 |
Nie zatrzymasz miłości, bo miłość zatrzyma czas.
|
|
 |
5 lat to szmat czasu. Można się przyzwyczaić do tego,że kiedyś okazało się być taką naiwną. Już nie boli serce rozdarte z takim impetem. O dziwo zagoiło się. Choć ani odrobinę w to nie wierzyłam. Byłam taka młoda,niedoświadczona.Uwierzyłam,że bajka może trwać jeśli się kogoś pokocha na zabój. Ale bajki to tylko wymyślone historie na pokrzepienie ludzkich serc. Nic im do prawdziwego życia. Nigdy o Tobie nie zapomniałam wiesz? Po prostu nauczyłam się o Tobie nie pamiętać.O ile to rozumiesz/hoyden
|
|
 |
Samotność to zgorzkniały, żałosny towarzysz. Zdarza się, że po prostu nie odpuści.
|
|
 |
|
był na wyciągnięcie ręki, a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni .
|
|
 |
nigdy mi go nie zastąpisz . choćbyś próbował wszystkimi sposobami . możesz kupić takie same perfumy, zmienić styl na taki jaki miał on, możesz zacząć szanować kobiety, a nawet próbować poprawiać mi humor w ten sam sposób jak on to robił . ale nic się nie zmieni . bo patrząc w twoje oczy widzę kolor jego tęczówek, czując twój dotyk pamiętam jak on dotykał, pamiętam wszystko, jak całował, jak śmiał się z moich dennych problemów, pamiętam jak zbierałam opieprz za niejedzenie śniadań . i wiesz co, nie chcę zapominać, bo był ideałem . wymarzonym . najlepszym .
|
|
 |
Kobieta chce być uwodzona słowem, rozpieszczana czynem, kochana dotykiem i zdobywana przez całe życie.
|
|
 |
"Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę której nikomu nie ukazuje."
|
|
 |
Nigdy nie przywiązuj się do kogoś za bardzo, ponieważ przywiązania prowadzą do oczekiwań, a oczekiwania do rozczarowań.
|
|
 |
pamiętam dzień, kiedy spotkaliśmy się pierwszy raz, tam gdzieś w tłumie zobaczyłeś moją twarz. cichym krokiem podszedłeś i spytałeś, czy potańczymy. nie mogłam odmówić, Twój wzrok tak jarał mnie, że nie powiedziałam NIE. połączyło nas wiele spotkań, a rodzieliły dziwne akcje, które bolą mnie do dziś. milczysz, bo tak lepiej? milczysz, bo brak w Tobie skruchy którą powinieneś mi pokazać? jesteś kimś skończonym, ale dlaczego nie w moich oczach? blant za blantem, by nie było czasu na smutki i płacz, bo chce spalać ten stracony czas, który wciąż żyje w nas.
|
|
 |
Po co to wszystko? Po co człowiek przez minuty, godziny, dni, miesiące aż w końcu lata boryka się z kłębkiem myśli, próbuje zapomnieć, oddziela wszystko grubą czarną kreską, a gdy już układa sobie życie z nowym mężczyzną przy boku , gdy już myśli że wstał na nogi i że jest szczęśliwy, że ma to 'wszystko' co stracił nagle się gubi, nagle wszystko się zmienia. Wszystko wydaje się dziwne, inne , bezsensu i takie obce. Dziwne uczucie.
|
|
 |
On wrócił i to silne uczucie którego obawiałam się również. Mętlik w głowie, setki myśli.
|
|
 |
Nie tęsknię za tym co było, czekam na to co będzie
|
|
|
|