głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika snajperklaudia

bo ja się uczę największej sztuki życia  uśmiechać się zawsze i wszędzie.  i bez rozpaczy znosić bóle. nie żałować tego co przeszło. nie bać się tego co będzie..

goodluck dodano: 9 lipca 2012

bo ja się uczę największej sztuki życia, uśmiechać się zawsze i wszędzie. i bez rozpaczy znosić bóle. nie żałować tego co przeszło. nie bać się tego co będzie..

Ostatnie dni pełne radości  ostatnie godziny smutkiem przeplatane.  Na moich dłoniach Twoje słowa  a miedzy nimi szkła potrzaskane.  I podrzucam je delikatnie  by przecedzić miłość od nienawiści   w prawdzie zostają krwawe rany  ale lepsze one niż serce pocięte   ..i łzy w oczach widzące odejście.

goodluck dodano: 9 lipca 2012

Ostatnie dni pełne radości, ostatnie godziny smutkiem przeplatane. Na moich dłoniach Twoje słowa, a miedzy nimi szkła potrzaskane. I podrzucam je delikatnie, by przecedzić miłość od nienawiści, w prawdzie zostają krwawe rany, ale lepsze one niż serce pocięte, ..i łzy w oczach widzące odejście.

Cięcie się już mu nie wystarcza. Myśli samobójcze to dopiero początek piekła jakie będzie przeżywał póki będzie żył.  Samookaleczanie kiedyś pomagało mu zagłuszyć ból psychiczny  a teraz stało się dla niego czymś normalnym.  Już nie pomaga mu uśmierzyć bólu. Zacznie się izolować od ludzi. Będzie ciągle sam.  Będzie chodził przygnębiony  smutny  zapłakany  myśląc o życiu i śmierci. Pokusa śmierci  będzie tak wielka aż w końcu spróbuje.  Spróbuje się zabić. Jeśli mu się nie uda  szczęście od Boga. Zaś jeśli zginie  osoba  która od niego odeszła zrozumie jak bardzo ważna  dla niego była będzie musiała żyć ze świadomością  że śmierć osoby  którą najprawdopodobniej w głębi serca kochała  odeszła z jej winy.

goodluck dodano: 9 lipca 2012

Cięcie się już mu nie wystarcza. Myśli samobójcze to dopiero początek piekła jakie będzie przeżywał póki będzie żył. Samookaleczanie kiedyś pomagało mu zagłuszyć ból psychiczny, a teraz stało się dla niego czymś normalnym. Już nie pomaga mu uśmierzyć bólu. Zacznie się izolować od ludzi. Będzie ciągle sam. Będzie chodził przygnębiony, smutny, zapłakany, myśląc o życiu i śmierci. Pokusa śmierci, będzie tak wielka aż w końcu spróbuje. Spróbuje się zabić. Jeśli mu się nie uda, szczęście od Boga. Zaś jeśli zginie, osoba, która od niego odeszła zrozumie jak bardzo ważna dla niego była będzie musiała żyć ze świadomością, że śmierć osoby, którą najprawdopodobniej w głębi serca kochała, odeszła z jej winy.

Dlaczego ludzie odchodzą? Dlaczego pozostawiają nas samym sobie? Dlaczego ranią? Dlaczego niszczą?  Odejście człowieka  którego się kochało boli. Brak jego. Jego obecności wyrywa nasze serca z klatki piersiowej.  Serce nie mające dla kogo bić  słabnie  bije ciężej by w końcu całkowicie zamilknąć.  Ludzie nie są świadomi tego jaki ból zadają innym odchodząc. Nie wiedzą na co ich skazują.  Człowiek porzucony  zamyka się w sobie. Pogrąża w bólu i płaczu.  Okalecza siebie psychicznie i fizycznie  raniąc tym samym bliskich. Człowiek zostawiony sam sobie  wyniszcza się.  Tak bardzo pochłania go samotność i uczucie  że to wszystko jego wina  że w końcu zaczyna myśleć o śmierci.  cd.

goodluck dodano: 9 lipca 2012

Dlaczego ludzie odchodzą? Dlaczego pozostawiają nas samym sobie? Dlaczego ranią? Dlaczego niszczą? Odejście człowieka, którego się kochało boli. Brak jego. Jego obecności wyrywa nasze serca z klatki piersiowej. Serce nie mające dla kogo bić, słabnie, bije ciężej by w końcu całkowicie zamilknąć. Ludzie nie są świadomi tego jaki ból zadają innym odchodząc. Nie wiedzą na co ich skazują. Człowiek porzucony, zamyka się w sobie. Pogrąża w bólu i płaczu. Okalecza siebie psychicznie i fizycznie, raniąc tym samym bliskich. Człowiek zostawiony sam sobie, wyniszcza się. Tak bardzo pochłania go samotność i uczucie, że to wszystko jego wina, że w końcu zaczyna myśleć o śmierci. cd.

'Tam gdzie spadają anioły. Cierpienie jest rodzajem sensu.  Bezsens przecież nie boli.. Bezsens jest obojętnością.'

goodluck dodano: 9 lipca 2012

'Tam gdzie spadają anioły. Cierpienie jest rodzajem sensu. Bezsens przecież nie boli.. Bezsens jest obojętnością.'

'jestem naiwną dziewczynką. kocham słońce  niebo wiatr   wolność. przebaczam  bo mniej boli.  czekam na pewnego człowieka. cierpię raniąc siebie i innych. pragnę harmonii i spokoju.  brakuje mi czasu. wierzę w miłość. wiem  że niczego nie powinnam być pewna. buduję swoją wiarę.  uciekam przed wspomnieniami. zyskuję każdego dnia promień słońca   uśmiech. potrzebuję ciepła.'

goodluck dodano: 9 lipca 2012

'jestem naiwną dziewczynką. kocham słońce, niebo wiatr - wolność. przebaczam, bo mniej boli. czekam na pewnego człowieka. cierpię raniąc siebie i innych. pragnę harmonii i spokoju. brakuje mi czasu. wierzę w miłość. wiem, że niczego nie powinnam być pewna. buduję swoją wiarę. uciekam przed wspomnieniami. zyskuję każdego dnia promień słońca - uśmiech. potrzebuję ciepła.'

Jestem aniołem ugodzonym strzałą egzystencji ziemskiej.  Świat mój  to gehenna. Szczątki zbolałych marzeń ludzkich.  Martyrologią staje się każdy dzień pozostawiając ślad na łabędzich skrzydłach.  Spojrzysz w moje oczy  a zobaczysz w nich piętno bólu  które odcisnęli ludzie.

goodluck dodano: 9 lipca 2012

Jestem aniołem ugodzonym strzałą egzystencji ziemskiej. Świat mój, to gehenna. Szczątki zbolałych marzeń ludzkich. Martyrologią staje się każdy dzień pozostawiając ślad na łabędzich skrzydłach. Spojrzysz w moje oczy, a zobaczysz w nich piętno bólu, które odcisnęli ludzie.

najtrudniej jest odejść z uśmiechem na twarzy i podniesioną głową.  najtrudniej pokonać ten ból  wiedząc  że nie ma się szans.  najtrudniej jest trwać ze świadomością  że jest ktoś tam daleko..  i nie może być teraz przy Tobie..

goodluck dodano: 9 lipca 2012

najtrudniej jest odejść z uśmiechem na twarzy i podniesioną głową. najtrudniej pokonać ten ból, wiedząc, że nie ma się szans. najtrudniej jest trwać ze świadomością, że jest ktoś tam daleko.. i nie może być teraz przy Tobie..

 I tak oto śmierć chęci zapomnienia  będzie dzierżyć moje cierniowe już serce.  I będę czekał  jak w wirze czasu  kiedy zostanie przez nią zgniecione.

goodluck dodano: 9 lipca 2012

"I tak oto śmierć chęci zapomnienia, będzie dzierżyć moje cierniowe już serce. I będę czekał, jak w wirze czasu, kiedy zostanie przez nią zgniecione."

dziś będzie inaczej  prawda?  Jestem aniołem ugodzonym strzałą egzystencji ziemskiej.  Świat mój  to gehenna   szczątki zbolałych marzeń ludzkich.  Martyrologią staje się każdy dzień pozostawiając ślad na łabędzich skrzydłach.  Spojrzysz w moje oczy  a zobaczysz w nich piętno bólu  które odcisnęli ludzie.

goodluck dodano: 9 lipca 2012

dziś będzie inaczej, prawda? Jestem aniołem ugodzonym strzałą egzystencji ziemskiej. Świat mój, to gehenna - szczątki zbolałych marzeń ludzkich. Martyrologią staje się każdy dzień pozostawiając ślad na łabędzich skrzydłach. Spojrzysz w moje oczy, a zobaczysz w nich piętno bólu, które odcisnęli ludzie.

jestem snem  którego nie warto pamiętać.  jestem cieniem  który bezszelestnie ucieka.

goodluck dodano: 9 lipca 2012

jestem snem, którego nie warto pamiętać. jestem cieniem, który bezszelestnie ucieka.

zakłócając dźwięk ciszy  zabijasz mą duszę.  już nie będę szeptać. wybacz  to był tylo sen.

goodluck dodano: 9 lipca 2012

zakłócając dźwięk ciszy, zabijasz mą duszę. już nie będę szeptać. wybacz, to był tylo sen.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć