 |
owszem - kocham dres, szerokie bluzy i luz ponad wszystko. uwielbiam ubrać dużą kurtkę, założyć słuchawki na uszy i bandane na głowe i spacerować samotnie wieczorami. kocham usiąść na ławce, zamknąć oczy i wsłuchiwać się w magiczną ciszę milczącego miasta. ale jak każda kobieta - uwielbiam od czasu do czasu ubrać się seksowanie, wyjść do klubu i wybierać pośród facetów. pójść na parkiet, napić się i świetnie się bawić. bo kocham być zmienna, i zaskakiwać - bo nie ma nic lepszego niż spojrzenie faceta przed którym przed sekundą stałaś w dresie, a teraz przechodzisz obok nadając odpowiedni stukot szpilkami. / veriolla
|
|
 |
|
Jeszcze jakiś czas temu mogłam do niego napisać , zadzwonić i ot tak zacząć płakać . A dziś ? Dziś go nie ma , nie mam z nim kontaktu , a ja czuję , że nie mam nic . / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
|
[2]Spójrz w lustro. Rozczchraj te swoje kasztanowe włosy. Kiedyś uwielbiałam ten Twój nieład na głowie. Dziś ręka sama Ci się lepi od tego co na niej masz.
Zerknij w swoje oczy. Ja już to zrobiłam. Kryjesz coś w nich, nie mów że nie. Przecież widzę. Dobrze wiesz, że znam Cię najlepiej.
Nigdy nie byłeś tak zagubiony jak teraz. Miesza się to z jakimś lękiem. Co się z Tobą stało ? Byłam pewna, że to ja
po Twoim odejściu , zostałam zniszczona. Myliłam się. Drobniejsza w ciele, silniejsza w duchu, czyż nie mam racji?
Nigdy bym nie pomyślała , że będziesz cierpieć bardziej niż ja ? A jednak. Twoja miłość do mnie Cię zniczyła.A więc, jednak mówiłeś prawdę , że kochasz.
Przepraszam że nie wierzyłam. To też była jednen z powodów dla których to wszystko mówię. Choć nie sądziłam, że będzie potrzeba
przepraszania. Teraz jeszcze bardziej zastanawiam się dlaczego odszedłeś, skoro kochałeś ?
Proszę Cię,nie mów że dla mojego dobra, nie zniosę tego , każdy tak mówić. Zostań wyjątkowy jak kiedyś.
|
|
 |
Gdy miałam 6 lat, nigdy w życiu bym się w Tobie nie zakochała. Nie zakochałabym się w facecie, który przeklina, pije, pali, nosi szerokie ubrania i ma wyjebane na ludzi i szkołę. Ale nie mam sześciu lat i kocham Cię. Kocham zajebiście mocno.
|
|
 |
Zaproszę Cię na herbatę , ale to nie będzie taka zwykła herbata .
Pozornie pocukrowana tak jak lubisz .
Wymieszam ją myślami o Tobie , których tyle się nazbierało .
Dodam wyrzuty sumienia , bo zrobiłam błąd i tak bardzo tęskniłam .
Na dnie znajdziesz kolejną szansę ,
ale Ty nigdy nie dopijasz do końca .
|
|
 |
Wiesz jak jest, wystarczy jedno spojrzenie, jej wystarczył jeden gest, a już wiedziała, że on jest jej przeznaczeniem. / Pyskaty.
|
|
 |
Obojętnoś na krzywdę to przecież ludzka cecha. / Słoń.
|
|
 |
Odejdź. nie chcę widzieć, jak miłość umiera w Twoich oczach.
|
|
 |
gdybym miała napisać mu co myślę, i pisać w przekonaniu, że tego nie wyślę, a później jednak nacisnąć enter - wolałabym skoczyć z mostu, mniej by bolało. / veriolla
|
|
 |
|
Wyglądała jak miłość choć jebała fałszem.
|
|
 |
nie mów do mnie słowa 'przepraszam', lub 'żałuję' - bo to jedne z tych słów, które w moim słowniku są pod zakładką 'najbardziej fałszywe'. / veriolla
|
|
 |
'siemandero,robisz coś?'-usłyszałam,po odebraniu telefonu. 'na drutach; - odpowiedziałam, gryząc długopis i siedząc przy oknie. 'wpadnę, do Ciebie' - oznajmił. 'spoko,czekam. lodówka tam gdzie zawsze' - odpowiedziałam. 'to dobrze, bo głodny jestem' - powiedział, rozłączjąc się. niby zwykła rozmowa ukazująca codzienność, ale również uświadamiająca mi jak bardzo znam swoich przyjaciół. / veriolla
|
|
|
|