głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smerfikjestem

Nienawidzę kiedy ktoś mówi ‚zasługujesz na kogoś lepszego’. Właśnie nie  on jest człowiekiem wartym moich uczuć. Co z tego  że przez niego płakałam? Co z tego  że mnie zranił? Swojej drugiej połówki szuka się całe życie  a jak ją już znajdziesz  to za żadne skarby nie pozwalasz jej odejść. Walczysz do końca.

twojaprzytulankax3 dodano: 13 czerwca 2013

Nienawidzę kiedy ktoś mówi ‚zasługujesz na kogoś lepszego’. Właśnie nie, on jest człowiekiem wartym moich uczuć. Co z tego, że przez niego płakałam? Co z tego, że mnie zranił? Swojej drugiej połówki szuka się całe życie, a jak ją już znajdziesz, to za żadne skarby nie pozwalasz jej odejść. Walczysz do końca.

Razem mogliśmy wszystko. Mogliśmy spełniać marzenia  zdobywać świat  przenosić góry  pokonywać lęki  odkrywać to co nieznane. Razem  bo ta siła tkwiła w naszych sercach.    napisana

twojaprzytulankax3 dodano: 11 czerwca 2013

Razem mogliśmy wszystko. Mogliśmy spełniać marzenia, zdobywać świat, przenosić góry, pokonywać lęki, odkrywać to co nieznane. Razem, bo ta siła tkwiła w naszych sercach. / napisana
Autor cytatu: napisana

Mogłabym go znienawidzić za to jak mnie potraktował  ale ja dziękuję mu za każdą wspólną chwilę  za szczęście jakim mnie obdarzył i za pokazanie czym jest miłość.    napisana

twojaprzytulankax3 dodano: 11 czerwca 2013

Mogłabym go znienawidzić za to jak mnie potraktował, ale ja dziękuję mu za każdą wspólną chwilę, za szczęście jakim mnie obdarzył i za pokazanie czym jest miłość. / napisana
Autor cytatu: napisana

Paradoksalnie jestem wulgarna i chyba z każdym dniem bardziej chamska.

twojaprzytulankax3 dodano: 11 czerwca 2013

Paradoksalnie jestem wulgarna i chyba z każdym dniem bardziej chamska.

I siedzę i patrzę i czekam bo chyba od zawsze na coś czekam. I coś mnie zjada od środka i boli  jakbym miał raka. I nie wiem co mam robić  czy z okna skakać czy siedzieć i płakać  bo oszukali mnie kurwy  śpiewali  że świat jest piękny  uwierzyłem  jaki ja byłem durny. Dali mi przepis na życie kiepski jak kiepskich życie  straciłem czas i chyba umarłem. I siedzę tak sobie  martwy i zimny jak lód  i brakuje mi ciepłych słów. I idę dalej umierać sam z niebem  i wcale nie kocham Ciebie.

legacyy dodano: 6 czerwca 2013

I siedzę i patrzę i czekam bo chyba od zawsze na coś czekam. I coś mnie zjada od środka i boli, jakbym miał raka. I nie wiem co mam robić, czy z okna skakać czy siedzieć i płakać, bo oszukali mnie kurwy, śpiewali, że świat jest piękny, uwierzyłem, jaki ja byłem durny. Dali mi przepis na życie kiepski jak kiepskich życie, straciłem czas i chyba umarłem. I siedzę tak sobie, martwy i zimny jak lód, i brakuje mi ciepłych słów. I idę dalej umierać sam z niebem, i wcale nie kocham Ciebie.
Autor cytatu: skejter

Codziennie patrząc w lustro zmagam się ze swoimi  kompleksami. Codziennie patrząc w lustro widzę dziewczyne  która nie jest ani ładna jak jej kolezanki  ani chuda jak modelki. Widze nastolatke  ktora nie czuje sie dobrze ze soba i nie jest taka  jaka chciałaby byc.

legacyy dodano: 4 czerwca 2013

Codziennie patrząc w lustro zmagam się ze swoimi kompleksami. Codziennie patrząc w lustro widzę dziewczyne, która nie jest ani ładna jak jej kolezanki, ani chuda jak modelki. Widze nastolatke, ktora nie czuje sie dobrze ze soba i nie jest taka, jaka chciałaby byc.

 3  On ręką przeczesywał jej już suche   długie lśniące błąd  włosy. wiedział ile sprawia jej tym małym gestem przyjemności a sam uwielbiał to robić. widział jak z każdym mrugnięciem oczu jej rzęsy trzepoczą jak skrzydła kolibra  jak jak jej uśmiech się zmienia z figlarnego na spokojny i na odwrót  jak jej policzki różowieją widział nawet prawie niewidoczne piegi na jej nosku  widział jak z każdym oddechem robi się przy nim spokojniejsza. Była najszczęśliwszą osoba na świecie miała swoje własne szczęście  mało kto je ma  może nie było to idealne szczęście może i mieli wiele przeszkód ale było ich. Czuła jak szybko biło mu serce prawie tak szybko jak jej  nigdy nie czuła nic wspanialszego  nic nie może się z tym równać.

funeczka123 dodano: 3 czerwca 2013

[3] On ręką przeczesywał jej już suche , długie lśniące błąd, włosy. wiedział ile sprawia jej tym małym gestem przyjemności a sam uwielbiał to robić. widział jak z każdym mrugnięciem oczu jej rzęsy trzepoczą jak skrzydła kolibra, jak jak jej uśmiech się zmienia z figlarnego na spokojny i na odwrót, jak jej policzki różowieją widział nawet prawie niewidoczne piegi na jej nosku, widział jak z każdym oddechem robi się przy nim spokojniejsza. Była najszczęśliwszą osoba na świecie miała swoje własne szczęście, mało kto je ma, może nie było to idealne szczęście może i mieli wiele przeszkód ale było ich. Czuła jak szybko biło mu serce prawie tak szybko jak jej, nigdy nie czuła nic wspanialszego, nic nie może się z tym równać.

 2  Siedzieli w pokoju on z nogami wyciągniętymi do przodu a głowę oparł o ścianę i patrzył się na nią jak na obrazek. A Ona jak zwykle siedziała po turecku obok niego jej włosy opadały kaskadą na jej plecy i ramiona  wełniany sweterek lekko zsuwał się z jej lewego ramienia pokazując kawałek jej oliwkowej cery tak delikatnej ... Mieli Sobie tyle do powiedzenia a właściwie Ona miała  Ona zawsze gadała jak nakręcona  czasem i bez sensu ale on słuchał chłonął z zapałem każde jej słowo. W końcu zamilkła  położyła się na łóżku głowę kładąc na jego brzuchu i obróciła ją tak żeby mogła patrzeć na jego twarz  widziała oznaki zmęczenia cienie pod oczami których wcześniej nie było  ale musiały się pojawić po tak długim czasie nieustannej pracy był zmęczony  mimo wszystko uśmiech z jego twarzy nie znikał ale stawał się większy a oczy jarzyły się szczęściem.

funeczka123 dodano: 3 czerwca 2013

[2] Siedzieli w pokoju on z nogami wyciągniętymi do przodu a głowę oparł o ścianę i patrzył się na nią jak na obrazek. A Ona jak zwykle siedziała po turecku obok niego jej włosy opadały kaskadą na jej plecy i ramiona, wełniany sweterek lekko zsuwał się z jej lewego ramienia pokazując kawałek jej oliwkowej cery tak delikatnej ... Mieli Sobie tyle do powiedzenia a właściwie Ona miała, Ona zawsze gadała jak nakręcona, czasem i bez sensu ale on słuchał chłonął z zapałem każde jej słowo. W końcu zamilkła, położyła się na łóżku głowę kładąc na jego brzuchu i obróciła ją tak żeby mogła patrzeć na jego twarz, widziała oznaki zmęczenia cienie pod oczami których wcześniej nie było, ale musiały się pojawić po tak długim czasie nieustannej pracy był zmęczony, mimo wszystko uśmiech z jego twarzy nie znikał ale stawał się większy a oczy jarzyły się szczęściem.

 1  Kiedy usłyszała głośny ryk silnika jego auta serce zabiło jej szybciej  mocniej zacisnęła ręce na szklance z sokiem jabłkowym i popiła łyk. Jej tel. zabrzęczał sygnalizując SMS  Jestem:   odczytała cicho. Wstrzymała na chwile oddech aby uspokoić się  co i tak nic nie dało  wstała z łóżka. Podążając w stronę drzwi próbowała opanować swoje włosy które jeszcze mokre opadały na jej twarz. Kiedy otworzyła drzwi serce o mało nie wyskoczyło jej z piersi w rwąc się w jego stronę. Znów mogła widzieć jego piękny uśmiech i te iskierki w oczach które tak wielbiła a na jej widok zabłyszczały jeszcze bardziej a uśmiech rozświetlił noc. Wyskoczyła za próg prosto w jego ramiona  owinął ją słodki zapach jego perfum odetchnęła głęboko delektując się nimi tak długo ich nie czuła  do oczu cisnęły się jej łzy ale powstrzymała je resztkami rozsądku  tęskniłam   wyszeptała mu do ucha a On w odpowiedzi mocniej ją przytulił.

funeczka123 dodano: 3 czerwca 2013

[1] Kiedy usłyszała głośny ryk silnika jego auta serce zabiło jej szybciej, mocniej zacisnęła ręce na szklance z sokiem jabłkowym i popiła łyk. Jej tel. zabrzęczał sygnalizując SMS "Jestem:)" odczytała cicho. Wstrzymała na chwile oddech aby uspokoić się, co i tak nic nie dało, wstała z łóżka. Podążając w stronę drzwi próbowała opanować swoje włosy które jeszcze mokre opadały na jej twarz. Kiedy otworzyła drzwi serce o mało nie wyskoczyło jej z piersi w rwąc się w jego stronę. Znów mogła widzieć jego piękny uśmiech i te iskierki w oczach które tak wielbiła a na jej widok zabłyszczały jeszcze bardziej a uśmiech rozświetlił noc. Wyskoczyła za próg prosto w jego ramiona, owinął ją słodki zapach jego perfum odetchnęła głęboko delektując się nimi tak długo ich nie czuła, do oczu cisnęły się jej łzy ale powstrzymała je resztkami rozsądku "tęskniłam " wyszeptała mu do ucha a On w odpowiedzi mocniej ją przytulił.

 Ma­my pra­wo po­pełniać w życiu wiele błędów    Paulo Coelho

funeczka123 dodano: 1 czerwca 2013

"Ma­my pra­wo po­pełniać w życiu wiele błędów" - Paulo Coelho

 Wpraw­dzie nasze ciało żyje da­lej  ale dusza prędzej czy później ot­rzy­muje śmier­telny cios. Zbrod­nia    dos­ko­nała: nie wiemy  kto za­mor­do­wał nasza ra­dość życia  ja­ki był mo­tyw mor­der­stwa  ani gdzie są win­ni.     Paulo Coelho

funeczka123 dodano: 1 czerwca 2013

"Wpraw­dzie nasze ciało żyje da­lej, ale dusza prędzej czy później ot­rzy­muje śmier­telny cios. Zbrod­nia dos­ko­nała: nie wiemy, kto za­mor­do­wał nasza ra­dość życia, ja­ki był mo­tyw mor­der­stwa, ani gdzie są win­ni." - Paulo Coelho

Popełniłam błąd  więc teraz ponoszę konsekwencję własnej głupoty.

funeczka123 dodano: 31 maja 2013

Popełniłam błąd, więc teraz ponoszę konsekwencję własnej głupoty.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć