcze więcej hektolitrów miłości,które nigdy się nie przeleją,ani nie wyschną.Będą oceanem bez dna.Niebezpiecznym,a zarazem spokojnym.Oceanem,na którym chcę dryfować do końca życia.

Upajam się twoim widokiem. To najpiękniejsze  co było mi dane kiedykolwiek zobaczyć. Zaciskam powieki i nasycam się twoim zapachem. Nim oddycha się o wiele łatwiej niż powietrzem. Napawam się dotykiem twoich rąk  błądzących w ciszy po moim ciele i szepczę jak bardzo mi tego brakowało. Patrzę na twój uśmiech i sama mimowolnie się uśmiecham do tego wszystkiego co było  co jest teraz  co jeszcze na nas czeka. Uśmiecham się tylko do ciebie. Powiedz. Spójrz na mnie i powiedz   czy naprawdę myślisz  że kiedyś  za kilka minut  dni  lat będę potrafiła żyć bez ciągłych łez w oczach  jeśli teraz odejdziesz? Czy wierzysz  że uda się nam życie jeśli zaprzepaścimy szansę na prawdziwe szczęście? Powoli delektuję się każdą pojedynczą sekundą  w której samym ruchem warg mówisz mi o swoich uczuciach. Czy naprawdę zdołamy pokonać ból  nie trzymając się za ręce? Pytam cię i kładąc dłoń na twoim sercu  chcę poczuć jak bije w rytmie stanowczego 'nie'  nawet jeśli chcesz powiedzieć coś zupełnie innego. dont

dontforgot dodano: 27 sierpnia 2013

Upajam się twoim widokiem. To najpiękniejsze, co było mi dane kiedykolwiek zobaczyć. Zaciskam powieki i nasycam się twoim zapachem. Nim oddycha się o wiele łatwiej niż powietrzem. Napawam się dotykiem twoich rąk, błądzących w ciszy po moim ciele i szepczę jak bardzo mi tego brakowało. Patrzę na twój uśmiech i sama mimowolnie się uśmiecham do tego wszystkiego co było, co jest teraz, co jeszcze na nas czeka. Uśmiecham się tylko do ciebie. Powiedz. Spójrz na mnie i powiedz - czy naprawdę myślisz, że kiedyś, za kilka minut, dni, lat będę potrafiła żyć bez ciągłych łez w oczach, jeśli teraz odejdziesz? Czy wierzysz, że uda się nam życie jeśli zaprzepaścimy szansę na prawdziwe szczęście? Powoli delektuję się każdą pojedynczą sekundą, w której samym ruchem warg mówisz mi o swoich uczuciach. Czy naprawdę zdołamy pokonać ból, nie trzymając się za ręce? Pytam cię i kładąc dłoń na twoim sercu, chcę poczuć jak bije w rytmie stanowczego 'nie', nawet jeśli chcesz powiedzieć coś zupełnie innego./dont

niewyobrażalne  chore i popierdolone co ze mną robisz. niepojęte jak bardzo jestem w stanie ci ulec  idiotyczne  że uciszasz krzyk moich myśli  które wrzeszczą bym jak najszybciej uciekała  zwykłym dotykiem  że po jednym uśmiechu  jestem w stanie każde swoje dotychczasowe obietnice i zarzekania  zdeptać  biegnąć wprost w twoje ramiona. kurwa  naprawdę jestem nienormalna  zgadzając się byś błądził po najskrytszych labiryntach w mojej głowie  poznając wszystkie moje słabości  byś otulał mnie w nocy swoim nierównomiernym oddechem  gdzieś w okolicy karku i budził  nazywając kochaniem. boże  chyba zwariowałam  pozwalając ci to wszystko robić  pozwalając sobie znów uzależnić się od ciebie. slaglove

slaglove dodano: 26 sierpnia 2013

niewyobrażalne, chore i popierdolone co ze mną robisz. niepojęte jak bardzo jestem w stanie ci ulec, idiotyczne, że uciszasz krzyk moich myśli, które wrzeszczą bym jak najszybciej uciekała, zwykłym dotykiem, że po jednym uśmiechu, jestem w stanie każde swoje dotychczasowe obietnice i zarzekania, zdeptać, biegnąć wprost w twoje ramiona. kurwa, naprawdę jestem nienormalna, zgadzając się byś błądził po najskrytszych labiryntach w mojej głowie, poznając wszystkie moje słabości, byś otulał mnie w nocy swoim nierównomiernym oddechem, gdzieś w okolicy karku i budził, nazywając kochaniem. boże, chyba zwariowałam, pozwalając ci to wszystko robić, pozwalając sobie znów uzależnić się od ciebie./slaglove

Nie szukaj we mnie uczuć serca.Moje serce to  dwie komory i dwa przedsionki tętnice i  żyły zniszczone z wadą ledwo bijące i  wspomagane przez stertę tabletek.Moje serce  to mięsień nie wypełniony uczuciem lecz  krwią.A serce które utożsamia się z  posiadaniem uczuć zamarzło.Epoka lodowcowa  zapanowała w nim i nie szybko nastąpi  odwilż o ile kiedykolwiek nastąpi.Wszelkie  próby rozbicia lodu wszelkie promyki ciepła  zostaną w kilka chwil zgładzone.Całe piękno  wyginęło wszędzie tylko chłód.Zamarzam od  środka całe wnętrze pomału staję się jednym  wielkim lodowiskiem.Zima.Nie zobaczysz życia  we mnie a w moich oczach iskier  szczęścia.Zamarzło wraz z nadzieją gdzieś w  środku.Teraz jestem tylko człowiekiem z  punktu biologicznego trochę  poturbowanym dużo blizn ran śmieszne  pieprzyki myszka na dole pleców wybity  kciuk.Ale żyję funkcjonuję–jak  człowiek.Mechanicznie każdy organ wykonuję  swoją pracę ja mechanicznie myślę:żyj.A gdzie  urok życia?Skąd czerpać radość?Po co tak być?  Czy to ma sens?Nie ma..

skejter dodano: 24 sierpnia 2013

Nie szukaj we mnie uczuć,serca.Moje serce to dwie komory i dwa przedsionki,tętnice i żyły,zniszczone,z wadą,ledwo bijące i wspomagane przez stertę tabletek.Moje serce to mięsień,nie wypełniony uczuciem,lecz krwią.A serce,które utożsamia się z posiadaniem uczuć zamarzło.Epoka lodowcowa zapanowała w nim i nie szybko nastąpi odwilż,o ile kiedykolwiek nastąpi.Wszelkie próby rozbicia lodu,wszelkie promyki ciepła zostaną w kilka chwil zgładzone.Całe piękno wyginęło,wszędzie tylko chłód.Zamarzam od środka,całe wnętrze pomału staję się jednym wielkim lodowiskiem.Zima.Nie zobaczysz życia we mnie,a w moich oczach iskier szczęścia.Zamarzło wraz z nadzieją gdzieś w środku.Teraz jestem tylko człowiekiem z punktu biologicznego,trochę poturbowanym,dużo blizn,ran,śmieszne pieprzyki,myszka na dole pleców,wybity kciuk.Ale żyję,funkcjonuję–jak człowiek.Mechanicznie każdy organ wykonuję swoją pracę,ja mechanicznie myślę:żyj.A gdzie urok życia?Skąd czerpać radość?Po co tak być? Czy to ma sens?Nie ma..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć