 |
Dłużej tak nie potrafię. Nie będę już wyczekiwać Twojego przyjścia, tego czy mnie zauważysz, czy znów olejesz. Nie będę się łudzić, że może dziś napiszesz. Nie mam zamiaru patrzeć na Ciebie wiedząc, że nie mogę Cię mieć. Nie chcę być obok Ciebie i nie móc nic z tym zrobić. Nie chcę mieć nadziei, że może jutro będzie lepiej. Nie chcę tęsknić za czymś, czego nigdy nie miałam. Nie chcę już myśleć o Tobie, o tym co robisz i z kim teraz jesteś. Nie umiem już dłużej uśmiechać się do Ciebie, bo wiem, że jeszcze kiedyś zatęsknię za człowiekiem, który potrafił rozbawić mnie do łez. Nie chcę być z Tobą przez chwilę na przypadkowym spotkaniu. Nie chcę Cię już widywać, bo wiem, że za jakiś czas ukłucie w sercu przypomni mi, że istniał człowiek, który nigdy nie był mój. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Wiesz, kim jest anioł stróż? Jest to ktoś, kto nad Tobą czuwa. Ktoś, kto nigdy nie pozwoli, aby stała Ci się krzywda. Za żadne skarby nie uronisz przy nim łzy. Anioł to ktoś, kto zasłoni Cię swoimi skrzydłami broniąc przed złem całego świata i jednocześnie zapewni ciepło, którego nie ofiaruje Ci nikt inny. Może nie nauczy Cię latać, ale nigdy nie pozwoli Ci upaść.
|
|
 |
|
Wystarczy, że się do mnie uśmiechniesz, a w mojej głowie robi się bałagan.
|
|
 |
Zawsze łatwiej zniszczyć marzenie niż je zrealizować.
|
|
 |
Zabawna zaczyna być ta zazdrość o każdą dziewczynę, która tylko na Ciebie spojrzy . Doprowadza mnie to do szału. Choć z zewnątrz wyglądam wtedy jak oaza spokoju to w środku wręcz gotuję się ze złości . Bo jak inaczej nazwać to kiedy kilka dni temu widząc Twoją eks do normalnego oddechu dochodziłam jeszcze przez najbliższe pół godziny . Nie potrafię znieść myśli, że jakakolwiek dziewczyna spędza z Tobą więcej czasu niż ja . Nie jestem zazdrosna o każdą. Jestem zazdrosna o każdego kto ma Cię przy sobie kiedy ja już nie mogę. Wiem to chore . Sama nie potrafię tego wytłumaczyć. Nie umiem tego kontrolować. Chyba nigdy nie zaakceptuje tego, że nie mam Cię dla siebie i nigdy mieć nie będę. Co za tym idzie- będę dalej cierpieć i tłumić ból sama w sobie ./need.you.here
|
|
 |
Nie pokażę uczuć, bo uczucia to słabość, a ja nie mogę znowu wręczyć mu pistoletu wycelowanego w moją klatkę piersiową z nadzieją, że tym razem nie pociągnie za spust. Kto wie czy przeżyłabym tym razem./esperer
|
|
 |
oni nie rozumieją dlaczego Cię kocham. ale nie widzą też jak postrzegają Cię moje kochające oczy.
|
|
|
|