  |
|
A Ty nawet nie zdajesz sobie sprawy ile razy z gruzów zbierałam swoje serce. Ciągle jesteś przekonany, że szybko zapomniałam, że już prawie w ogóle nie płacze, że moje serce było i jest w takich samych kawałkach. A ja po prostu nauczyłam się żyć ze świadomością, że Ciebie już przy mnie nie ma, że czasem mogę mijać Cię na skrzyżowaniu którejś ulicy i jedyne co będę mogła zrobić to uśmiechnąć się. Nie, nie do Ciebie. Nie wyobrażaj sobie za dużo. Uśmiechnę się na widok tych wszystkich wspomnień, bo przecież to jedyne co pozostało mi po Tobie. / mabelle
|
|
  |
|
Co mam począć? Stanę się zgorzkniały i stracę zaufanie do ludzi, bo zawiódł mnie jeden człowiek. Będę ział nienawiścią do tych, co odnaleźli swoje skarby, bo ja sam nie dotarłem do mojego. I zawsze będę dbał tylko o tę odrobinę, którą posiadam, bo jestem za maluczki, by mieć cały świat.
|
|
  |
|
Polecicie jakąś komedię romantyczną godną uwagi? ;*
|
|
  |
|
I gdyby nie fakt, że potrafię być wredna, sprytna i upierdliwa, nie miałabym nic. Ale gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi i całkowity brak szacunku do samej siebie, zapewne miałabym wszystko
|
|
  |
|
Nadzieja w nas się tli, więc lepiej nie mów nic, bo czasem słowa mogą zniszczyć wszystko..
|
|
  |
|
A może... Znajdziesz chwilkę i przyjdziesz mnie przytulić? Wiesz.. Ja wcale nie nalegam, ale naprawdę mógłbyś poświęcić ten mały moment i przyjść. Usycham lekko z tęsknoty za bliskością drugiej osoby i tak pomyślałam, że może nie byłby to dla Ciebie zbyt wielki problem. Zastanów się proszę, wiesz gdzie mnie szukać. / mabelle
|
|
 |
|
Czuję, jakby ktoś przypieprzył mi porządnie z patelni w mordę i wydarł ze mnie ostatnie uczucia. Rzuca nimi po całym pokoju, po czym odkłada je na nieodpowiednim miejscu.
|
|
  |
|
Chciałbym Ci powiedzieć, że spotkasz swoje szczęście już jutro!
|
|
 |
|
Nie pozbierasz się tak łatwo, nie zlepisz siebie w idealną całość tak po prostu, nie wstaniesz i nie zaczniesz walczyć. Musisz uświadomić sobie, że już nigdy nie będziesz tą samą osobą, że patrząc w lustro nie zobaczysz siebie sprzed kilku lat. Zmieniłaś się diametralnie, wręcz nie do poznania. Jesteś już innym człowiekiem, zepsutym i roztarganym. Pozwoliłaś, by ktoś mógł grzebać w twoim wnętrzu jak w zepsutej zabawce. Liczyłaś, że to wszystko naprawi i znów będzie jak wcześniej. Nie wiedziałaś tylko, że masz do czynienia z amatorem. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Zmiany mnie niszczą, a nie odbudowują.
|
|
  |
|
Przyjdź na boso, nasze ciała wpadną w zachwyt! ♥
|
|
|
|