 |
|
Kilka ostrych libacji i setki mniejszych imprez, ale to bez znaczenia – wszystkie miały ten sam schemat. Przepełnione alkoholem i szlugami dawały na chwilę zapomnieć o problemach, o tym, że nie wszystko jest idealne, że świat wcale nie jest kanonem perfekcji, a życie mimo tego, ze osiągamy już najniższy z możliwych szczebli dna kopie coraz mocniej. A potem przychodziła chwila przytomności, która znów przedstawia wszystko w tym nie do końca perfekcyjnym świetle i ustawiała hierarchię wartości nie tak jak powinna ona wyglądać. Ślepa wiara w lepsze jutro zakrywała oczy, które może potrafiłyby dostrzec wady każdego z uderzeń serca. I do tego dochodziła jeszcze miłość, którą rozdawaliśmy nie tym ludziom, co trzeba. To chyba ona najbardziej nas zniszczyła. Tak, chyba tak.
|
|
 |
|
proszę pozwól mi żyć ja chce żyć chce doczekać
wódko pozwól mi żyć to ode mnie ten przekaz .
|
|
 |
|
Niektórzy mówią, że nie mogą uciec od swoich problemów ... Gówno prawda. Oni po prostu za wolno uciekają.
|
|
 |
|
popatrz jak wszystko szybko się zmienia, coś jest a później tego nie ma.
|
|
 |
|
- co sądzisz o zespole Barcelony ?
- nie słucham zespołów , wolę solistów.
|
|
 |
|
Gdybym zniknęła tak z dnia na dzień. Urwałabym kontakt z wszystkimi, tak po prostu ich olała, wątpię, żeby ktokolwiek zauważył, żeby moje odejście wzbudziło w kimś niepokój, strach, czy smutek. Byłoby to tak samo mało ważne dla innych, jak ominięcie ślimaka na chodniku.
|
|
 |
|
- Proszę dokumenty, jesteśmy z policji.
- Nie mam - odpowiada facet.
- No to idziemy.
- No to idźcie.
|
|
 |
|
w takich chwilach uświadamiam sobie jak mało ludzi mnie naprawdę zna i wie co czuje .
|
|
 |
|
sporo piję . lubię się najebać i czasami po prostu żyję . poza tym staram się ogarnąć to coraz bardziej pojebane człowieczeństwo . zdarza się , że jaram się zwykłą gwiazdką przy dwukropku . a gdy mówię ' zróbcie hałas ' to wszyscy kurwa krzyczą .
|
|
 |
|
czas dorosnąć , kurwa no .
|
|
 |
|
Zainstaluj mnie w swoim czerwonym kawałku mięsa .
|
|
 |
|
pierdolą coś o lojalności skurwysyny, nawet nie chce mi się im pluć w oczy, bo szkoda mi śliny.
|
|
|
|