głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smutek9416

Nie raz słyszałem  ze to co się stało na pewno miało jakiś sens. Nie raz mówili mi  ze musiałaś odejść  bo Ci wyżej chcieli mieć kogoś tak wspaniałego jak Ty dla siebie. Znam te ich pocieszające formułki na pamięć i kiedy tylko ktoś znów zaczyna powtarzać jedna z nich ironicznie się uśmiecham i bez słowa czekam aż skończy. Oni nic nie rozumieją  wiesz? Zdaję sobie sprawę z tego  że jeśli jest jakiekolwiek 'tam' to właśnie tam jest Ci lepiej. Zastanawiam się tylko czy tęsknisz. Czy patrzysz na mnie z miejsca  które dziś jest Twoim domem i żałujesz  że nasz marzenia się nie spełniły. Czy wyciągasz z głębi serca nasze wspólnie spędzone chwile i uśmiechasz się do nich tak jak ja. Czy nadal darzysz mnie takim uczuciem  jakim ja darzę Ciebie  mimo wszystko. Mogą mieć mnie za idiotę  mogą mówić  że postradałem zmysły. Mogą powiedzieć cokolwiek  ale nie kłamałem mówiąc  że moja miłość do Ciebie jest nieśmiertelna Eliza.  mr.filip

mr.filip dodano: 21 kwietnia 2012

Nie raz słyszałem, ze to co się stało na pewno miało jakiś sens. Nie raz mówili mi, ze musiałaś odejść, bo Ci wyżej chcieli mieć kogoś tak wspaniałego jak Ty dla siebie. Znam te ich pocieszające formułki na pamięć i kiedy tylko ktoś znów zaczyna powtarzać jedna z nich ironicznie się uśmiecham i bez słowa czekam aż skończy. Oni nic nie rozumieją, wiesz? Zdaję sobie sprawę z tego, że jeśli jest jakiekolwiek 'tam' to właśnie tam jest Ci lepiej. Zastanawiam się tylko czy tęsknisz. Czy patrzysz na mnie z miejsca, które dziś jest Twoim domem i żałujesz, że nasz marzenia się nie spełniły. Czy wyciągasz z głębi serca nasze wspólnie spędzone chwile i uśmiechasz się do nich tak jak ja. Czy nadal darzysz mnie takim uczuciem, jakim ja darzę Ciebie, mimo wszystko. Mogą mieć mnie za idiotę, mogą mówić, że postradałem zmysły. Mogą powiedzieć cokolwiek, ale nie kłamałem mówiąc, że moja miłość do Ciebie jest nieśmiertelna Eliza. \mr.filip

Stoję nad Twoim grobem. Chyba nie klei nam się rozmowa  milczysz. Mówię do Ciebie bez przerwy ze złudna nadzieję wyczekując na odpowiedź  której przecież nie usłyszę już nigdy. Zaciągając się papierosowym dymem zastanawiam się czym sobie zasłużyłem na to wszystko. Na cierpienie  ból  na samotność  na pustkę i nie potrafię znaleźć odpowiedzi. Przepraszam  wiem  że nie powinienem  dobrze pamiętam jak bardzo tego nie lubiłaś  ale nie umiem inaczej. To mnie jakoś uspokaja  może nie na długo  ale przy moim poszarpanym sercem nawet chwila spokoju to sukces. Uzależnienie od Twojego zapachu przelałem na zapach fajek  które wyniszczają mnie   w przeciwieństwie do Ciebie. Wiem  to mnie zabija  ale mimo przekonania  że mam żyć  oboje dobrze wiemy  że wolałbym leżeć tam z Tobą  niż patrzeć z góry na kilka kamiennych płyt  pod którymi zakopali moje życie.  mr.filip

mr.filip dodano: 20 kwietnia 2012

Stoję nad Twoim grobem. Chyba nie klei nam się rozmowa, milczysz. Mówię do Ciebie bez przerwy ze złudna nadzieję wyczekując na odpowiedź, której przecież nie usłyszę już nigdy. Zaciągając się papierosowym dymem zastanawiam się czym sobie zasłużyłem na to wszystko. Na cierpienie, ból, na samotność, na pustkę i nie potrafię znaleźć odpowiedzi. Przepraszam, wiem, że nie powinienem, dobrze pamiętam jak bardzo tego nie lubiłaś, ale nie umiem inaczej. To mnie jakoś uspokaja, może nie na długo, ale przy moim poszarpanym sercem nawet chwila spokoju to sukces. Uzależnienie od Twojego zapachu przelałem na zapach fajek, które wyniszczają mnie - w przeciwieństwie do Ciebie. Wiem, to mnie zabija, ale mimo przekonania, że mam żyć, oboje dobrze wiemy, że wolałbym leżeć tam z Tobą, niż patrzeć z góry na kilka kamiennych płyt, pod którymi zakopali moje życie. \mr.filip

Wiele walk w życiu przegrałem. Kilka z nich skończyło się porażką tylko dlatego  że się poddałem. Niektóre nie skończyły się pozytywnie  bo zabrakło siły. Jeszcze inne  bo skupiając się na tym  by pokonać innych zapominałem o co tak naprawdę w tym chodzi. Ale są też takie  w których poległem  bo nie było ludzi  którzy mogli mi pomóc. Zabrakło przyjaciół. Albo może nie przyjaciół samych w sobie  ale zabrakło im możliwości na to  by złapać mnie za rękę  kiedy jeszcze było to możliwe  zabrakło im pomysłów na to  co mogliby zrobić  aż w końcu zabrakło moich chęci i otwartości na tą pomoc. Oglądając się za siebie widzę miliony bitew skończonych porażką na tle kilku wygranych wojen. Ty? Ty byłaś jednym z tych aspektów mojego życia  które mimo przegranej wygrałem. Właściwie jedynym takim przypadkiem  w którym mimo porażki wiem  że to nie do końca samo zło. Wygrałem życie  w którym było mi dane spotkać kogoś tak niesamowitego  jak Ty. Dziękuję  że to właśnie Ty nauczyłaś mnie żyć.  mr.filip

mr.filip dodano: 8 kwietnia 2012

Wiele walk w życiu przegrałem. Kilka z nich skończyło się porażką tylko dlatego, że się poddałem. Niektóre nie skończyły się pozytywnie, bo zabrakło siły. Jeszcze inne, bo skupiając się na tym, by pokonać innych zapominałem o co tak naprawdę w tym chodzi. Ale są też takie, w których poległem, bo nie było ludzi, którzy mogli mi pomóc. Zabrakło przyjaciół. Albo może nie przyjaciół samych w sobie, ale zabrakło im możliwości na to, by złapać mnie za rękę, kiedy jeszcze było to możliwe, zabrakło im pomysłów na to, co mogliby zrobić, aż w końcu zabrakło moich chęci i otwartości na tą pomoc. Oglądając się za siebie widzę miliony bitew skończonych porażką na tle kilku wygranych wojen. Ty? Ty byłaś jednym z tych aspektów mojego życia, które mimo przegranej wygrałem. Właściwie jedynym takim przypadkiem, w którym mimo porażki wiem, że to nie do końca samo zło. Wygrałem życie, w którym było mi dane spotkać kogoś tak niesamowitego, jak Ty. Dziękuję, że to właśnie Ty nauczyłaś mnie żyć. \mr.filip

Gdyby dziś ktoś zapytał mnie czego brakuje mi w życiu bez namysłu odpowiedziałbym  że Ciebie. Łzy znów popłynęłyby po policzkach  ale nie zwróciłbym na to uwagi. Zawsze właśnie tak reaguje na Twoje imię. A gdybym miał powiedzieć  czego poza Tobą mi tu brakuje  po głębszej chwili namysłu powiedziałbym  że życia. Brakuje mi w tym życiu życia. Życia  które skończyło się dokładnie w dniu  w którym patrząc jak zamykasz oczy już na zawsze  umarłem. Tu nie chodzi o to  że mam Ci za złe to  że się poddałaś. On był silniejszy  wiem. Nie mogłaś go pokonać i dziś wiem  że ja też nie. Mimo wszystko mam sobie za złe wiele rzeczy  które powinienem zrobić  kiedy jeszcze był czas. Nie naprawię przeszłości  ale dla Ciebie mogę starać się ratować przyszłość. Tę przyszłość  którą obiecałem Ci wykorzystać najlepiej jak potrafię. Jesteś obok mnie  wiem to. Czuję Cię przy każdym podmuchu wiatru. Jesteś w sercu. Nie  nie w sercu. Ty jesteś sercem. Nadal jesteś całym moim światem Eliza  już zawsze..  mr.filip

mr.filip dodano: 6 kwietnia 2012

Gdyby dziś ktoś zapytał mnie czego brakuje mi w życiu bez namysłu odpowiedziałbym, że Ciebie. Łzy znów popłynęłyby po policzkach, ale nie zwróciłbym na to uwagi. Zawsze właśnie tak reaguje na Twoje imię. A gdybym miał powiedzieć, czego poza Tobą mi tu brakuje, po głębszej chwili namysłu powiedziałbym, że życia. Brakuje mi w tym życiu życia. Życia, które skończyło się dokładnie w dniu, w którym patrząc jak zamykasz oczy już na zawsze, umarłem. Tu nie chodzi o to, że mam Ci za złe to, że się poddałaś. On był silniejszy, wiem. Nie mogłaś go pokonać i dziś wiem, że ja też nie. Mimo wszystko mam sobie za złe wiele rzeczy, które powinienem zrobić, kiedy jeszcze był czas. Nie naprawię przeszłości, ale dla Ciebie mogę starać się ratować przyszłość. Tę przyszłość, którą obiecałem Ci wykorzystać najlepiej jak potrafię. Jesteś obok mnie, wiem to. Czuję Cię przy każdym podmuchu wiatru. Jesteś w sercu. Nie, nie w sercu. Ty jesteś sercem. Nadal jesteś całym moim światem Eliza, już zawsze.. \mr.filip

 1  Przepraszam Eliza  że musiałaś aż tak długo czekać. Przepraszam  że nie miałem siły wejść tu i znów do Ciebie napisać. Przepraszam  że to zaniedbałem. Wiesz  chciałem coś zmienić. Chciałem zmienić w zasadzie wiele rzeczy  zaczynać od tego  że uporządkuje na nowo swoje życie. Nie  nie chodzi o to  że chciałem Cię wykluczyć ze wszystkiego  z czym się teraz zmagam  nie. Chodziło o to  żebym w końcu potrafił skupić się na czymś innym  a nie tylko na tym co byłoby gdybyś żyła. Ciebie nie ma. Nie ma już mojego sensu życia. Nie daję sobie rady  ten brak Ciebie  brak serca jest nie do opanowania. Jestem u Ciebie codziennie. W zasadzie nie wyobrażam sobie dnia bez Ciebie  bo jesteś każdym moim dniem. Przecież zawsze byłaś. Nie wiem jak dawałem sobie radę przez ten czas  nie wiem jak przeżyłem Twój pogrzeb.

mr.filip dodano: 2 marca 2012

[1] Przepraszam Eliza, że musiałaś aż tak długo czekać. Przepraszam, że nie miałem siły wejść tu i znów do Ciebie napisać. Przepraszam, że to zaniedbałem. Wiesz, chciałem coś zmienić. Chciałem zmienić w zasadzie wiele rzeczy, zaczynać od tego, że uporządkuje na nowo swoje życie. Nie, nie chodzi o to, że chciałem Cię wykluczyć ze wszystkiego, z czym się teraz zmagam, nie. Chodziło o to, żebym w końcu potrafił skupić się na czymś innym, a nie tylko na tym co byłoby gdybyś żyła. Ciebie nie ma. Nie ma już mojego sensu życia. Nie daję sobie rady, ten brak Ciebie, brak serca jest nie do opanowania. Jestem u Ciebie codziennie. W zasadzie nie wyobrażam sobie dnia bez Ciebie, bo jesteś każdym moim dniem. Przecież zawsze byłaś. Nie wiem jak dawałem sobie radę przez ten czas, nie wiem jak przeżyłem Twój pogrzeb.

 2  Patrzę na to z perspektywy czasu i myślę o wszystkich próbach  na jakie byłem wystawiony. Myślę o każdej sprawie  którą miałem załatwić z Tobą  a nie było mi to dane. O każdym słowie  którego nie usłyszałaś za życia  a które powiedziałem Ci dopiero w chwili  w której patrząc na kilka złotych liter na kamiennej płycie miałem świadomość  że pod kilkoma warstwami ziemi leży Twoje drobne ciało  którego miejsce tak naprawdę było tylko w moich ramionach. Nie wiem  nie chcę żyć tu bez Ciebie Eliza  to za trudne. Nie zrozum mnie źle  ale ja po prostu tęsknię. Tak naprawdę to tylko dla Ciebie wciąż zmagam się z życiem. Jeśli można tak nazwać coś  co pozbawione jest jakiegokolwiek sensu.  mr.filip

mr.filip dodano: 2 marca 2012

[2] Patrzę na to z perspektywy czasu i myślę o wszystkich próbach, na jakie byłem wystawiony. Myślę o każdej sprawie, którą miałem załatwić z Tobą, a nie było mi to dane. O każdym słowie, którego nie usłyszałaś za życia, a które powiedziałem Ci dopiero w chwili, w której patrząc na kilka złotych liter na kamiennej płycie miałem świadomość, że pod kilkoma warstwami ziemi leży Twoje drobne ciało, którego miejsce tak naprawdę było tylko w moich ramionach. Nie wiem, nie chcę żyć tu bez Ciebie Eliza, to za trudne. Nie zrozum mnie źle, ale ja po prostu tęsknię. Tak naprawdę to tylko dla Ciebie wciąż zmagam się z życiem. Jeśli można tak nazwać coś, co pozbawione jest jakiegokolwiek sensu. \mr.filip

To wszystko miało wyglądać zupełnie inaczej. Miałaś być obok  wtedy  teraz  jutro  zawsze. Mieliśmy mieć dom  trójkę dzieci  oczywiście dziewczynek  żebyś mogła codziennie je czesać i ubierać w co raz to nowe sukienki. Mieliśmy mieć dom z z dużym tarasem i ogrodem  bo przecież tak bardzo lubiłaś kwiaty. Mieliśmy codziennie wieczorem chodzić na spacery  a wracając do domu przystawać na chwilę przed drzwiami  żeby ostatni raz spojrzeć na księżyc  który miał być nasz. Siedząc teraz patrzę w okno. Widzę go w otoczeniu tysiąca gwiazd. Już nie ma kto tłumaczyć mi i nakreślać palcem na niebie gdzie jest duży  a gdzie mały wóz i krzyczeć  że mam patrzeć na niebo  a nie na Ciebie. Wolałem niebo od Ciebie. Teraz niebo jest najważniejsze. Teraz Ty jesteś w niebie. Patrząc w nie widzę tylko Twoje odbicie.  mr.filip

mr.filip dodano: 23 luty 2012

To wszystko miało wyglądać zupełnie inaczej. Miałaś być obok, wtedy, teraz, jutro, zawsze. Mieliśmy mieć dom, trójkę dzieci, oczywiście dziewczynek, żebyś mogła codziennie je czesać i ubierać w co raz to nowe sukienki. Mieliśmy mieć dom z z dużym tarasem i ogrodem, bo przecież tak bardzo lubiłaś kwiaty. Mieliśmy codziennie wieczorem chodzić na spacery, a wracając do domu przystawać na chwilę przed drzwiami, żeby ostatni raz spojrzeć na księżyc, który miał być nasz. Siedząc teraz patrzę w okno. Widzę go w otoczeniu tysiąca gwiazd. Już nie ma kto tłumaczyć mi i nakreślać palcem na niebie gdzie jest duży, a gdzie mały wóz i krzyczeć, że mam patrzeć na niebo, a nie na Ciebie. Wolałem niebo od Ciebie. Teraz niebo jest najważniejsze. Teraz Ty jesteś w niebie. Patrząc w nie widzę tylko Twoje odbicie. \mr.filip

no i może dla Ciebie nic  mało mnie to obchodzi  co Ci do tego  także wiesz. wyjeb total    małolaty? nawet jak masz ze 20 lat  to bitch please  intelektualnie nam do pięt nie dorastasz i nie chodzi mi teraz o akcje z Filipem  siema teksty mr.filip dodał komentarz: no i może dla Ciebie nic, mało mnie to obchodzi, co Ci do tego, także wiesz. wyjeb total ;) małolaty? nawet jak masz ze 20 lat, to bitch please, intelektualnie nam do pięt nie dorastasz i nie chodzi mi teraz o akcje z Filipem, siema do wpisu 22 luty 2012
gratuluję  w jednej wypowiedzi zaprzeczacie sami sobie. powiedziałyśmy już wystarczająco jasno po co mówiłyśmy  że to my i jeśli jeszcze do niektórych nie dotarło  to proszę was geniusze  przeczytajcie od nowa wpis  w którym wszystko wyjaśniłyśmy i wtedy zaczynajcie gadkę. teksty mr.filip dodał komentarz: gratuluję, w jednej wypowiedzi zaprzeczacie sami sobie. powiedziałyśmy już wystarczająco jasno po co mówiłyśmy, że to my i jeśli jeszcze do niektórych nie dotarło, to proszę was geniusze, przeczytajcie od nowa wpis, w którym wszystko wyjaśniłyśmy i wtedy zaczynajcie gadkę. do wpisu 22 luty 2012
słuchajcie  jeśli macie jakieś problem związany z sytuacją dotyczącą tego że jesteśmy dziewczynami to może zapraszam na priva co? mało mnie ruszają i Monikę też  posty na waszych kontach. Ogar ludzie  maxsentymentalny  nichuja   to tylko nieliczni którzy oczerniają zapewne nas. Wydaje mi się że cel naszej akcji był wystarczająco jasny i zrozumiały dla wszystkich  no chyba że czyjś mózg nie przyswaja tyle wiedzy naraz. i mam w dupie to że po tym poście ktoś mnie zjedzie  czy zapewni koszmarne życie na moblo  bo nie dla Was tu jestem  ale proszę ułatwię Wam sprawę moje konto   TRUUSTME   zapraszam  śmiało. Moniki DONTFORGOT  również zaprasza. więc  taka luźna propozycja zajmijcie się swoim życiem i kontem  bo moblo  to nie jest miejsce w którym ktoś musi się z czegoś tłumaczyć. Równie dobrze mogę podać się za smoka wawelskiego a was mało to powinno obchodzić. ŻEGNAM

mr.filip dodano: 21 luty 2012

słuchajcie, jeśli macie jakieś problem związany z sytuacją dotyczącą tego że jesteśmy dziewczynami to może zapraszam na priva co? mało mnie ruszają i Monikę też, posty na waszych kontach. Ogar ludzie, maxsentymentalny, nichuja - to tylko nieliczni którzy oczerniają zapewne nas. Wydaje mi się że cel naszej akcji był wystarczająco jasny i zrozumiały dla wszystkich, no chyba że czyjś mózg nie przyswaja tyle wiedzy naraz. i mam w dupie to że po tym poście ktoś mnie zjedzie, czy zapewni koszmarne życie na moblo, bo nie dla Was tu jestem, ale proszę ułatwię Wam sprawę moje konto ; TRUUSTME , zapraszam, śmiało. Moniki DONTFORGOT, również zaprasza. więc, taka luźna propozycja zajmijcie się swoim życiem i kontem, bo moblo, to nie jest miejsce w którym ktoś musi się z czegoś tłumaczyć. Równie dobrze mogę podać się za smoka wawelskiego a was mało to powinno obchodzić. ŻEGNAM

Cześć. Tak dla jasności   tu Monika  tym razem jako ja  a nie Filip. Wiecie co mnie po prostu rozwala na moblo? Tok myślenie kilku  albo i kilkunastu osób. mr.filip był tylko  jak to wcześniej nazwałyśmy  eksperymentem  który miał uświadomić dla moblowiczów jak to tu jest. A jak wyszło? Dziś znalazłam czwarte już po akcji z Filipem moblo  na którym chłopak opisuje to  jak się czuje po stracie dziewczyny  + oczywiście zmarła  bo była chora  jakże by inaczej  a co jest w tym najlepsze? Pisze to w taki sam sposób jak ja i Aśka opisywałyśmy historie Filipa i Elizki. Wcale nie mówię  że to co piszą jest ściemą  bo może naprawdę spotkała ich taka historia  i jeśli tak jest  to naprawdę współczuję  ale lekki ogarn by się przydał i miło by było  gdyby uczucia były ich uczuciami  a nie tym  co mi i Aśce udało się stworzyć. Ukłon w ich stronę  dziękuję  amen.

mr.filip dodano: 19 luty 2012

Cześć. Tak dla jasności - tu Monika, tym razem jako ja, a nie Filip. Wiecie co mnie po prostu rozwala na moblo? Tok myślenie kilku, albo i kilkunastu osób. mr.filip był tylko, jak to wcześniej nazwałyśmy, eksperymentem, który miał uświadomić dla moblowiczów jak to tu jest. A jak wyszło? Dziś znalazłam czwarte już po akcji z Filipem moblo, na którym chłopak opisuje to, jak się czuje po stracie dziewczyny (+ oczywiście zmarła, bo była chora, jakże by inaczej) a co jest w tym najlepsze? Pisze to w taki sam sposób jak ja i Aśka opisywałyśmy historie Filipa i Elizki. Wcale nie mówię, że to co piszą jest ściemą, bo może naprawdę spotkała ich taka historia, i jeśli tak jest, to naprawdę współczuję, ale lekki ogarn by się przydał i miło by było, gdyby uczucia były ich uczuciami, a nie tym, co mi i Aśce udało się stworzyć. Ukłon w ich stronę, dziękuję, amen.

Łączyła nas miłość  wiesz ta która dawała siłę. Dziś dochodzę do wniosku że niewystarczającą skoro nie mogę mieć Ciebie  przy sobie. Przewija mi się w głowie film naszych wspomnień. Czuję znów Twój dotyk jakby zwykły odtwarzacz dvd mógł go przekazać. Łudzę się  żyję nadzieją że jeśli odejdę stąd to znów się spotkamy. Ale czy aby napewno?  Przecież mówi się  że niebo jest takie wielkie  przepełnione zagubionymi duszami  czy będę w stanie Cię odnaleźć? Pozostało mi tylko mieć nadzieję  że me serce wyczuwając Twą obecność nie spowoduje  bólu  po takim czasie.  Chciałbym być już obok Ciebie  tam gdzie kolor twych oczu tak doskonale współgra z błękitem nieba mr filip

mr.filip dodano: 18 luty 2012

Łączyła nas miłość, wiesz ta która dawała siłę. Dziś dochodzę do wniosku że niewystarczającą skoro nie mogę mieć Ciebie przy sobie. Przewija mi się w głowie film naszych wspomnień. Czuję znów Twój dotyk jakby zwykły odtwarzacz dvd mógł go przekazać. Łudzę się, żyję nadzieją że jeśli odejdę stąd to znów się spotkamy. Ale czy aby napewno? Przecież mówi się, że niebo jest takie wielkie, przepełnione zagubionymi duszami, czy będę w stanie Cię odnaleźć? Pozostało mi tylko mieć nadzieję, że me serce wyczuwając Twą obecność nie spowoduje bólu, po takim czasie. Chciałbym być już obok Ciebie, tam gdzie kolor twych oczu tak doskonale współgra z błękitem nieba\mr,filip

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć